24.8 C
Warszawa
poniedziałek, 21 kwietnia, 2025
spot_imgspot_img

Top 5 tego tygodnia

spot_img

Powiązane posty

Ustawodawcy na Florydzie zatwierdzili ustawę utrudniającą wprowadzanie inicjatyw do głosowania w ramach kampanii na rzecz legalizacji marihuany w 2026 r. – MEDCAN24


Republikańscy prawodawcy z Florydy pracują nad nałożeniem znacznych ograniczeń na możliwość wprowadzania inicjatyw do głosowania – plan, który może osłabić wysiłki mające na celu umożliwienie wyborcom podjęcia decyzji w sprawie legalizacji marihuany w przyszłym roku.

Gubernator Ron DeSantis (R) – który zdecydowanie opowiadał się przeciwko propozycji legalizacji w 2024 r., Która ostatecznie nie osiągnęła stromego 60-procentowego progu wyborczego – przedstawił ten pomysł ustawodawcom, wzywając do zmian w procesie zbierania petycji, które grożą dalszym komplikowaniem wysiłków reformatorskich prowadzonych przez obywateli w różnych kwestiach.

W czwartek ustawodawcy podjęli to wezwanie, a Podkomisja ds. Operacji Rządowych Izby Reprezentantów poparła projekt ustawy autorstwa Jenny Persons-Mulickiej (R), który między innymi wymagałby od składających petycje wpłacenia kaucji w wysokości 1 miliona dolarów przed rozpoczęciem zbierania podpisów, zakazałby korzystania z usług składających petycje spoza stanu i zawęziłby okres, w którym podpisy muszą zostać przekazane urzędnikom wyborczym.

„Proces ten został przejęty przez oszustów spoza stanu, którzy chcą szybko zarobić, a także przez specjalne interesy, które chcą kupić sobie drogę do naszej konstytucji” – argumentowała Persons-Mulicka podczas przesłuchania. „Ustawa ma na celu wyeliminowanie tego problemu i zapewnienie, że tylko osoby zainteresowane naszą Konstytucją mogą ją zmienić w tym celu”.

Przeciwnicy twierdzą, że ustawodawstwo, które jest teraz kierowane do Komisji Spraw Stanowych Izby Reprezentantów, miałoby mrożący krew w żyłach wpływ na obywatelskie wysiłki związane z głosowaniem, czyniąc je jeszcze bardziej kosztownymi i pozostawiając kampanie z większymi zobowiązaniami, jeśli chodzi o zbieranie podpisów.

Dla interesariuszy i zwolenników reformy marihuany propozycja ta jest równoznaczna z nadmiernym zasięgiem rządu. DeSantis i inni kluczowi Republikanie jasno wyrazili swój sceptycyzm co do tego, by wyborcy decydowali przede wszystkim o poprawkach do konstytucji, a kilka ostatnich inicjatyw głosowania w sprawie legalizacji zostało zakwestionowanych przez urzędników państwowych.

Zeszłoroczna propozycja dotycząca marihuany uzyskała zdecydowaną większość głosów, ale 60-procentowy wymóg Florydy dotyczący poprawek do konstytucji ostatecznie sprawił, że ostatnia próba nie powiodła się. Stało się tak pomimo dziesiątek milionów dolarów, które wpłynęły na kampanię Smart & Safe Florida, w tym od dużych firm zajmujących się konopiami indyjskimi – głównie od wielostanowego operatora Trulieve.

Dodanie kolejnych ograniczeń w procesie składania petycji – które zgodnie z projektem ustawy Persons-Mulickiej obejmowałyby również zwiększone grzywny za naruszenia prawa wyborczego oraz system umożliwiający wyborcom wycofanie swoich podpisów z formularzy petycji – mogłoby sprawić, że dążenie do legalizacji Smart & Safe w 2026 r. stałoby się jeszcze większym wyzwaniem.

Zapytany przez MEDCAN24 o potencjalny wpływ ustawy na kampanię, rzecznik Smart & Safe Florida odmówił komentarza.

Podobna ustawa sponsorowana przez senatora Blaise’a Ingoglię (R) została również złożona w Senacie.

Podczas gdy sponsor ustawy w Izbie Reprezentantów nie powiedział wprost, że propozycja jest odpowiedzią na jakąkolwiek konkretną kwestię, argumenty o potrzebie zmiany procesu były często słyszane w okresie poprzedzającym zeszłoroczne wybory na Florydzie, kiedy zarówno marihuana, jak i prawa aborcyjne były przedmiotem głosowania.

Zgodnie z nową ustawą, podpisy zebrane przed jej wejściem w życie nie podlegałyby zmienionym ograniczeniom. Smart & Safe Florida złożyła do tej pory nieco ponad 7,100 ważnych podpisów z 891,523 potrzebnych do głosowania w 2026 r. z najnowszą wersją inicjatywy legalizacyjnej, zgodnie z Wydziałem Wyborczym Florydy.

Wersja kampanii z 2026 r. zawiera kilka zmian, które wydają się odpowiadać na kwestie podniesione przez krytyków wersji z 2024 r., która została poparta przez prezydenta Donalda Trumpa na szlaku kampanii.

Na przykład, wprowadzono nowy, wyjaśniający język zakazujący sprzedaży produktów z marihuany, które są sprzedawane w sposób, który może być atrakcyjny dla dzieci.

Ponadto wyraźnie stwierdza się, że żadne z postanowień ustawy „nie zabrania ustawodawcy prowadzenia domowej uprawy marihuany przez osoby dorosłe na własny użytek i rozsądnego jej regulowania”. Wyjaśnienie to może uspokoić obawy niektórych zwolenników, którzy krytykowali brak opcji domowej uprawy w pierwotnej propozycji.

Inicjatywa sprawiłaby również, że operatorzy medycznej marihuany, którzy uzyskali licencję od 1 stycznia 2025 r., mogliby rozpocząć sprzedaż dla dorosłych od daty wejścia w życie.

Kolejny niuans w nowej propozycji dotyczy licencji dla firm, które chcą wejść na rynek w przyszłości. Niektórzy obawiali się, że poprzednia wersja może skutecznie stworzyć monopol, z którego skorzystają wyłącznie istniejący operatorzy medycznej marihuany, ponieważ po prostu stwierdzono, że ustawodawca nie ma zakazu zezwalania na dodatkowe licencje, bez mandatu do faktycznego podjęcia tej kwestii.

Przeprowadzona w ubiegłym miesiącu ankieta Uniwersytetu Północnej Florydy wykazała, że pomimo niepowodzenia zeszłorocznej propozycji głosowania, reforma cieszy się ogromnym, dwupartyjnym poparciem wyborców. Badanie wykazało, że 67% wyborców na Florydzie popiera legalizację, w tym 82% Demokratów, 66% niezależnych i 55% Republikanów.

Wyniki są sprzeczne z innym niedawnym sondażem przeprowadzonym przez Florida Chamber of Commerce, aktywnego przeciwnika legalizacji, który wykazał większość poparcia dla reformy wśród prawdopodobnych wyborców (53%), ale nie na tyle, by mogła ona zostać uchwalona zgodnie z wymogiem 60%.

W międzyczasie gubernator powiedział w styczniu, że najnowsza wersja inicjatywy legalizacyjnej ma „duże kłopoty” ze stanowym Sądem Najwyższym, przewidując, że zostanie zablokowana przed głosowaniem w przyszłym roku.

„Istnieje wiele różnych punktów widzenia na temat marihuany” – powiedział DeSantis. „Nie powinno jej być w naszej konstytucji. Jeśli ma Pan silne zdanie na ten temat, proszę wziąć udział w wyborach do legislatury. Proszę wybrać kandydatów, którzy Pana zdaniem będą w stanie zrealizować Pana wizję”.

„Ale kiedy umieszcza pan te rzeczy w konstytucji – i myślę, że chodzi mi o sposób, w jaki to napisano – dzieje się tu wiele różnych rzeczy. Myślę, że będzie to miało duże problemy z przejściem przez Sąd Najwyższy Florydy” – powiedział.

W ubiegłym roku gubernator dokładnie przewidział, że ustawa o marihuanie z kampanii 2024 roku przetrwa prawne wyzwanie ze strony prokuratora generalnego. Nie jest do końca jasne, dlaczego uważa, że ta wersja będzie miała inny wynik.


MEDCAN24 śledzi setki ustaw dotyczących konopi indyjskich, psychodelików i polityki narkotykowej w stanowych organach ustawodawczych i Kongresie w tym roku. Zwolennicy Patreon, którzy zobowiązali się do co najmniej 25 USD miesięcznie, otrzymują dostęp do naszych interaktywnych map, wykresów i kalendarza przesłuchań, dzięki czemu nie przegapią żadnych wydarzeń.


Proszę dowiedzieć się więcej o naszym narzędziu do śledzenia ustaw dotyczących marihuany i zostać naszym zwolennikiem na Patreon, aby uzyskać dostęp.

Oddzielnie, senator GOP z Florydy twierdził niedawno, że kampania legalizacyjna „oszukała” Trumpa, aby poparł środek z 2024 r., wprowadzając go w błąd i opinię publiczną co do kluczowych przepisów.

Przed wyborami Trump powiedział we wrześniu, że jego zdaniem Poprawka 3 „będzie bardzo dobra” dla stanu.

Przed wygłoszeniem tych komentarzy Trump spotkał się z dyrektorem generalnym Trulieve, Kim Rivers, a także z senatorem stanowym GOP, który popiera reformę.

Podczas gdy Trump poparł inicjatywę dotyczącą konopi indyjskich na Florydzie – a także federalną zmianę harmonogramu i dostęp do bankowości branżowej – od tego czasu milczał w kwestiach związanych z konopiami indyjskimi. Wybrani przez niego członkowie gabinetu mają mieszane opinie na temat polityki dotyczącej marihuany.

Ustawodawca GOP z Ohio złożył projekt ustawy w celu zmiany zatwierdzonego przez wyborców prawa dotyczącego marihuany, wprowadzając mniej rozległe zmiany niż środek przyjęty przez Senat

Zdjęcie dzięki uprzejmości Chris Wallis // Side Pocket Images.

MEDCAN24 jest możliwy dzięki wsparciu czytelników. Jeśli polegasz na naszym dziennikarstwie na rzecz konopi indyjskich, aby być na bieżąco, proszę rozważyć miesięczne zobowiązanie Patreon.

Proszę zostać naszym patronem na Patreon!



ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Popularne artykuły