12.7 C
Warszawa
czwartek, 12 czerwca, 2025
spot_imgspot_img

Top 5 tego tygodnia

spot_img

Powiązane posty

Ustawodawca Ohio może wprowadzić jedynie ograniczone zmiany w prawie dotyczącym marihuany zatwierdzonym przez wyborców, twierdzi prawnik

Ponieważ prawodawcy z Ohio spotykają się z publiczną reakcją na ustawodawstwo, które wprowadziłoby radykalne zmiany w stanowym prawie dotyczącym marihuany zatwierdzonym przez wyborców w 2023 r., Jeden z prawników twierdzi, że konstytucja stanowa może ostatecznie ograniczyć drastyczność tych zmian.

„Kiedy przyjrzymy się bliżej tekstowi, strukturze i historii ustawowego przepisu dotyczącego inicjatywy ustawodawczej w konstytucji Ohio, zdecydowanie sugeruje to, że konstytucja nakłada rzeczywiste ograniczenia na uprawnienia Zgromadzenia Ogólnego do zmiany zainicjowanych przepisów” – powiedział Derek Clinger, prawnik z College of Wisconsin Regulation College’s State Democracy Analysis Initiative, podczas wtorkowego webinarium.

„Teraz, żeby było jasne, nie sądzę, by konstytucja całkowicie zabraniała ustawodawcy dokonywania zmian” – dodał Clinger – „choć tak naprawdę uważam, że istnieje lepszy argument za tym stanowiskiem niż za tym, które mówi, że ustawodawcy mają pełną swobodę w zmienianiu inicjatyw”.

Komentarze Clingera były częścią wykładu on-line zorganizowanego przez Centrum Egzekwowania i Polityki Narkotykowej Uniwersytetu Stanowego Ohio, zatytułowanego (Nie)Sprawdzona władza Zgromadzenia Ogólnego Ohio: Can Legislators Override Voters’ Will on Marijuana Reform? Prelegenci opisali w nim, w jaki sposób wysiłki legislacyjne w tej sesji miały na celu podcięcie wielu przepisów przyjętych przez wyborców w stanowej ustawie legalizacyjnej z 2023 r., Wydanie 2.

Zwolennicy skrytykowali ustawodawstwo – SB 56 i jego odpowiednik w Izbie Reprezentantów, HB 160 – jako restrykcyjne środki, które podważyłyby wolę wyborców.

„Przyjęto założenie, że Zgromadzenie Ogólne ma pełną swobodę w zakresie zmiany lub nawet całkowitego uchylenia inicjatywy” – powiedział Clinger. Jednak konstytucja stanowa „nie odnosi się do tego scenariusza w sposób wyraźny”, a sądy stanowe „nigdy nie wypowiedziały się w tej kwestii”.

Sekcja konstytucji stanowej dotycząca uprawnień do inicjatywy ustawodawczej jest „zastrzeżeniem władzy ustawodawczej przez mieszkańców Ohio dla mieszkańców Ohio” – zapewnił. „Nie pochodzi ona od Zgromadzenia Ogólnego. Efekt jest taki, że Zgromadzenie Ogólne jest tak naprawdę w układzie podziału władzy z mieszkańcami Ohio, jeśli chodzi o stanowienie prawa”.

Konstytucja nie mówi konkretnie, czy ustawodawcy mogą zmieniać inicjatywy zatwierdzone przez wyborców, choć określa proces, w którym ustawodawca może przyjmować lub oferować alternatywy dla propozycji publicznych przed sprawa trafia do wyborców. Ustanawia również ograniczenia, takie jak zakres wniosku – tak zwana zasada „jednego tematu” – oraz w niektórych kwestiach podatkowych.

„Pokazuje mi to, że twórcy przepisu wiedzieli, jak zapisać wyraźne ograniczenia władzy” – wyjaśnił Clinger – „ale nie powiedzieli wyraźnie, że Zgromadzenie Ogólne będzie mogło swobodnie zmieniać, a nawet uchylać zainicjowane prawo po wyborach”.

W dalszych słowach dotyczących inicjatyw, Konstytucja mówi, że ustawy „mogą być uchwalane w celu ułatwienia ich funkcjonowania, ale w żaden sposób nie ograniczają ani nie ograniczają ani takich przepisów, ani uprawnień w nich zastrzeżonych”, dodał.

„Ta klauzula antysubwersyjna wydaje się najbardziej bezpośrednio odnosić do scenariusza, w którym ustawodawcy mogą zmieniać lub uchylać inicjatywy zatwierdzone przez wyborców” – powiedział Clinger. „Mogą, ale tylko wtedy, gdy zmiana ułatwia inicjatywę, w żaden sposób jej nie ograniczając”.

Interpretacja Clingera jest przedmiotem nadchodzącego artykułu Case Western Reserve Regulation Assessment na temat konstytucyjnych ograniczeń zmian legislacyjnych w inicjatywach w Ohio, którego wersja została opublikowana on-line w kwietniu.

Inny prelegent podczas webinarium, Patrick Higgins, doradca ds. polityki w ACLU of Ohio, powiedział, że nawet niektórzy ustawodawcy wyrazili obawy, że niektóre elementy ustawodawstwa „mogą być niezgodne z konstytucją lub niemożliwe do wdrożenia”.

„Ale powszechny refren w Statehouse brzmi: 'Nie bez powodu nazywa się to poprawionym kodeksem. Możemy wprowadzić do niego poprawki” – powiedział Higgins.

„Myślę, że przekaz był bardzo jasny” – kontynuował: „Nie tego chcieli wyborcy”.

Już teraz Komisja Sądownictwa Izby Reprezentantów podjęła kroki w celu złagodzenia restrykcyjnej ustawy SB 56 w odpowiedzi na sprzeciw opinii publicznej. Zmiany zatwierdzone podczas przesłuchania pod koniec ubiegłego miesiąca, na przykład wycofały niektóre z surowych ograniczeń zawartych w wersji ustawy przyjętej przez Senat w lutym, w tym karny zakaz dzielenia się marihuaną między dorosłymi na terenie prywatnym.

Posłowie powiedzieli wówczas, że dalsze poprawki do planu zostaną wprowadzone w najbliższym czasie.

Karen O’Keefe, dyrektor ds. polityki stanowej w grupie rzeczniczej Marijuana Coverage Venture (MPP), powiedziała podczas wtorkowego webinarium, że ustawa „nadal zawiera wiele niepokojących przepisów, ale nie jest tak straszna, jak pierwotna propozycja”.

„Propozycja zaczęła się o wiele bardziej ekstremalnie, jeśli chodzi o ponowną kryminalizację, podniesienie podatków i usunięcie wszystkich alokacji, które zostały uwzględnione w wydaniu drugim”, zauważyła, takich jak samorządy lokalne, równość społeczna i szkolenia zawodowe.

O’Keefe dodała, że poprawiona wersja ustawy zawiera „mniejszą rekryminalizację”, choć nadal zakazuje marihuany, która nie została zakupiona od sprzedawcy detalicznego w Ohio lub wyhodowana w domu, a także zakazuje dzielenia się konopiami indyjskimi wyhodowanymi w domu między dorosłymi.

„Gdybyś nie mógł udowodnić, skąd pochodzi twoja marihuana, otworzyłoby to drzwi do tego rodzaju przesłuchań” – powiedziała. „Mógłbyś również dzielić się tylko zakupioną marihuaną… Ludzie, którzy pomagają swoim sąsiadom z poważnymi chorobami, nie mogliby już tego robić, a jeśli dzieliliby się więcej niż 20 gramami, groziłoby im za to przestępstwo”.

Zmieniona ustawa przeznacza również 25 procent dochodów dla samorządów lokalnych – więcej niż początkowe 20 procent, ale mniej niż 36 procent alokacji zatwierdzonej przez wyborców. Całkowicie zlikwidowano też zatwierdzony przez wyborców program równości społecznej i zatrudnienia.

Jeśli chodzi o argument Clingera, że zmiany mogą być niezgodne z konstytucją, O’Keefe powiedziała, że rozumie, że kwestie takie jak ponowna kryminalizacja zachowań związanych z konopiami indyjskimi lub usunięcie zatwierdzonych przez wyborców alokacji funduszy „są podatne na taką analizę”, ale dodała, że „stała się cyniczna wobec niektórych sądów w ciągu ostatniej dekady, kilku lat, więc myślę, że ważne jest, aby najpierw walczyć z ustawodawcą”.

Reprezentant Jamie Callender (R), wieloletni zwolennik reformy konopi indyjskich, zapewnił mówców podczas kolejnego przesłuchania w zeszłym tygodniu, że ich obawy zostały wysłuchane i że kolejne poprawki są w drodze.

„Dziękuję wszystkim za udział”, powiedział. „W rezultacie w zeszłym tygodniu wprowadzono projekt ustawy zastępczej, który odnosił się do kilku kwestii, o których mówiliście. Jednym z powodów, dla których nie jest on dziś poddawany pod głosowanie, jest to, że nadal negocjujemy i pracujemy nad poprawkami, aby rozwiązać kilka innych kwestii”.

„Bardzo konkretne kwestie, które poruszyłeś, były przedmiotem prac lub zostaną rozwiązane w ciągu najbliższego tygodnia lub dwóch” – kontynuował. „Tak więc wszystkim, którzy tu zeznają, chcę podziękować. Zrobiliście różnicę. Dzięki temu produkt będzie znacznie lepszy. I jestem optymistą, że może nie będziesz całkowicie zadowolony, ale powiesz: „Wiesz, to jest w porządku”, kiedy to się pojawi”.

Nowe zmiany, które zostały już przyjęte, usunęłyby wcześniejszą sankcję karną za dzielenie się marihuaną lub odurzającymi produktami z konopi wśród dorosłych, pod warunkiem, że dzielenie się odbywa się na terenie prywatnym. Niektóre miejsca koncertów plenerowych byłyby również zwolnione z przepisów zakazujących otwartej konsumpcji, pod warunkiem, że miałyby oddzielne strefy dla palących i wapujących.

Poprawka komisji usunęła również przepis, który stworzyłby obowiązkowy minimalny wyrok dla osoby przyłapanej na spożywaniu marihuany na siedzeniu pasażera pojazdu.

Zgodnie z poprawioną ustawą, napoje zawierające do pięciu miligramów THC mogłyby być sprzedawane w sklepach w całym stanie, a nie tylko w przychodniach. Na napoje z THC nałożony zostałby podatek w wysokości 3,50 USD za galon.

Oddzielny 10-procentowy podatek od produktów z marihuany w ustawie miałby również zastosowanie do odurzających produktów z konopi.

Podczas gdy produkty o szczególnie wysokiej mocy byłyby nadal zabronione na mocy zmienionej ustawy, organy regulacyjne w Division of Marijuana Management mogłyby z reguły zwiększyć dopuszczalną moc powyżej początkowego 70-procentowego limitu THC.

Licencjonowane przychodnie mogłyby również sprzedawać i przekazywać marihuanę innym posiadaczom licencji.

Inne zmiany zwiększyły kwotę wpływów podatkowych trafiających do gmin, w których znajdują się firmy zajmujące się konopiami indyjskimi, zwiększając ją do 25 procent stanowych dochodów z konopi indyjskich przez okres siedmiu lat. Jest to wyższa kwota niż przewidziana w jakiejkolwiek innej ustawie dotyczącej marihuany w tej sesji.

W marcu, ankieta przeprowadzona wśród 38 gmin przez Ohio State College (OSU) Moritz School of Regulation wykazała, że lokalni liderzy byli „jednoznacznie przeciwni” wcześniejszym propozycjom, które pozbawiłyby planowanego finansowania.

Rep. Brian Stewart (R) zauważył podczas poprzedniego przesłuchania przed komisją, że najnowszy przepis dotyczący finansowania społeczności przyjmującej był najbardziej hojnym, jaki ustawodawcy zaproponowali podczas całej sesji.

„Senacka wersja ustawy wynosiła zero procent. Wprowadzona przez gubernatora wersja ustawy wynosiła zero procent” – powiedział, dodając, że sam HB 160 początkowo ustalił 20-procentowy przydział na pięć lat. „Zwiększyliśmy ją do 25 procent w ciągu siedmiu lat”.

Przewodniczący Senatu Ohio odpierał publiczną krytykę senackiej ustawy, twierdząc, że ustawodawstwo nie lekceważy woli wyborców i miałoby niewielki wpływ na produkty dostępne w sklepach.

W międzyczasie w Ohio dorośli mogą teraz kupić ponad dwukrotnie większą ilość marihuany niż w przypadku poprzednich limitów, a władze stanowe stwierdziły, że rynek może w zrównoważony sposób zaopatrywać zarówno pacjentów leczonych marihuaną, jak i dorosłych konsumentów.

Od początku tego miesiąca, dorośli mogą zakupić do 2,5 uncji kwiatowej marihuany dziennie, co stanowi znaczny wzrost w porównaniu do wcześniejszego dziennego limitu transakcji wynoszącego jedną uncję. Zmiana ta sprawi, że konsumenci będą mogli kupować marihuanę w ilości odpowiadającej limitowi posiadania 2,5 uncji zgodnie z prawem stanowym.

Rzecznik Departamentu Handlu powiedział MEDCAN24, że „kiedy program niemedyczny został uruchomiony, obowiązywały niższe limity sprzedaży niemedycznej, co miało przede wszystkim pomóc w zapewnieniu odpowiedniej podaży dla pacjentów medycznych”.

„Późniejszy przegląd dostępnych danych inwentaryzacyjnych potwierdza tę korektę wzrostu do ustawowych limitów określonych w statucie” – powiedzieli.

W międzyczasie gubernator Mike DeWine (R) w marcu ogłosił chęć przesunięcia dochodów z podatku od marihuany na wsparcie szkoleń policyjnych, lokalnych więzień i behawioralnych usług zdrowotnych w ustawie budżetowej stanu. Powiedział, że finansowanie szkoleń policyjnych jest najwyższym priorytetem, nawet jeśli nie zostało to uwzględnione w tym, co wyborcy uchwalili w 2023 roku.

Oddzielnie w tym miesiącu w legislaturze, Sens. Steve Huffman (R) i Shane Wilkin (R) wprowadzili przepisy, które nałożyłyby 15-procentowy podatek na odurzające produkty z konopi i ograniczyłyby ich sprzedaż do aptek dla dorosłych – a nie sklepów ogólnospożywczych, palarni czy stacji benzynowych

DeWine wielokrotnie prosił ustawodawców o uregulowanie lub zakazanie odurzających produktów z konopi, takich jak delta-8 THC.

Panel kongresowy kierowany przez GOP żąda dochodzenia w sprawie procesu zmiany kwalifikacji marihuany Bidena, powołując się na „odchylenia” i „zagrożenia dla zdrowia psychicznego

Zdjęcie dzięki uprzejmości Chris Wallis // Facet Pocket Photographs.

MEDCAN24 jest możliwa dzięki wsparciu czytelników. Jeśli polegasz na naszym dziennikarstwie na rzecz konopi indyjskich, aby być na bieżąco, rozważ miesięczne zobowiązanie Patreon.



Popularne artykuły