13.3 C
Warszawa
wtorek, 24 czerwca, 2025
spot_imgspot_img

Top 5 tego tygodnia

spot_img

Powiązane posty

Posąg Wielkiej Stopy w sklepie z marihuaną w Michigan wywołuje kontrowersje, a krytycy twierdzą, że przemawia do dzieci

W jakiś sposób Drugi Wiadomość o Wielkiej Stopie i marihuanie pojawiająca się w Michigan w ciągu jednego miesiąca, z kontrowersjami wokół 14-metrowego posągu Sasquatcha przed sklepem z konopiami indyjskimi, który według niektórych wysyła niewłaściwą wiadomość do dzieci.

Wcześniej, domniemana obserwacja Wielkiej Stopy w hrabstwie Monroe w zeszłym miesiącu wywołała pewną kreatywność w społeczności marihuany, kiedy to na początku tego miesiąca przychodnia Uniq Cannabis zaczęła oferować darmowego pre-rolla każdemu, kto przyniósł fotograficzny dowód na istnienie mitologicznego stworzenia.

Teraz posąg Sasquatcha na zewnątrz oddzielnego sklepu Higher Love, znajdującego się w Menominee, jest w centrum kontrowersji. Eksponat stał się punktem dyskusji na posiedzeniu miejskiej komisji planowania w tym miesiącu, gdzie niektórzy członkowie społeczności argumentowali, że sztuczna bestia może przyciągnąć uwagę młodzieży – a jeden z mieszkańców doradził panelowi, aby „zastanowił się, jakie maskotki widzą w naszej społeczności i jak wpływają one na dzieci”.

Karianne Lesperance, dyrektor wykonawczy Healthy Youth Coalition, również wysłała list do komisji, w którym stwierdziła, że niektórzy uczniowie „wyrazili zaniepokojenie tym, w jaki sposób te wysiłki mogą normalizować używanie lub wpływać na młodych ludzi”.

Joni Moore, prezes Higher Love, podzieliła się inną perspektywą.

„Byłabym temu przeciwna”, powiedziała The Eagle Herald. „To nie jest postać z kreskówki. Nasz Sasquatch, który jest przed sklepem, jest trochę przerażający, więc nie widzę, jak to w ogóle jest skierowane do dzieci „.

„Wszyscy kochają Sasquatcha” – powiedziała. „A ludzie na szczególnie zalesionych obszarach wydają się identyfikować z Sasquatchem. Jest postacią żądną przygód i tak naprawdę jest to po prostu Wyższa Miłość, która próbuje się dobrze bawić”.

„Za każdym razem, gdy idę na publiczne spotkanie, na widowni zawsze jest jakiś hejter, który po prostu nie lubi marihuany. W porządku. Ludzie mają prawo do swoich opinii. To tylko wprowadza trochę kaprysu do społeczności i myślę, że to wszystko jest pozytywne. Nie widzę żadnych problemów”.

Michael Scholle, urzędnik ds. kodeksu i zagospodarowania przestrzennego w Menominee, powiedział, że rozmawiał z prokuratorem miejskim Michaelem Celello i został poinformowany, że posąg Wielkiej Stopy nie narusza lokalnych przepisów dotyczących oznakowania.

Oprócz stawiania posągów Wielkiej Stopy lub oferowania ofert za dowody na istnienie mitologicznego stworzenia, firmy zajmujące się marihuaną starały się zdobyć rozgłos na wiele kreatywnych sposobów.

Na przykład, Rolling Derby, grupa założona przez grupę weteranów branży konopi indyjskich, ogłosiła w zeszłym miesiącu, że zorganizowała serię turniejów „speed-rolling”, w których dorośli w wieku 21 lat i starsi mogą rywalizować ze sobą wirtualnie lub osobiście, aby zobaczyć, kto może z powodzeniem wykonać jointa najszybciej.

Pod koniec ubiegłego roku Toker’s Guide – który oferuje internetowy katalog aptek w kilku jurysdykcjach – zamieścił serię ofert pracy poszukujących doświadczonych konsumentów konopi indyjskich w stanach w całych Stanach Zjednoczonych w celu próbkowania i recenzowania produktów z marihuany.

Również w zeszłym roku, firma DaySavers zajmująca się produkcją bibułek, ogłosiła, że zapłaci 4,20 USD ochotnikom, którzy będą chcieli wypalić dwa darmowe, wstępnie zwinięte jointy i przekazać opinię na temat ich przydatności do palenia.

Firma DaySavers osobno rozpoczęła kampanię w marcu ubiegłego roku, aby zatrudnić osobę, którą nazywa „wymarzoną pracą dla stonerów”, poszukując twórcy treści, który „zarabiałby na paleniu zioła”. Pełnoetatowy twórca mediów społecznościowych i marketingowiec wydarzeń płaci 70 420 USD z dodatkami, w tym testowaniem produktów z konopi indyjskich i opłaconymi wszystkimi kosztami podróży na wydarzenia związane z marihuaną.

Inni znani klienci również oferowali wynagrodzenie za skręcanie jointów – na przykład Snoop Dogg, który kilka lat temu powiedział, że płaci komuś od 40 000 do 50 000 dolarów rocznie, aby mieć łatwo dostępne blunty.

W międzyczasie, choć nie będzie to turniej speed-rollingu, California State Fair po raz kolejny zaprezentuje wystawę i konkurs konopi indyjskich podczas tegorocznej imprezy, z rozszerzonymi kategoriami nagród, które mają pokazać różnorodność rynku stanowego.

Snoop Dogg ponownie rozszerza swoją markę marihuany dzięki nowej stronie internetowej sprzedaży produktów konopnych THCA

MEDCAN24 jest możliwy dzięki wsparciu czytelników. Jeśli polegasz na naszym dziennikarstwie wspierającym konopie indyjskie, aby być na bieżąco, rozważ miesięczne zobowiązanie Patreon.



Popularne artykuły