19.7 C
Warszawa
środa, 25 czerwca, 2025
spot_imgspot_img

Top 5 tego tygodnia

spot_img

Powiązane posty

CEO konopi indyjskich „optymistycznie” nastawiony do legalizacji rynku rekreacyjnego w Pensylwanii – MEDCAN24


Pensylwania dołączy do grona amerykańskich rynków konopi dla dorosłych w tym lub przyszłym roku. Taką prognozę przedstawił Gibran Washington, dyrektor generalny Ethos Cannabis z siedzibą w Pensylwanii – i jest on skłonny postawić na to pieniądze.

Podstawową kwestią, jak powiedział, jest to, jaką strukturę rynku zatwierdzą prawodawcy i jak będą wyglądać szczegóły, takie jak stanowe stawki podatku od marihuany.

Gibran Washington, Ethos Cannabis

„Jesteśmy podekscytowani. Uważamy, że tak się stanie… Niezależnie od tego, czy gubernator chce tego w tym roku, w oparciu o to, co widzimy w perspektywach finansowych stanu Pensylwania, będą tego potrzebować do przyszłego roku” – powiedział Washington, odnosząc się do niedoboru budżetowego Pensylwanii w wysokości 3,6 miliarda dolarów. „Jeśli nie chcą iść do swoich wyborców i powiedzieć im, że zamierzają podnieść podatki, myślę, że marihuana jest prawdopodobnie najlepszym rozwiązaniem dla obu stron tej luki”.

Washington, który był w kontakcie z zespołem gubernatora Josha Shapiro w sprawie tego, jak mogłaby działać legalizacja, powiedział, że ustawodawca ma już „kilka konkurencyjnych ustaw”, które przedstawiają różne wizje rynku rekreacyjnej marihuany w Pensylwanii.

Jedna z ustaw sponsorowanych przez Demokratów stworzyłaby przemysł marihuany zarządzany przez rząd stanowy, podobny do rządowego przemysłu alkoholowego. Waszyngton wątpi, by ten projekt stał się rzeczywistością. Inny model rozpatrywany przez ustawodawców – i preferowany przez Waszyngton – obejmuje program sprawiedliwości społecznej, limity licencji detalicznych i pozwala licencjonowanym operatorom medycznym na płynne przejście do sprzedaży dla dorosłych.

„To będzie w pewnym sensie połączenie tych dwóch rozwiązań” – przewiduje Washington. „Uważamy, że model stanowy nie będzie w ogóle zaangażowany, zanim wszystko zostanie powiedziane i zrobione. Byłoby zbyt skomplikowane, gdyby państwo próbowało ustalić, w jaki sposób będzie uprawiać konopie indyjskie, a następnie je sprzedawać”.

Washington powiedział, że z niecierpliwością czeka, aż stan podejmie ten krok, aby Ethos mógł w pełni wykorzystać swoją wiedzę biznesową w swoim macierzystym stanie, tak jak zrobił to z integracją pionową w sąsiednich Massachusetts i Ohio. Po tym nie może się doczekać dalszej ekspansji.

Ethos rozważa już wejście do Connecticut, Kentucky i New Jersey i rozważyłby praktycznie każdy rynek, na którym mógłby rozpocząć działalność w ramach integracji pionowej, co wyklucza Nowy Jork.

„Spodziewamy się, że w ciągu najbliższych 12 miesięcy, jeśli nie wcześniej, na rynku pojawi się wiele aktywów w trudnej sytuacji, które powinny być dobrym dodatkiem do naszej podstawowej działalności, niezależnie od tego, czy chodzi o trzy stany, w których obecnie działamy, czy też o inne stany, którym obecnie się przyglądamy, zwłaszcza jeśli istnieje ścieżka do pionowości” – powiedział.

Ethos jest już rentowny, powiedział Washington, zaledwie sześć lat po założeniu firmy w 2019 roku, głównie dzięki strategii lean-and-mean, która opiera się na wydajności i dostosowywaniu się do aktualnych warunków rynkowych – w przeciwieństwie do pokładania nadziei w reformach federalnych, takich jak zmiana harmonogramu, ustawa bankowa SAFER i ulga podatkowa 280E.

„Prowadzimy działalność tak, jakby nic nigdy nie miało się zmienić. W ten sposób oceniamy naszą działalność. Jeśli nic się nie zmieni, to czy jest to opłacalny biznes?” powiedział Washington.

Ethos nadal stoi jednak przed kilkoma dużymi wyzwaniami, w tym konkurencją zarówno ze strony podziemnego rynku marihuany, jak i nowszego, odurzającego szarego rynku konopi, które są głównymi zagrożeniami we wszystkich trzech stanach, w których działa Ethos.

„Czarny rynek był naszym największym zmartwieniem przez lata. To z nim walczyliśmy, to z nim walczyliśmy, ze starszymi operatorami w tej przestrzeni. Potem pojawiła się szara strefa z konopiami” – powiedział Washington. „Stanowią oni największe zagrożenie dla naszego istnienia, ponieważ w przeciwieństwie do czarnego rynku, na którym nadal handluje się z ręki do ręki, bardziej osobiście, ci ludzie mają sklepy”.

Kolejnym zmartwieniem Washingtona jest potencjalna reakcja ze strony konsumentów i organów regulacyjnych, jeśli zanieczyszczony kwiat konopi THCA wywoła chorobę u klientów, co według niego może łatwo stać się „czarną plamą na całej branży (konopi)”.

„Naszym największym zmartwieniem byli operatorzy czarnego rynku i ci, którzy wysyłali towar z Kalifornii, ale teraz już go nie wysyłają. Po prostu pojawiają się w cholernych witrynach sklepowych z dużymi słoikami marihuany” – powiedział.

Niezależnie od tego, Washington i jego zespół działają w branży na dłuższą metę, a Ethos jest przygotowany do osiągnięcia sukcesu.

„To nie jest sposób na szybkie wzbogacenie się. To nie jest branża typu „Możesz zrobić wszystko, bo o tym marzysz”” – powiedział Washington. „Chodzi o to, na czym możemy zarobić i co możemy zrobić na skalowalnym poziomie, aby uzyskać dobrą marżę i dobre zyski?”.

Popularne artykuły