Zaledwie kilka dni po tym, jak Senat zatwierdził nowego szefa Drug Enforcement Administration (DEA), agencja promuje kolejny komunikat ostrzegający przed używaniem marihuany, łącząc ją z depresją i myślami samobójczymi.
W piątek, prowadzona przez DEA strona Get Smart About Drugs udostępniła artykuł opublikowany w Psychology Today, ostrzegający przed używaniem marihuany, napisany przez Marka Golda, profesora i przewodniczącego psychologii na Uniwersytecie Yale, który był chwalony przez zwolenników prohibicji, w tym organizację Smart Approaches To Marijuana (SAM).
Artykuł – zatytułowany „Używanie marihuany zwiększa depresyjne i samobójcze myśli” – zauważa, że wiele stanów zalegalizowało medyczną marihuanę, co „odwróciło kryminalizację, ale zamiast po testach i zatwierdzeniu podobnym do FDA, marihuana nagle stała się” lekiem „.
„Konopie indyjskie są w dużej mierze niezbadane lub nie przeszły rygorystycznych badań nad lekami, więc ich wpływ na zdrowie psychiczne jest w większości nieznany” – pisze Gold w artykule nagłośnionym przez DEA, odmawiając uznania dziesiątek tysięcy badań, które zostały opublikowane na temat marihuany oraz zagrożeń i korzyści związanych z rośliną tylko w ciągu ostatniej dekady.
„Wiele ostatnich badań przedstawiło przekonujące dowody potwierdzające prawdopodobne ścieżki przyczynowe od używania konopi indyjskich przez młodzież do depresji i samobójstw w okresie dojrzewania i dorosłości” – czytamy w artykule promowanym przez DEA. „Trauma lub stres mniejszości i samoleczenie zwiększają podatność, czyniąc konopie indyjskie postrzeganym leczeniem lub mechanizmem radzenia sobie w przypadku braku zatwierdzonych przez FDA terapii, wsparcia psychologicznego lub leczenia”.
„Pacjenci z depresją powinni być oceniani pod kątem używania konopi indyjskich jako możliwego dodatkowego czynnika ryzyka zachowań samobójczych” – podsumował Gold. „Również osoby używające konopi indyjskich powinny być oceniane pod kątem depresji i zachowań samobójczych. Wreszcie, przyszłe badania kohortowe powinny śledzić czas rozpoczęcia używania konopi indyjskich, objawy depresji i zachowania samobójcze”.
SAM, wiodąca grupa prohibicyjna, która przewodziła oskarżeniom przeciwko oczekującej propozycji zmiany harmonogramu marihuany przed DEA, nazwała Golda „prawdopodobnie najwybitniejszym profesorem w kraju w dziedzinie narkotyków, mózgu i ciała” w arkuszu informacyjnym.
Podczas gdy DEA promuje różne kampanie i artykuły redakcyjne przeciwko marihuanie, ta najnowsza funkcja pojawia się w znaczącym momencie, po potwierdzeniu przez Senat i zaprzysiężeniu Terrance’a Cole’a na administratora agencji. Zwolennicy i interesariusze uważnie obserwują, w jaki sposób DEA porusza się zarówno po polityce, jak i komunikatach dotyczących konopi indyjskich po potwierdzeniu przez Cole’a.
Cole wskazał podczas procesu zatwierdzania, że planuje nadać priorytet zmianie harmonogramu marihuany, nie podając jednak swojej konkretnej opinii na temat reformy. Nie znalazło to jednak odzwierciedlenia w oświadczeniu wydanym po objęciu przez niego urzędu w piątek, w którym polityka dotycząca konopi indyjskich nie została wymieniona jako część listy bezpośrednich priorytetów politycznych.
Jak dotąd podczas administracji Trumpa wydaje się, że agencja nie rezygnuje ze swoich dodatkowych promocji przeciwko marihuanie. Na przykład, w zeszłym tygodniu DEA uczciła „Światowy Dzień Emoji”, ponownie promując swój przewodnik do „dekodowania” symboli, które według niej są związane z nielegalnym używaniem i sprzedażą narkotyków.
Ponadto, podczas „Narodowego Tygodnia Prewencji” w maju, DEA podkreśliła kampanię, która zachęca ludzi do dzielenia się memami z wątpliwymi twierdzeniami na temat skutków marihuany – w tym teorią, że jest to „narkotyk przejściowy” do używania innych substancji.
Kampania „Just Say Know” nie została zorganizowana bezpośrednio przez DEA; była raczej koordynowana przez organizację Johnny’s Ambassadors, która została założona przez rodziców, którzy twierdzą, że ich dziecko zmarło w wyniku samobójstwa po spożyciu koncentratów marihuany o dużej mocy. Jednak agencja federalna umieściła memy na dwóch swoich stronach internetowych finansowanych przez podatników i wysłała e-maile w celu ich promowania.
W 2023 r. DEA doradzała również młodym ludziom, że zamiast brać narkotyki, powinni skupić się na zostaniu influencerami na Instagramie. Agencja promowała wskazówki, jak uzyskać „naturalny haj” jako alternatywę dla narkotyków, dzieląc się tym, co według niej było „7 lepszymi hajami”, takimi jak zdobycie sławy na Instagramie, granie w gry wideo i chodzenie do sklepu zoologicznego, aby oglądać zwierzęta.