Ponad pół dekady po tym, jak Kongres Stanów Zjednoczonych zalegalizował tę roślinę, przedstawiciele przemysłu konopnego ponownie zasiedli przed komisją ustawodawczą, aby poprosić o jasne federalne przepisy dotyczące produktów z konopi. Ich apele zostały jednak w dużej mierze przyćmione przez gorącą debatę wokół kwestii związanych z samą Agencją Żywności i Leków.
Podczas środowego przesłuchania przed Komisją Nadzoru i Reform Rządowych Izby Reprezentantów, Jonathan Miller, główny doradca Okrągłego Stołu Konopnego, zeznał, że amerykański przemysł konopny nadal boryka się z „możliwymi do uniknięcia biurokratycznymi przeszkodami” z powodu niespójnego stanowiska FDA w sprawie sposobu jego regulacji.
Przesłuchanie, które zostało zwołane w celu zajęcia się spadającym zaufaniem do FDA, szczególnie w odniesieniu do nielegalnych produktów dostępnych dla amerykańskiej opinii publicznej, szybko przerodziło się w partyzancką wymianę zdań na temat wpływu tysięcy niedawnych zwolnień pracowników FDA i ich potencjalnego wpływu na bezpieczeństwo żywności i leków.
Pośród sporów Miller, były przewodniczący Partii Demokratycznej Kentucky, starał się zwrócić uwagę na trudną sytuację rolników i firm konopnych, wyświetlając wykres pokazujący załamanie rynku CBD po tym, jak FDA nie zapewniła jasności regulacyjnej.
„Kiedy Kongres uchwalił ustawę Farm Bill 2018, wyraźnie zalegalizował sprzedaż konopi i ich pochodnych, takich jak CBD” – powiedział Miller. „Ale zaledwie kilka godzin po podpisaniu ustawy Farm Bill, FDA potwierdziła swoją opinię, że sprzedaż CBD jako suplementu diety jest nielegalna”.
Przypisał ten spadek zmieniającym się stanowiskom FDA w sprawie regulacji dotyczących konopi.
„Ze zdumieniem obserwowaliśmy, jak FDA szarpała się w tę i z powrotem, wydając sprzeczne opinie” – zeznał Miller. „Najpierw agencja potwierdziła swoją zdolność do regulowania CBD zgodnie z obowiązującym prawem. Ale potem FDA utknęła w martwym punkcie, ignorując nawet dyrektywy kongresowego raportu o środkach, aby podjąć przyspieszone działania”.
Według Millera, nowa obiecująca branża skupiająca się na kannabinoidach pochodzących z konopi, takich jak Delta-8 i Delta-9 THC, pojawiła się, aby zaspokoić popyt konsumentów, zapewniając koło ratunkowe amerykańskim rolnikom. Jednak brak jednolitych federalnych standardów kontroli jakości pozwolił „pozbawionym skrupułów podmiotom” na dystrybucję słabo wytworzonych produktów, czasami niewłaściwie sprzedawanych dzieciom.
Przewodniczący komisji James Comer, republikanin reprezentujący Kentucky, zapytał Millera, dlaczego FDA odmówiła uregulowania konopi i ich pochodnych, mimo że ma do tego uprawnienia i pomimo próśb branży o nadzór.
„Chodzili tam i z powrotem”, odpowiedział Miller. „Początkowo powiedzieli, że zamierzają regulować produkty, a teraz twierdzą, że muszą mieć zezwolenie Kongresu, aby pozwolić im to regulować. Nie zgadzamy się z tym”.
Miller wyjaśnił, że istniejące przepisy zapewniają już liczne zabezpieczenia, które FDA mogłaby wdrożyć, w tym przepisy dotyczące niewłaściwie oznakowanych lub zafałszowanych produktów, wymogi dotyczące dobrych praktyk produkcyjnych, zgłaszanie zdarzeń niepożądanych i bardziej rygorystyczne wymogi dotyczące etykietowania.
Teksański republikanin Pete Sessions wyraził obawy dotyczące ryzykownych produktów, opisując je jako „niebezpieczne produkty, które stwarzają… problemy szkodliwe dla dzieci”, choć badania wykazały, że rozprzestrzeniają się one najbardziej w stanach, w których brakuje ram regulacyjnych. Odniósł się do informacji WebMD sugerujących, że używanie marihuany przez kilka lat powoduje skutki dla mózgu, takie jak „niższe IQ, wolniejsza prędkość przetwarzania, problemy z pamięcią i uwagą”.
Miller przyznał, że branża zdecydowanie sprzeciwia się sprzedaży tych produktów dzieciom, ale potrzebuje pomocy regulacyjnej. „Zajmujemy się samoregulacją jako branża. Nasz U.S. Hemp Authority pomaga nam wewnętrznie zwalczać ten problem. Ale tylko wtedy, gdy rząd federalny będzie współpracował ze stanami, zapewnimy, że ten problem zniknie” – powiedział.
Miller podkreślił, że przemysł konopny jest zjednoczony za podejściem, które obejmuje ograniczenie dostępu młodzieży, zwiększenie standardów kontroli jakości, znormalizowane etykietowanie i znormalizowane opakowania.
„Branża konopna może być wyjątkowa, ponieważ przychodzimy do Kongresu z prośbą o uregulowanie nas” – powiedział Miller.
Ustawa Farm Bill z 2018 r. usunęła konopie i ich pochodne z listy substancji kontrolowanych, definiując konopie jako rośliny konopi zawierające mniej niż 0,3% Delta-9 THC. Od tego czasu władze stanowe w całym kraju wdrożyły własne ramy regulacyjne w przypadku braku działań federalnych.
Miller zakończył, zachęcając Kongres do rozważenia wysiłków legislacyjnych senatora Rona Wydena lub do zainwestowania większych uprawnień w stanach w celu właściwego uregulowania ich własnych rynków, jeśli FDA będzie nadal opóźniać działania.