Manicure z marihuaną przenosi Ganja Glam na nowe wyżyny
Zdobienia paznokci są wszechobecne w mediach społecznościowych i prawdopodobnie również na rękach Państwa znajomych. Ganja glam łączy trendy w zdobieniu paznokci z manicure z marihuaną.
Opublikowano na
Zdobienia paznokci są wszechobecne w mediach społecznościowych i prawdopodobnie również na rękach kilku Państwa znajomych. Paznokcie dodają osobowości, a wizyta w salonie kosmetycznym w celu wykonania świeżego manicure jest małym aktem troski o siebie, który pozwala usiąść i zrelaksować się, podczas gdy technik paznokci wykonuje pracę. Dzięki wyściełanym fotelom do masażu, relaksującej muzyce i pięknym lakierom do wyboru, manicure stał się czymś, na co czekam z niecierpliwością – i czułam się tak jeszcze zanim znalazłam wydarzenie, które dodało marihuanę do rutyny. Kiedy zobaczyłam wydarzenie społecznościowe Mani Pedi Oh So Heady na Instagramie, od razu wiedziałam, że muszę zaangażować się w ruch manicure z marihuaną.
Bilety na wydarzenie obejmowały wybór między manicure, pedicure lub obydwoma, a także opcję VIP, która obejmowała pokaźną torbę z gadżetami. Obiecano, że manicure z marihuaną odbędzie się w eleganckim salonie Beverly Hills zamkniętym dla publiczności na noc, z dostępem do imprezy zarówno przed, jak i po wizycie. Sprawdziłam swój terminarz, kupiłam bilety do Los Angeles i na wydarzenie, a następnie umówiłam się na manicure na godzinę 18:30, czyli mniej więcej w połowie imprezy.
Trzy tygodnie później weszłam do salonu paznokci, zameldowałam się u bardzo stylowej kobiety i otrzymałam smycz oraz holograficzną plakietkę z imieniem i nazwiskiem, na której wypisana była godzina mojego manicure. Wyjaśniła mi, że mogę swobodnie chodzić po salonie i malować paznokcie, ponieważ e-paznokcie były rozrzucone między stanowiskami do manicure. Technicy paznokci mieli mnie znaleźć, gdy nadejdzie czas mojej wizyty, więc zabrałam się za dabbing i próbowanie próbek z kilku obecnych stoisk. Kalifornijska firma Habit oferowała gościom lecznicze napoje owocowe – i zanim zdążyłam skończyć drugi smak, nadszedł czas na mój manicure.
Manicure z marihuaną dla bogiń gandzi
Miałam zarezerwowane tylko półgodzinne spotkanie z moją stylistką paznokci, co oznaczało, że nie będzie wykonywać żadnych prac akrylowych ani modelowania, po prostu zaczniemy od tego, z czym przyszłam. Kiedy powiedziałam jej, czego naprawdę chcę – pełnego manicure marihuanowego, wykonanego podczas palenia marihuany – na początku była sceptyczna co do tego, czy uda jej się to zrobić w tym krótkim czasie. Zdecydowałyśmy się na pojedynczy paznokieć akcentujący na każdej dłoni i błyszczący zielony lakier na pozostałych paznokciach. Firma Bong Beauties udostępniła swoje fantastyczne zawieszki do paznokci w kształcie liści trawki, a ja wybrałam dwa odważne złote liście, po jednym na każdą dłoń.
Na paznokcie akcentujące, zmieliłam niecały gram zioła, które paliłam wcześniej tego dnia, a stylistka paznokci umieściła kilka zielonych okruchów i wspaniałe pomarańczowe włoski na moich paznokciach serdecznych. Używając przezroczystej żywicy, zapieczętowała marihuanę na paznokciu, a następnie umieściła zawieszki z liści trawki na moich paznokciach wskazujących. Przez cały czas trwania wizyty oferowano mi daby i pomagano w całym procesie, podczas gdy moje ręce były w trakcie pracy. Skończyłyśmy tuż przed upływem wyznaczonego czasu, a moje nowe paznokcie bardzo mi się podobały!
Resztę wieczoru spędziłam na poznawaniu innych uczestników wydarzenia, wśród których było wiele pań, które śledziłam w mediach społecznościowych, ale z którymi nie miałam okazji wcześniej porozmawiać. Kilka z nich mówiło o tym, jak zrelaksowane było otoczenie w salonie; czułem się jak na towarzyskim mikserze, a nie na wydarzeniach sprzedażowych, w których wielu z nas uczestniczyło przez lata. Gdy impreza w salonie dobiegła końca, uściskaliśmy się i rozstaliśmy, z nowymi paznokciami, które będą nam przypominać o niesamowitym wieczorze, przynajmniej przez kilka tygodni.
Wróciłam do domu do Bay Area, mdlejąc z wrażenia, publikując nowe zdjęcia paznokci na Instagramie z hashtagami #weedicure i #marijuanamanicure. Ponieważ legalizacja rozprzestrzenia się w całych Stanach Zjednoczonych, mam nadzieję, że wydarzenia takie jak to pozostaną tutaj na dłużej!
Artykuł został pierwotnie opublikowany w 29 numerze Cannabis Now. PROSZĘ DOWIEDZIEĆ SIĘ WIĘCEJ
PROSZĘ NAM POWIEDZIEĆczy jest Pani fanką manicure z marihuaną?