14.2 C
Warszawa
czwartek, 24 kwietnia, 2025
spot_imgspot_img

Top 5 tego tygodnia

spot_img

Powiązane posty

Jak „Super Bowl” Trumpa wpłynie na amerykańskie konopie indyjskie? – MEDCAN24

„Dzień wyzwolenia”, zaplanowany na 02 kwietnia, został ogłoszony jako dzień, w którym administracja Trumpa wprowadzi szeroko zakrojone i agresywne cła dla wszystkich partnerów handlowych USA.

To tak zwane „Super Bowl” polityki handlowej zbliża się wielkimi krokami, nie tylko wprawiając rynki finansowe w szał, ale także powodując, że prawie każda branża krajowa bada, w jaki sposób nowy reżim wpłynie na nią.

Chociaż wydaje się, że administracja przyznała, że niektóre z najbardziej agresywnych taryf mogą zostać opóźnione lub zmienione, to nieprzejrzyste i często sprzeczne stanowisko niewiele zrobiło, aby stłumić panikę na rynkach.

Konopie indyjskie nie są wyjątkiem, a spekulacje i analizy dotyczące wpływu potencjalnych ceł na Chiny, Meksyk i Kanadę osiągają szczyt w miarę zbliżania się daty.

Zgodnie z niedawnym raportem New York Times, cła na chiński import już teraz znacząco wpływają na koszty operacyjne stanowych firm zajmujących się konopiami indyjskimi.

Chociaż prawo stanowe nakazuje, by marihuana sprzedawana w Nowym Jorku była uprawiana lokalnie, kluczowe materiały, takie jak opakowania, infrastruktura rolnicza i sprzęt do waporyzacji są importowane i podlegają obecnie cłom sięgającym nawet 45%.

Producenci waporyzatorów będą szczególnie zagrożeni, a ceny sprzętu wzrosną o ponad 20%, co zmusi firmy do absorpcji kosztów, podniesienia cen lub obniżenia jakości towarów. Wszystkie te opcje popchnęłyby konsumentów w kierunku już kwitnącego nielegalnego rynku.

To nie tylko Nowy Jork, presja ta jest odczuwalna w całym kraju. Niektóre firmy przenoszą swoją produkcję na rynki takie jak Malezja czy Indonezja, ale rynki te wiążą się z własnymi problemami, takimi jak wyższe koszty, dłuższy czas realizacji i zwiększona kontrola celna.

Wzbudziło to obawy, że może wybuchnąć kolejny skandal związany z waporyzacją, taki jak sprawa EVALI z 2019 r., w której zginęło 68 osób, ponieważ firmy są zmuszone do cięcia kosztów.

Tymczasem na północ od granicy, Stratcann donosi, że kanadyjski przemysł konopny już odczuwa pośrednie konsekwencje ceł.

Kanadyjscy producenci, tacy jak SNDL, doświadczają znacznego wzrostu kosztów podstawowych materiałów opakowaniowych, takich jak torby mylarowe i puszki aluminiowe, w dużej mierze pochodzące z USA lub dotknięte globalnymi zakłóceniami dostaw.

Podczas gdy większe firmy, takie jak High Tide, zgłaszają minimalną ekspozycję ze względu na zlokalizowane łańcuchy dostaw, inne przyznają, że rosnące koszty nakładów są bardziej związane z wymianą walut i szokami popytowymi niż bezpośrednimi taryfami.



„Dzień wyzwolenia”, zaplanowany na 02 kwietnia, został ogłoszony jako dzień, w którym administracja Trumpa wprowadzi szeroko zakrojone i agresywne cła dla wszystkich partnerów handlowych USA.

To tak zwane „Super Bowl” polityki handlowej zbliża się wielkimi krokami, nie tylko wprawiając rynki finansowe w szał, ale także powodując, że prawie każda branża krajowa bada, w jaki sposób nowy reżim wpłynie na nią.

Chociaż wydaje się, że administracja przyznała, że niektóre z najbardziej agresywnych taryf mogą zostać opóźnione lub zmienione, to nieprzejrzyste i często sprzeczne stanowisko niewiele zrobiło, aby stłumić panikę na rynkach.

Konopie indyjskie nie są wyjątkiem, a spekulacje i analizy dotyczące wpływu potencjalnych ceł na Chiny, Meksyk i Kanadę osiągają szczyt w miarę zbliżania się daty.

Zgodnie z niedawnym raportem New York Times, cła na chiński import już teraz znacząco wpływają na koszty operacyjne stanowych firm zajmujących się konopiami indyjskimi.

Chociaż prawo stanowe nakazuje, by marihuana sprzedawana w Nowym Jorku była uprawiana lokalnie, kluczowe materiały, takie jak opakowania, infrastruktura rolnicza i sprzęt do waporyzacji są importowane i podlegają obecnie cłom sięgającym nawet 45%.

Producenci waporyzatorów będą szczególnie zagrożeni, a ceny sprzętu wzrosną o ponad 20%, co zmusi firmy do absorpcji kosztów, podniesienia cen lub obniżenia jakości towarów. Wszystkie te opcje popchnęłyby konsumentów w kierunku już kwitnącego nielegalnego rynku.

To nie tylko Nowy Jork, presja ta jest odczuwalna w całym kraju. Niektóre firmy przenoszą swoją produkcję na rynki takie jak Malezja czy Indonezja, ale rynki te wiążą się z własnymi problemami, takimi jak wyższe koszty, dłuższy czas realizacji i zwiększona kontrola celna.

Wzbudziło to obawy, że może wybuchnąć kolejny skandal związany z waporyzacją, taki jak sprawa EVALI z 2019 r., w której zginęło 68 osób, ponieważ firmy są zmuszone do cięcia kosztów.

Tymczasem na północ od granicy, Stratcann donosi, że kanadyjski przemysł konopny już odczuwa pośrednie konsekwencje ceł.

Kanadyjscy producenci, tacy jak SNDL, doświadczają znacznego wzrostu kosztów podstawowych materiałów opakowaniowych, takich jak torby mylarowe i puszki aluminiowe, w dużej mierze pochodzące z USA lub dotknięte globalnymi zakłóceniami dostaw.

Podczas gdy większe firmy, takie jak High Tide, zgłaszają minimalną ekspozycję ze względu na zlokalizowane łańcuchy dostaw, inne przyznają, że rosnące koszty nakładów są bardziej związane z wymianą walut i szokami popytowymi niż bezpośrednimi taryfami.

Cannabis Law Resources in Poland

Discover essential legal information about the cultivation of cannabis, its sale, and regulations governing medical products in Poland. These guides will help you understand the legal requirements, such as certifications and permissions.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Popularne artykuły