13.4 C
Warszawa
czwartek, 19 czerwca, 2025
spot_imgspot_img

Top 5 tego tygodnia

spot_img

Powiązane posty

Federalny projekt ustawy „skutecznie” zakazałby wszystkich konsumpcyjnych produktów konopnych – w tym CBD – twierdzą naukowcy z Kongresu

Jak twierdzą kongresowi naukowcy, federalna ustawa o wydatkach, która jest obecnie procedowana w Izbie Reprezentantów, „skutecznie” zakazałaby produktów kannabinoidowych pochodzących z konopi, w tym CBD.

W raporcie opublikowanym w zeszłym tygodniu przez Congressional Research Service (CRS), analitycy legislacyjni przyjrzeli się potencjalnemu wpływowi przepisów związanych z konopiami, które zdaniem zwolenników i interesariuszy zdewastowałyby główny sektor branży.

Podczas gdy język raportu dołączony do projektu ustawy o środkach na 2026 r. został niedawno zmieniony w celu wyjaśnienia intencji ustawodawców, aby nie zakłócać rynku nie odurzających kannabinoidów – sygnalizując, że produkty takie jak CBD nie powinny być zakazane – samo ustawodawstwo nie uległo zmianie i nadal może zagrozić branży bez dalszych poprawek do jego przepisów.

Analiza CRS, która ukazała się po zmianie języka raportu ustawy, wydaje się potwierdzać obawy branży dotyczące przepisów, wyjaśniając, w jaki sposób „rozszerzyłaby istniejącą ustawową definicję konopi”, która obecnie oznacza konopie zawierające nie więcej niż 0,3% THC w suchej masie, „w celu włączenia produktów z konopi przemysłowych i wykluczenia produktów kannabinoidowych pochodzących z konopi”.

„Wykluczenie produktów kannabinoidowych pochodzących z konopi z federalnej definicji konopi skutecznie zakazałoby produkcji i sprzedaży kannabinoidów pochodzących z konopi, ich pochodnych i ekstraktów, w tym kannabidiolu (CBD)”, mówi. „Wyłączone kannabinoidy obejmowałyby również związki występujące nienaturalnie i syntetyzowane lub wytwarzane”.

„Proponowany przepis wprowadziłby inne szersze zmiany w definicji konopi, zmieniając dopuszczalne limity THC – wiodącego psychoaktywnego kannabinoidu w konopiach indyjskich – do określenia na podstawie całkowitego THC, w tym kwasu tetrahydrokannabinolowego (THCA), zamiast delta-9 THC. Skodyfikowałoby to praktykę regulacyjną ustanowioną w ostatecznych przepisach USDA dotyczących konopi z 2021 roku. Przepis wykluczyłby z konopi „wszelkie żywotne nasiona z rośliny Cannabis sativa L.”, które przekraczają całkowitą zawartość THC (w tym THCA) wynoszącą 0,3 procent w roślinie w przeliczeniu na suchą masę”.

W obecnej formie ustawa została przyjęta przez podkomisję House Appropriations – ale chociaż była omawiana w pełnym składzie komisji w zeszłym tygodniu, członkowie ostatecznie nie podjęli nad nią działań przed przerwą na okres prac okręgowych. Panel ma ponownie zająć się ustawą w przyszłym tygodniu.

Jednak przed przerwą, panel w pełnym składzie przyjął poprawkę menedżera do załączonego raportu od Rep. Andy’ego Harrisa (R-MD), zagorzałego przeciwnika reformy marihuany. Pomimo jego osobistego sprzeciwu, poprawiony raport wyjaśnia, że panel nie zamierza zakazać nietoksycznych produktów kannabinoidowych zawierających „śladowe lub nieznaczne ilości THC”, które zostały zalegalizowane na szczeblu federalnym podczas pierwszej administracji Trumpa.

„Określając wymierne ilości, Komitet nie zamierza wpływać na przemysłowe lub odurzające produkty kannabinoidowe pochodzące z konopi o śladowych lub nieznacznych ilościach THC”.

Harris powiedział w uwagach wstępnych podczas zeszłotygodniowego przesłuchania, że ustawodawstwo zamyka „lukę w konopiach z ustawy rolnej z 2018 r.”.

Argumentował, że polityka ta „doprowadziła do rozprzestrzeniania się odurzających produktów kannabinoidowych, w tym delta-8 i kwiatów konopi, sprzedawanych online i na stacjach benzynowych w całym kraju pod fałszywym pozorem” zatwierdzenia przez USDA „.

Proponowana przez kongresmena polityka drastycznie zmieniłaby obecne przepisy. Utrzymałaby jednak status prawny „konopi przemysłowych” zgodnie ze zmienioną definicją, która zezwala na uprawę i sprzedaż konopi uprawianych na włókno, całe ziarno, olej, ciasto, orzechy, łuski, mikrogranulki lub „inne jadalne produkty z liści konopi przeznaczone do spożycia przez ludzi”.

Język konopi jest w dużej mierze zgodny z przepisami dotyczącymi środków i rolnictwa, które zostały wprowadzone, ale nie zostały ostatecznie uchwalone, w ostatnim Kongresie.

Interesariusze branży konopnej zbierali się przeciwko tej propozycji, której wcześniejsza wersja została również uwzględniona w projekcie ustawy bazowej z podkomisji w zeszłym roku. Jest ona praktycznie identyczna z przepisem ustawy rolnej z 2024 r., który został dołączony przez oddzielną komisję w maju ubiegłego roku w drodze poprawki Rep. Mary Miller (R-IL), która również nie została uchwalona.

Istnieją pewne różnice między poprzednią ustawą o wydatkach a najnowszą wersją na 2026 r., W tym przedefiniowanie tego, co stanowi „wymierną” ilość THC, która byłaby zabroniona w przypadku produktów z konopi.

Obecnie mówi się, że wymierna ilość jest „oparta na substancji, formie, produkcji lub artykule (określonym przez Sekretarza Zdrowia i Opieki Społecznej w porozumieniu z Sekretarzem Rolnictwa)”, podczas gdy wcześniej była ona zdefiniowana jako ilość po prostu „określona przez Sekretarza w porozumieniu z Sekretarzem Zdrowia i Opieki Społecznej”.

Proponowane przepisy określają również, że termin konopie nie obejmuje „leku, który jest przedmiotem wniosku zatwierdzonego zgodnie z podsekcją (c) lub (j) sekcji 505 federalnej ustawy o żywności, lekach i kosmetykach (21 U.S.C. 355)”, co wydaje się stanowić wyjątek dla leków zatwierdzonych przez Food and Drug Administration (FDA), takich jak Epidiolex, który jest syntetyzowany z CBD.

W międzyczasie wiodące stowarzyszenie przemysłu alkoholowego wezwało Kongres do wycofania języka z ustawy o wydatkach Izby Reprezentantów, który zakazałby większości produktów z konopi nadających się do spożycia, zamiast tego proponując utrzymanie legalizacji kannabinoidów pochodzenia naturalnego z upraw i zakazanie jedynie produktów syntetycznych.

Członkowie Wine & Spirits Wholesalers of America (WSWA) również spotkali się z ustawodawcami i pracownikami w kwietniu, aby opowiedzieć się za trzema kluczowymi priorytetami politycznymi, które według grupy opierają się na „zdrowych zasadach dystrybucji alkoholu”. Obejmują one zakaz stosowania syntetycznego THC, ustanowienie federalnego systemu testowania i etykietowania produktów oraz ustanowienie na szczeblu stanowym uprawnień do regulowania sprzedaży detalicznej.

Oddzielnie, kluczowi kongresowi ustawodawcy GOP – w tym jeden członek, który popiera legalizację marihuany – nie wydają się szczególnie zaniepokojeni zapisami w nowej ustawie o wydatkach, które zagroziłyby znacznej części przemysłu konopnego poprzez zakazanie większości produktów konsumpcyjnych pochodzących z tej rośliny.


MEDCAN24 śledzi setki ustaw dotyczących konopi indyjskich, psychodelików i polityki narkotykowej w stanowych organach ustawodawczych i Kongresie w tym roku. Zwolennicy Patreon, którzy zobowiązali się do co najmniej 25 USD miesięcznie, otrzymują dostęp do naszych interaktywnych map, wykresów i kalendarza przesłuchań, dzięki czemu nie przegapią żadnych wydarzeń.


Dowiedz się więcej o naszym narzędziu do śledzenia ustaw dotyczących marihuany i zostań zwolennikiem Patreon, aby uzyskać dostęp.

Jonathan Miller, główny radca prawny Amerykańskiego Okrągłego Stołu Konopnego, powiedział w kwietniu kongresowym prawodawcom, że rynek „błaga” o federalne regulacje dotyczące produktów z konopi indyjskich.

Podczas przesłuchania, Rep. James Comer (R-KY) zapytał również o bezczynność FDA w zakresie przepisów, sarkastycznie pytając, czy do uregulowania kannabinoidów, takich jak CBD, potrzeba „miliarda biurokratów pracujących z domu”.

Raport Bloomberg Intelligence (BI) z zeszłego roku nazwał konopie indyjskie „znaczącym zagrożeniem” dla przemysłu alkoholowego, powołując się na dane ankietowe, które sugerują, że coraz więcej osób używa konopi indyjskich jako substytutu napojów alkoholowych, takich jak piwo i wino.

Tymczasem w listopadzie ubiegłego roku grupa handlowa z branży piwowarskiej wydała oświadczenie o zasadach przewodnich, aby zająć się tym, co nazwała „rozprzestrzenianiem się w dużej mierze nieuregulowanych odurzających produktów z konopi i marihuany”, ostrzegając przed zagrożeniami dla konsumentów i społeczności wynikającymi z konsumpcji THC.

Większość konsumentów marihuany sprzeciwia się dotychczasowym działaniom Trumpa związanym z konopiami indyjskimi, ale zmiana regulacji lub legalizacja może zwiększyć poparcie, wynika z sondażu

Zdjęcie dzięki uprzejmości Kimzy Nanney.

MEDCAN24 jest możliwy dzięki wsparciu czytelników. Jeśli polegasz na naszym dziennikarstwie wspierającym konopie indyjskie, aby być na bieżąco, rozważ miesięczne zobowiązanie Patreon.

Zostań patronem na Patreon!



Popularne artykuły