Badania nad stosowaniem składników marihuany w celu wspomagania odchudzania wykazały, że stosowanie połączonego produktu zawierającego kannabinoidy THCV i CBD „wiązało się ze statystycznie znaczącą utratą wagi”, a także szczuplejszą talią, niższym ciśnieniem krwi i obniżonym poziomem cholesterolu.
Badanie, opublikowane pod koniec ubiegłego miesiąca w czasopiśmie Cannabis, analizowało wyniki wśród 44 osób, którym podawano doustne paski zawierające mieszaninę dwóch kannabinoidów lub placebo. Uczestnicy przyjmowali jeden pasek dziennie przez 90 godzin i byli oceniani pod kątem utraty wagi i niektórych markerów metabolicznych.
„Stosowanie pasków THCV/CBD wiązało się ze statystycznie istotną utratą wagi, spadkiem obwodu brzucha, skurczowego ciśnienia krwi oraz cholesterolu całkowitego i cholesterolu LDL” – czytamy w raporcie, którego autorem jest dr Gregory Smith, założyciel i dyrektor generalny firmy NeX Therapeutics z siedzibą na Florydzie.
Uczestnicy – 31 z nich było kobietami, a 13 mężczyznami, o łącznej średniej wieku około 52 lat – otrzymywali placebo lub jeden z dwóch różnych mucoadhezyjnych pasków doustnych. Wersja o niższej dawce zawierała 8 miligramów THCV i 10 mg CBD, podczas gdy wersja o wyższej dawce zawierała 16 mg THCV i 20 mg CBD. Pacjenci otrzymali przypomnienie o konieczności przyjmowania dawki każdego dnia na pusty żołądek i zgłaszania wszelkich skutków ubocznych, a także zgodzili się powstrzymać od używania konopi indyjskich lub innych produktów na bazie kannabinoidów.
Uczestnicy nie zostali poproszeni o wprowadzenie żadnych zmian w swojej diecie lub rutynie ćwiczeń.
Spośród 24 osób, które otrzymały doustne paski o niższej mocy, 16 (66,7 procent) wykazało utratę wagi w ciągu 90-dniowego okresu – średnio tracąc 2,6 kilograma (5,7 funta). Wśród 10 osób, które otrzymały paski o wyższej dawce, siedem (70 procent) straciło na wadze – średnio 4,1 kg (9,0 funtów).
Tymczasem 10 badanych, którzy otrzymali placebo, straciło średnio zaledwie 0,1 kg (0,2 funta).
Prawie wszyscy (95,8 procent) w grupie otrzymującej niższe dawki zaobserwowali również zmniejszenie obwodu brzucha, podobnie jak 70 procent osób otrzymujących wyższe dawki.
„Warto zauważyć, że w grupie kontrolnej/placebo odnotowano ledwie statystycznie istotny spadek” – napisał Smith – „jednak warto również zauważyć, że obwód brzucha jest prawdopodobnie najmniej dokładnym ze wszystkich pomiarów biometrycznych wykonanych na potrzeby tego badania”.
Grupy THCV/CBD wykazały również obniżenie skurczowego ciśnienia krwi, a także cholesterolu całkowitego i cholesterolu LDL.
„Podsumowując, 90-dniowe stosowanie raz dziennie pasków mukoadhezyjnych zawierających THCV i CBD wiązało się z klinicznie istotną utratą masy ciała, spadkiem obwodu brzucha, skurczowego ciśnienia krwi oraz cholesterolu całkowitego i LDL” – podsumowano w raporcie, dodając, że silniejsze dawki wydawały się działać lepiej: „Dzienna dawka 16 mg / 20 mg w grupie B była lepsza pod względem utraty wagi w porównaniu z dzienną dawką 8 mg / 10 mg w grupie A”.
Pomimo ograniczeń wynikających ze stosunkowo niewielkich rozmiarów próby, Smith powiedział, że wyniki są jednak zgodne z wcześniejszymi, niepublikowanymi badaniami z wykorzystaniem produktu o nazwie Hempson Oil, który zawiera THCV, CBDV i CBD.
Pośrednie pytanie w badaniu dotyczyło tego, czy stosowanie THCV spowoduje pozytywny wynik testu na obecność THC w moczu. Spośród dziewięciu osób, które przyjęły wyższe dawki pasków doustnych i wyraziły zgodę na badanie moczu, siedem (77,8%) uzyskało wynik pozytywny. „Wszystkie dziewięć osób ponownie zaprzeczyło używaniu THC w trakcie badania” – napisał Smith – „co sugeruje, że niektóre metabolity THCV wydalane z moczem zostaną zarejestrowane jako metabolity THC w teście narkotykowym”.
Same paski nie zawierały wykrywalnej ilości THC, zgodnie z testem laboratoryjnym przeprowadzonym przez firmę zewnętrzną.
Inne niedawne badania nad pomniejszymi kannabinoidami również wykazały, że związki te mogą wpływać na metabolizm, a tym samym na utratę wagi.
Opublikowane w zeszłym roku badania nad kannabigerolem (CBG) wykazały, że jest on obiecujący w leczeniu zespołu metabolicznego, który jest powiązany z rozwojem innych dolegliwości, takich jak choroby układu krążenia, choroby wątroby i cukrzyca typu 2.
„Ostatnie badania nad CBG stanowią potencjalną strategię farmakoterapii zespołu metabolicznego”, stwierdzono w raporcie, zauważając, że CBG jest „jedynym znanym kannabinoidem, który aktywuje receptor adrenergiczny”.
W przeglądzie dodano, że CBG „wykazano, że zmniejsza apetyt i indukuje utratę wagi poprzez blokowanie receptorów CB1” oraz „zwiększa aktywność brązowej tkanki tłuszczowej (BAT), która jest odpowiedzialna za spalanie kalorii i wytwarzanie ciepła”. Wykazano, że HUM-234, pochodna CBG, zapobiega przyrostowi masy ciała wywołanemu dietą wysokotłuszczową i obniża poziomy enzymów wątrobowych ALT i AST w surowicy „.
Odrębne badanie przeprowadzone w zeszłym roku wykazało, że regularni użytkownicy marihuany byli mniej narażeni na otyłość niż osoby, które nie spożywają konopi indyjskich. W rzeczywistości, analiza wykazała „zależność dawka-odpowiedź między używaniem marihuany a otyłością”. [body mass index], przy czym im niższa klasyfikacja BMI, tym wyższe spożycie marihuany”.
Osoby, które używały marihuany w ciągu ostatniego miesiąca były „o 31% mniej narażone na otyłość niż osoby nieużywające marihuany, po dostosowaniu”, jak wynika z badania, podczas gdy „codzienni użytkownicy marihuany są o 32% mniej narażeni na otyłość niż osoby nieużywające marihuany”.
Podobnie, osoby otyłe zgłaszały znacznie niższe wskaźniki używania marihuany w ciągu ostatniego miesiąca. Badanie wykazało, że częstość używania marihuany wśród osób otyłych była o 35% niższa niż wśród nieotyłych respondentów badania – co „konsekwentnie obserwowano na poziomie niektórych zmiennych demograficznych, statusu zatrudnienia, historii palenia tytoniu, statusu legalizacji marihuany i niektórych schorzeń (astma, zapalenie stawów i depresja)”.
Odrębne badania opublikowane w 2020 roku wykazały, że „w porównaniu do osób starszych nieużywających marihuany, osoby starsze używające konopi indyjskich miały niższe [body mass index] na początku badania interwencyjnego dotyczącego ćwiczeń, angażowali się w więcej tygodniowych dni ćwiczeń podczas interwencji i angażowali się w więcej czynności związanych z ćwiczeniami po zakończeniu interwencji”.
Inne badanie z 2024 r. wykazało, że dorośli w wieku od młodego do średniego nie byli ani bardziej siedzący, ani bardziej intensywnie aktywni po spożyciu konopi indyjskich. W rzeczywistości niedawne używanie marihuany wiązało się z „marginalnym wzrostem” lekkich ćwiczeń.
„Nasze odkrycia dostarczają dowodów przeciwko istniejącym obawom, że używanie konopi indyjskich niezależnie promuje siedzący tryb życia i zmniejsza aktywność fizyczną” – napisali autorzy tego artykułu, dodając, że „stereotypowy archetyp” leniwego palacza „historycznie przedstawiany z przewlekłym używaniem konopi indyjskich nie uwzględnia różnorodnych zastosowań konopi indyjskich w dzisiejszych czasach”.
Inne badanie, opublikowane w 2023 r., powiązało używanie marihuany ze zwiększonym „hajem biegacza” i mniejszym bólem podczas ćwiczeń. Zgodnie z tymi wynikami, uczestnicy doświadczyli „mniej negatywnego afektu, większego uczucia pozytywnego afektu, spokoju, przyjemności i dysocjacji oraz większej liczby objawów haju biegacza podczas biegów z marihuaną (w porównaniu z biegami bez marihuany)”.
W 2021 r. naukowcy odkryli, że osoby często zażywające marihuanę są w rzeczywistości bardziej aktywne fizycznie w porównaniu do osób, które jej nie używają.
Jeszcze inne badanie, przeprowadzone w 2019 r., wykazało, że osoby używające marihuany w celu podniesienia poziomu treningu mają tendencję do wykonywania zdrowszej ilości ćwiczeń. Stwierdzono również, że spożywanie marihuany przed lub po ćwiczeniach poprawia doznania i pomaga w regeneracji.
Z kolei niedawne badanie CBD wykazało, że kannabinoid może przynieść korzyści wyczynowym biegaczom, pomagając zmniejszyć niepokój i odczuwany wysiłek.
Nowy sondaż pokazuje, że używanie marihuany pomaga większości ludzi ograniczyć spożycie alkoholu
Zdjęcie dzięki uprzejmości Chris Wallis // Side Pocket Images.