16.3 C
Warszawa
wtorek, 24 czerwca, 2025
spot_imgspot_img

Top 5 tego tygodnia

spot_img

Powiązane posty

Licencjonowane firmy zajmujące się sprzedażą marihuany konsekwentnie weryfikują wiek klientów, aby zapobiegać sprzedaży młodzieży, jak pokazuje badanie Amerykańskiej Akademii Pediatrii – MEDCAN24


Wyniki badania secret shopper w Nowym Jorku wskazują, że licencjonowani przez państwo sprzedawcy marihuany byli znacznie bardziej konsekwentni w zniechęcaniu młodzieży do dostępu do konopi indyjskich w porównaniu z nielegalnymi sklepami, a regulowane punkty konsekwentnie weryfikowały wiek potencjalnych nabywców, a także unikały oznakowania kreskówkowego i produktów, które przemawiają do młodych ludzi.

Badanie, opublikowane w tym tygodniu w Pediatrics, czasopiśmie Amerykańskiej Akademii Pediatrii, dotyczyło 37 sprzedawców detalicznych wybranych losowo spośród 870 w Nowym Jorku (NYC), gdzie liczba nielegalnych sklepów przewyższa liczbę sklepów licencjonowanych. Próba obejmowała pięć przychodni medycznych, siedmiu sprzedawców detalicznych dla dorosłych, 10 nielicencjonowanych sklepów i 15 palarni.

Wszyscy licencjonowani sprzedawcy detaliczni, których obserwowano, sprawdzali tożsamość kupujących zarówno przed wejściem do sklepu, jak i przed zakupem. Z kolei nieregulowane sklepy sprawdzały dowody tożsamości przed wejściem tylko w 10% przypadków, a wiek przed zakupem weryfikowały w mniej niż połowie (48%) przypadków.

Licencjonowani sprzedawcy detaliczni nie używali również oznakowania z kreskówek ani nie sprzedawali produktów atrakcyjnych dla młodzieży, takich jak napoje energetyczne, napoje gazowane lub słodycze, podczas gdy nieuregulowane sklepy często to robiły.

Według badań, wśród nielicencjonowanych sklepów, 57 procent stosowało kreskówkowe oznakowanie, 48 procent sprzedawało napoje energetyczne, 57 procent napoje gazowane, a 53 procent słodycze.

„Licencjonowani sprzedawcy detaliczni znacznie częściej wymagali weryfikacji wieku przed wejściem do sklepu (100% vs 10%, P = .01) i zakupem (100% vs 48%, P = .01). Nielicencjonowani sprzedawcy detaliczni wyświetlali więcej oznakowań z kreskówkami (57% vs 0%) i sprzedawali produkty atrakcyjne dla młodzieży, takie jak napoje energetyczne (48% vs 0%), napoje gazowane (57% vs 0%) i słodycze (53% vs 0%)”.

„W Nowym Jorku liczba nielicencjonowanych sprzedawców detalicznych przewyższa liczbę licencjonowanych i często angażują się oni w praktyki zwiększające dostęp młodzieży do konopi indyjskich” – podsumowuje nowy artykuł. „Rzadko weryfikują wiek, sprzedają tańsze produkty i stosują marketing przyjazny młodzieży”.

Według badania, ceny zakupu w licencjonowanych sklepach wynosiły średnio 11,34 USD za gram po opodatkowaniu, w porównaniu do 9,13 USD u nieregulowanych sprzedawców detalicznych.

Pomimo tych różnic, badacze znaleźli również pewne podobieństwa w praktykach sklepów. Na przykład, prawie trzy czwarte wszystkich sklepów znajdowało się w odległości dwóch przecznic od szkoły podstawowej i gimnazjum, w tym 75% sklepów licencjonowanych i 76% sklepów nielicencjonowanych. Co więcej, tylko 10 procent nieregulowanych sklepów zamieściło oznakowanie dotyczące zagrożeń dla zdrowia związanych z konopiami indyjskimi, podczas gdy tylko 8 procent sklepów regulowanych to zrobiło.

Tymczasem 58 procent licencjonowanych sprzedawców detalicznych oferowało zakup i dostawę online, w porównaniu do 36 procent sklepów nieregulowanych.

Podczas gdy sprzedaż przez nielicencjonowanych sprzedawców detalicznych jest nielegalna w całym stanie Nowy Jork, autorzy badania stwierdzili, że legalizacja spowodowała zamieszanie, zwłaszcza w Nowym Jorku, ponieważ nieuregulowane sklepy powstały, aby zaspokoić popyt konsumentów.

„W ciągu jednej nocy miasto przeszło od posiadania kilku aptek z medyczną marihuaną do posiadania wielu aptek, które mogły, ale nie musiały być licencjonowane” – powiedział Ryan Sultán, współautor badania i profesor psychiatrii klinicznej na Columbia University, w komunikacie dotyczącym raportu.

„Wyniki tego badania sugerują, że legalizacja w [New York State] nastąpiło po pojawieniu się dużego rynku nielicencjonowanych sprzedawców detalicznych działających w dużej mierze poza przepisami stanowymi, ryzykując zwiększony dostęp do konopi indyjskich i ich używanie przez młodzież” – czytamy w nowym badaniu. „Wdrażanie legalnych aptek w stanie Nowy Jork było powolne ze względu na wysiłki zmierzające do priorytetowego traktowania przedsiębiorców dotkniętych kryminalizacją, ograniczeniami dla detalistów medycznych wchodzących na rynek rekreacyjny i procesami sądowymi; podczas tego powolnego wdrażania nielegalni detaliści kwitli”.

„Wszyscy licencjonowani sprzedawcy detaliczni zweryfikowali wiek za pomocą dowodu tożsamości ze zdjęciem przed zezwoleniem na wejście do sklepu, ale tylko 10% nielicencjonowanych sprzedawców detalicznych wymagało dowodu tożsamości przy wejściu”.

W raporcie czytamy, że spośród zaobserwowanych palarni, 73% sprzedawało marihuanę, a około połowa otwarcie pokazywała produkty z konopi indyjskich kupującym.

Pomimo ustaleń badania, zgodnie z którymi regulowani detaliści wykazali się doskonałą zgodnością w zakresie weryfikacji wieku i unikania produktów lub oznakowania, które przemawiają do młodzieży, Sultán twierdził, że sama legalizacja jest winna zwiększonemu dostępowi do marihuany wśród młodych ludzi.

„Choć wyniki naszych badań nie mogą być uogólniane na inne miasta”, powiedział on Columbia, „pokazują one, że legalizacja marihuany rekreacyjnej stwarza młodym ludziom przestrzeń do zakupu marihuany, stwarzając potencjalne szkody, ponieważ przepisy starają się nadążyć”.

W raporcie zauważono, że część praktyki psychiatrycznej Sultána obejmuje leczenie nastolatków używających konopi indyjskich.

Jeśli chodzi o zalecenia, badania sugerują, że przepisy dotyczące marihuany „obejmują plany monitorowania i kontrolowania witryn sklepowych, aby skuteczniej chronić młodzież przed potencjalnymi szkodami związanymi z rozszerzonym rynkiem”.

W całych Stanach Zjednoczonych badania sugerują, że używanie marihuany przez młodych ludzi ogólnie spadło w stanach, które zalegalizowały ten narkotyk dla dorosłych.

Przykładowo, raport grupy Marijuana Policy Project (MPP) wykazał, że używanie marihuany przez młodzież spadło w 19 z 21 stanów, które zalegalizowały marihuanę dla dorosłych – przy czym spożycie marihuany przez nastolatków spadło średnio o 35% w stanach, które najwcześniej zalegalizowały ten narkotyk.

W raporcie przytoczono dane z szeregu krajowych i stanowych ankiet wśród młodzieży, w tym z corocznej ankiety Monitoring the Future (MTF), która jest wspierana przez National Institute on Drug Abuse (NIDA).

Najnowsza wersja MTF, opublikowana pod koniec ubiegłego roku, wykazała, że używanie konopi indyjskich wśród ósmoklasistów, dziesięcioklasistów i dwunastoklasistów jest obecnie niższe niż przed tym, jak pierwsze stany zaczęły wprowadzać przepisy legalizujące używanie konopi indyjskich przez dorosłych w 2012 roku. Odnotowano również znaczny spadek postrzegania przez młodzież, że konopie indyjskie są łatwo dostępne w 2024 r., pomimo poszerzającego się rynku dla dorosłych.

Inne niedawne badanie wykazało również spadek odsetka uczniów szkół średnich zgłaszających używanie marihuany w ciągu ostatniego miesiąca w ciągu ostatniej dekady, ponieważ dziesiątki stanów przeszły na legalizację marihuany.

Na poziomie stanowym, MPP przyjrzało się badaniom takim jak Washington State Healthy Youth Survey, które zostało opublikowane w kwietniu ubiegłego roku.

Badanie to wykazało spadek używania marihuany zarówno przez całe życie, jak i w ciągu ostatnich 30 dni w ostatnich latach, z uderzającymi spadkami, które utrzymywały się na stałym poziomie do 2023 roku. Wyniki wskazywały również, że postrzegana łatwość dostępu do marihuany wśród nieletnich uczniów ogólnie spadła od czasu, gdy stan wprowadził legalizację dla dorosłych w 2012 r. – wbrew obawom wielokrotnie wyrażanym przez przeciwników zmiany polityki.

Tymczasem w czerwcu opublikowano najnowsze półroczne badanie Healthy Kids Colorado, które wykazało, że wskaźniki używania marihuany przez młodzież w stanie nieznacznie spadły w 2023 r. – pozostając znacznie niższe niż przed tym, jak stan stał się jednym z pierwszych w USA, który zalegalizował marihuanę dla dorosłych w 2012 r.

Wyniki te są w dużej mierze zgodne z innymi wcześniejszymi badaniami, które badały związek między jurysdykcjami, które zalegalizowały marihuanę, a używaniem konopi indyjskich przez młodzież.

Na przykład, kanadyjski raport rządowy wykazał niedawno, że wskaźniki codziennego lub prawie codziennego używania marihuany zarówno przez dorosłych, jak i młodzież utrzymywały się na stałym poziomie w ciągu ostatnich sześciu lat po wprowadzeniu legalizacji w tym kraju.

Inne amerykańskie badanie wykazało „znaczny spadek” używania marihuany przez młodzież w latach 2011-2021 – okresie, w którym kilkanaście stanów zalegalizowało marihuanę dla dorosłych – wyszczególniając niższe wskaźniki używania zarówno przez całe życie, jak i w ciągu ostatniego miesiąca przez uczniów szkół średnich w całym kraju.

W innym raporcie federalnym opublikowanym latem ubiegłego roku stwierdzono, że spożycie konopi indyjskich wśród nieletnich – zdefiniowanych jako osoby w wieku od 12 do 20 lat – nieznacznie spadło w latach 2022-2023.

Osobno, list badawczy opublikowany przez Journal of the American Medical Association (JAMA) w kwietniu stwierdził, że nie ma dowodów na to, że przyjęcie przez stany przepisów legalizujących i regulujących marihuanę dla dorosłych doprowadziło do wzrostu używania konopi indyjskich przez młodzież.

Inne badanie opublikowane przez JAMA na początku tego samego miesiąca podobnie wykazało, że ani legalizacja, ani otwarcie sklepów detalicznych nie doprowadziły do wzrostu używania konopi indyjskich przez młodzież.

Tymczasem w 2023 r. amerykański urzędnik ds. zdrowia stwierdził, że używanie marihuany przez nastolatków nie wzrosło „nawet gdy legalizacja stanowa rozprzestrzeniła się w całym kraju”.

Inna wcześniejsza analiza przeprowadzona przez amerykańskie Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom wykazała, że wskaźniki bieżącego i dożywotniego używania konopi indyjskich wśród uczniów szkół średnich nadal spadały w związku z ruchem legalizacyjnym.

Odrębne badanie finansowane przez NIDA opublikowane w American Journal of Preventive Medicine w 2022 r. również wykazało, że legalizacja marihuany na poziomie stanowym nie była związana ze zwiększonym używaniem konopi przez młodzież. Badanie wykazało, że „młodzież, która spędziła więcej czasu w okresie dojrzewania pod legalizacją, nie była bardziej lub mniej narażona na używanie konopi indyjskich w wieku 15 lat niż młodzież, która spędziła niewiele czasu pod legalizacją lub nie spędziła go wcale”.

Jeszcze inne badanie z 2022 r. przeprowadzone przez naukowców z Michigan State University, opublikowane w czasopiśmie PLOS One, wykazało, że „po sprzedaży detalicznej konopi indyjskich może nastąpić zwiększone występowanie początków używania konopi indyjskich u starszych osób dorosłych” w legalnych stanach, „ale nie u osób niepełnoletnich, które nie mogą kupować produktów z konopi indyjskich w punktach sprzedaży detalicznej”.

Tendencje te zaobserwowano pomimo tego, że używanie marihuany i niektórych psychodelików przez osoby dorosłe osiągnęło „historyczne maksima” w 2022 r., zgodnie z oddzielnymi danymi z 2023 r.

Badanie wykazało, że medyczna marihuana pomaga matkom być „bardziej obecnymi rodzicami” i rozwijać „pozytywne relacje z dziećmi”.

Zdjęcie dzięki uprzejmości Pexels/Kindel Media.

MEDCAN24 jest możliwy dzięki wsparciu czytelników. Jeśli polegasz na naszym dziennikarstwie na rzecz konopi indyjskich, aby być na bieżąco, proszę rozważyć miesięczne zobowiązanie Patreon.



Popularne artykuły