20.7 C
Warszawa
sobota, 2 sierpnia, 2025
spot_imgspot_img

Top 5 tego tygodnia

spot_img

Powiązane posty

Mitch McConnell atakuje Randa Paula za spór o konopie, mówiąc, że „wykoleił” dążenie do kryminalizacji produktów THC

Senator Mitch McConnell (R-KY) wyszedł w piątek na parkiet Senatu, aby zganić przeciwników jego propozycji zakazu produktów z konopi THC, w tym swojego kolegę z GOP z rodzinnego stanu, który, jak powiedział, „wykoleił” jego próbę ponownej kryminalizacji większości kannabinoidów nadających się do spożycia w ramach kluczowej ustawy o wydatkach.

Podczas przemówienia, McConnell przyznał, że „przewodził wysiłkom” na rzecz legalizacji konopi w ramach ustawy Farm Bill z 2018 r., która pobudziła „ogromny wzrost” w branży, „zwłaszcza w Kentucky”.

„Konopie są wykorzystywane w żywności, odzieży, papierze, plastiku i wielu naszych produktach konsumenckich. Ich wszechstronność dała rolnikom nadzieję na nową i dochodową uprawę” – powiedział. „Niestety, niektóre firmy, które chcą szybko zarobić, wykorzystują lukę w ustawie rolnej z 2018 r., pobierając legalne ilości THC z konopi i przekształcając je w substancje odurzające”.

„Biorą te syntetyczne chemikalia i używają ich jako składników atrakcyjnych przekąsek i produktów podobnych do cukierków i rozprowadzają je w znanych opakowaniach” – powiedział senator. „Małe dzieci spożywają te przekąski, myśląc, że to cukierki, a nie trucizna. Co więcej, produkty te są łatwo dostępne i można je kupić w sklepach ogólnospożywczych”.

„Niektóre z nich są nawet bardziej odurzające niż palenie marihuany. Powtórzę więc: Produkty silniejsze niż marihuana można przynieść z półki na stacji benzynowej” – powiedział, dodając, że próbował skłonić Agencję Żywności i Leków (FDA) do uregulowania takich produktów, ale „nie podjęli inicjatywy, aby to zrobić, co z pewnością było ciągłym rozczarowaniem”.




Bez regulacji rynku przez FDA, McConnell próbował zakazać konopi z jakąkolwiek „policzalną” ilością THC w ramach ustawy o środkach na rolnictwo, rozwój obszarów wiejskich, administrację żywności i leków oraz powiązane agencje (Ag/FDA).

Ale kiedy senator Rand Paul (R-KY) zagroził proceduralnym wstrzymaniem ustawy, jeśli język konopi pozostanie, McConnell zgodził się.

„Ten język pozostałby w pakiecie środków, gdyby jeden senator nie wykoleił procesu” – powiedział, najwyraźniej odnosząc się do Paula. „Proces przyznawania środków musi funkcjonować. Kongres musi wykonywać swoją pracę i finansować rząd”.

„Tak więc, aby popchnąć pakiet do przodu, pozwoliłem, aby mój język został usunięty z ustawy” – powiedział. „Ale moje wysiłki na rzecz wykorzenienia złych aktorów, ochrony naszych dzieci, wspierania rolników i potwierdzenia naszych pierwotnych intencji legislacyjnych będą kontynuowane”.

„Dla dobra tych, którzy są wprowadzani w błąd przez moich przeciwników w tej kwestii, pozwolę sobie wyjaśnić kilka rzeczy. Niektórzy twierdzą, że ten język oznaczałby całkowite zniszczenie przemysłu konopnego. Cóż, to oczywiście nieprawda” – powiedział senator. „Zgodnie z moim językiem, konopie przemysłowe i CBD pozostałyby legalne. Kropka. Niektórzy przewidywali, że jeśli ten język stanie się prawem, nastąpi powszechne spowolnienie gospodarcze dla rolników. Znowu się mylili”.

Pomimo tego, że przepisy dotyczące zakazu konopi zostały usunięte z ustawy o wydatkach w trakcie negocjacji, McConnell złożył w środę kolejną poprawkę do ustawy Ag/FDA, aby przywrócić tę politykę, z zasadniczo identycznym językiem, z wyjątkiem pewnych technicznych i strukturalnych zmian w stosunku do pierwotnych przepisów.

Dwa źródła branżowe poinformowały w piątek MEDCAN24, że ich zdaniem nowa poprawka McConnella poprawka nie zostanie poddana pod głosowanie. W swoim przemówieniu senator zdawał się przyznać, że zakaz nie zostanie uwzględniony w pakiecie środków, który jest rozpatrywany przez Senat.

Propozycja ta spotkała się z agresywnym sprzeciwem ze strony przemysłu konopnego, a także Paula, który na początku tego tygodnia przedstawił własną poprawkę mającą na celu formalne usunięcie przepisów zakazujących stosowania THC w konopiach, które jego zdaniem „zniszczyłyby” rynek.

Jedno ze źródeł twierdzi, że oczekuje się również, że poprawka Paula – a także inna, którą złożył jako kompromis, zakazująca syntetycznych produktów kannabinoidowych, ale utrzymująca obecny limit 0,3% THC dla kannabinoidów pochodzenia naturalnego – również nie zostanie poddana pod głosowanie.

Kluczową kwestią sporną w pierwotnym projekcie ustawy i poprawce McConnella jest to, że zmieniłyby one definicję konopi, które zostały zalegalizowane na mocy ustawy Farm Bill z 2018 r. przy silnym poparciu ze strony byłego lidera większości, w celu ponownej kryminalizacji konopi zawierających jakąkolwiek „wymierną” ilość THC.

Podczas gdy niektórzy argumentowali, że obawy dotyczące wpływu tej zmiany są przesadzone i że nie ma ona na celu zakłócenia rynku nie odurzającego CBD, na przykład interesariusze z branży wskazali, że standard zerowej zawartości THC jest niewykonalny z punktu widzenia produkcji ze względu na charakter rośliny.

„Mamy nadzieję, że uda nam się to naprawić, aby nie zabić przemysłu konopnego”, Paul powiedział Ask a Pol we wtorek, dodając, że „uważamy, że w ustawie będą pewne zmiany”.

Oddzielnie, senator Amy Klobuchar (D-MN) złożyła wniosek w sprawie poprawkę do ustawy o wydatkach Ag/FDA w środę, która przeznaczyłaby 250 000 USD dla Departamentu Rolnictwa Stanów Zjednoczonych (USDA) na przyspieszenie badań nad włóknami konopi przemysłowych między Laboratorium Chorób Zbożowych a Jednostką Badawczą Biologii i Wykorzystania Włókien Bawełnianych, w tym umowy o współpracy z wykwalifikowanymi organizacjami non-profit.

W międzyczasie, wieloletni zwolennik reformy konopi, senator Jeff Merkley (D-OR) stanął po stronie swojego kolegi, Paula, mówiąc MEDCAN24 w środę, że proponowany zakaz konopi „naprawdę niszczy przemysł CBD, z czym nie jestem w porządku”.

„Więc staramy się wypracować alternatywę” – powiedział, przyznając jednocześnie, że zgadza się z McConnellem, że istnieje obszar federalnego prawa konopnego, który również chciałby zmienić.

Jedna z dwóch niedawno złożonych poprawek Paula wykluczyłaby z definicji federalnie legalnych konopi przemysłowych wszelkie produkty zawierające „kannabinoidy, które nie mogą być naturalnie wytwarzane przez roślinę Cannabis sativa L.”, a także te, które „mogą być naturalnie wytwarzane przez roślinę Cannabis sativa L.”, ale „zostały zsyntetyzowane lub wyprodukowane poza rośliną”.

W przeciwnym razie utrzymano by status prawny roślin o „stężeniu delta-9 tetrahydrokanabinolu nie większym niż 0,3% w roślinie w przeliczeniu na suchą masę” i produktów pochodnych, chyba że mają one „stężenie delta-9 tetrahydrokanabinolu większe niż 0,3%, określone na podstawie substancji, formy, produkcji lub wyrobu produktu”.

Należy zauważyć, że niezależnie od tego, co ostatecznie stanie się po stronie Senatu, szerokie przepisy dotyczące zakazu produkcji konopi są nadal zawarte w izbowej wersji ustawy o środkach na rolnictwo, więc możliwe jest, że język ten trafi do ostatecznej wersji ustawy wysłanej na biurko prezydenta jeszcze w tym roku.

Paul powiedział MEDCAN24 pod koniec zeszłego miesiąca, że propozycja – która w dużej mierze odzwierciedla postanowienia izbowej wersji ustawy o wydatkach, której orędownikiem jest Rep. Andy Harris (R-MD) – „całkowicie zniszczyłaby” branżę.

Po stronie Izby Reprezentantów, podczas gdy Harris zmienił język raportu dołączony do ustawy izby, wyjaśniając, że nie jest zamiarem powstrzymanie ludzi przed dostępem do „przemysłowych lub odurzających produktów kannabinoidowych pochodzących z konopi o śladowych lub nieznacznych ilościach THC”, sama ustawa nadal mówi, że produkty zawierające jakiekolwiek „policzalne” ilości THC nie mogą być wprowadzane do obrotu.

W międzyczasie Paul niedawno złożył samodzielną ustawę, która poszłaby w przeciwnym kierunku niż zakaz konopi, proponując potrojenie stężenia THC, które uprawy mogłyby legalnie zawierać, jednocześnie odnosząc się do wielu innych obaw, jakie branża wyraziła w związku z przepisami federalnymi.

Senator wprowadził ustawę, zatytułowaną Hemp Economic Mobilization Plan (HEMP) Act, w czerwcu. Odzwierciedla ona wersje, które sponsorował w ciągu ostatnich kilku sesji.

Harris, ze swojej strony, powiedział MEDCAN24, że nie obawia się żadnego potencjalnego sprzeciwu w Senacie – a także zakwestionował doniesienia o zakresie tego, co jego ustawodawstwo zrobiłoby dla branży.

Kongresowa Służba Badawcza (CRS) opublikowała w czerwcu raport, w którym stwierdzono, że przepisy „skutecznie” zakazałyby produktów kannabinoidowych pochodzących z konopi. Początkowo stwierdzono, że taki zakaz uniemożliwiłby również sprzedaż CBD, ale raport CRS został zaktualizowany, aby wykluczyć ten język z niejasnych powodów.

Język konopi jest w dużej mierze zgodny z przepisami dotyczącymi środków i rolnictwa, które zostały wprowadzone, ale nie zostały ostatecznie uchwalone, w ostatnim Kongresie.

Interesariusze branży konopnej zbierali się przeciwko tej propozycji, której wcześniejsza wersja została również uwzględniona w projekcie ustawy bazowej z podkomisji w zeszłym roku. Jest on praktycznie identyczny z przepisem ustawy rolnej z 2024 r., który został dołączony przez oddzielną komisję w maju ubiegłego roku w drodze poprawki Rep. Mary Miller (R-IL), która również nie została uchwalona.

Tymczasem wiodące stowarzyszenie przemysłu alkoholowego wezwało Kongres do wycofania języka z ustawy o wydatkach Izby Reprezentantów, który zakazałby większości produktów z konopi nadających się do spożycia, zamiast tego proponując utrzymanie legalizacji kannabinoidów pochodzenia naturalnego z upraw i zakazanie jedynie produktów syntetycznych.

Prezes i dyrektor generalny Wine & Spirits Wholesalers of America (WSWA) Francis Creighton powiedział w komunikacie prasowym, że „zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy zgodzili się, że ten język jest równoznaczny z zakazem”.

Oddzielnie, kluczowi ustawodawcy kongresowi GOP – w tym jeden członek, który popiera legalizację marihuany – nie wydają się szczególnie zaniepokojeni postanowieniami ustawy, pomimo obaw ze strony zainteresowanych stron, że zagroziłoby to znacznej części przemysłu konopnego poprzez zakazanie większości produktów konsumpcyjnych pochodzących z tej rośliny.


MEDCAN24 śledzi setki ustaw dotyczących marihuany, psychodelików i polityki narkotykowej w stanowych organach ustawodawczych i Kongresie w tym roku. Zwolennicy Patreon wpłacający co najmniej 25 USD miesięcznie otrzymują dostęp do naszych interaktywnych map, wykresów i kalendarza przesłuchań, dzięki czemu nie przegapią żadnych wydarzeń.


Dowiedz się więcej o naszym narzędziu do śledzenia ustaw dotyczących marihuany i zostań na Patreon aby uzyskać dostęp.

Jonathan Miller, główny radca prawny Amerykańskiego Okrągłego Stołu Konopnego, powiedział w kwietniu kongresowym prawodawcom, że rynek „błaga” o federalne regulacje dotyczące produktów z konopi indyjskich.

Podczas przesłuchania, Rep. James Comer (R-KY) zapytał również o bezczynność FDA w zakresie przepisów, sarkastycznie pytając, czy do uregulowania kannabinoidów, takich jak CBD, potrzeba „miliarda biurokratów pracujących z domu”.

Raport Bloomberg Intelligence (BI) z zeszłego roku nazwał konopie indyjskie „znaczącym zagrożeniem” dla przemysłu alkoholowego, powołując się na dane ankietowe, które sugerują, że coraz więcej osób używa konopi indyjskich jako substytutu napojów alkoholowych, takich jak piwo i wino.

Tymczasem w listopadzie ubiegłego roku grupa handlowa z branży piwowarskiej wydała oświadczenie o zasadach przewodnich, aby zająć się tym, co nazwała „rozprzestrzenianiem się w dużej mierze nieuregulowanych odurzających produktów z konopi i marihuany”, ostrzegając przed zagrożeniami dla konsumentów i społeczności wynikającymi z konsumpcji THC.

MEDCAN24 jest możliwy dzięki wsparciu czytelników. Jeśli polegasz na naszym dziennikarstwie na rzecz konopi indyjskich, aby być na bieżąco, rozważ miesięczne zobowiązanie Patreon.

Zostań patronem na Patreon!

Popularne artykuły