Izba Reprezentantów Pensylwanii wstępnie zatwierdziła ustawę, która legalizowałaby marihuanę w nowatorskim modelu państwowych sklepów.
Był to szczególnie szybki proces legislacyjny dla ustawy autorstwa Reps. Rick Krajewski (D) i Dan Frankel (D). Został on wprowadzony w niedzielę, w poniedziałek przeszedł przez Komisję Zdrowia Izby Reprezentantów, której przewodniczy Frankel, a teraz został zatwierdzony w drugim czytaniu w pełnej izbie we wtorek w głosowaniu 102-101.
Wszyscy Demokraci głosowali za przyjęciem ustawy, a wszyscy Republikanie byli przeciwni. Głosowanie w trzecim czytaniu, które spodziewane jest wkrótce, skieruje ustawę do Senatu.
Podczas gdy istnieje konkurencyjny dwupartyjny środek legalizacyjny, który ma zostać wkrótce ujawniony, ten ma już 27 Demokratów w Izbie Reprezentantów podpisanych jako współsponsorzy – ponad jedna czwarta partii w izbie.
Przyspieszone rozpatrzenie ustawy wywołało już krytykę ze strony GOP, a Rep. Charity Grimm Krupa (R), członkini Komisji Zdrowia, powiedziała podczas poniedziałkowego przesłuchania Komisji Zdrowia, że „nie jest tajemnicą, że sprzeciwiam się szerokiej legalizacji marihuany dla dorosłych – ale szczerze mówiąc, jestem zbulwersowana sposobem, w jaki jest ona przepychana przez komisję i ustawodawcę”.
Frankel odpowiedział na krytykę, mówiąc, że „był to przejrzysty proces”, który „uwzględnił wkład każdego potencjalnego interesariusza”.
„Moje drzwi były otwarte dla wszystkich zainteresowanych stron przez ostatnie dwa lata – sześć przesłuchań, które odbyliśmy, a także okazja dla partii mniejszościowej do odbycia spotkania, aby o tym porozmawiać” – powiedział przewodniczący.
Członkowie GOP zgłosili również różne obawy dotyczące samej zmiany polityki, takie jak potencjalne upośledzenie prowadzenia pojazdu i odurzenie w miejscu pracy.
Na parkiecie Izby Poselskiej posłowie rozważyli szereg poprawek do ustawy.
Jedna z nich, zgłoszona przez sponsora, Frankela, wyjaśnia, że definicja marihuany obejmuje marihuanę medyczną, co sponsor określił jako stworzenie „spójności w naszym prawie dotyczącym jazdy pod wpływem alkoholu”. Została ona zatwierdzona przez organ.
Rep. John Lawrence (R) złożył, a następnie wycofał szereg poprawek, w tym jedną, która pozwoliłaby organom zarządzającym uniwersytetów na zezwolenie na konsumpcję konopi indyjskich w wyznaczonych obszarach.
Ustawodawca wycofał również poprawkę mającą na celu wykluczenie syntetycznych kannabinoidów z rynku marihuany dla dorosłych, jednocześnie zakazując produktów z konopi indyjskich w postaci „gumowatych cukierków, miętówek, lizaków, batoników lub innych produktów z konopi indyjskich określonych przez radę”.
Jedna z poprawek zgłoszonych przez Lawrence’a, której nie wycofał, została opisana jako stworzenie opcji kontroli lokalnej dla lokalnych gmin, aby mogły zrezygnować z zezwalania na działalność firm konopnych w swoich jurysdykcjach. Została ona wąsko odrzucona w głosowaniu 101-102.
Inna poprawka zgłoszona przez Rep. Aarona Bernstine’a (R), która według niego koncentrowała się na testach narkotykowych i zapewnieniu, że osoby uczące dzieci nie są na haju w pracy, została wycofana.
Wycofane zostały również inne poprawki – w tym jedna zgłoszona przez Rep. Abby Major (R), która sponsoruje odrębne, jeszcze niewidoczne przepisy legalizacyjne – które zezwalałyby na sprzedaż alkoholu w przychodniach z medyczną marihuaną.
Wycofana została poprawka Rep. Doyle’a Heffleya (R), która przeniosłaby dochody podatkowe przeznaczone na stanowy fundusz ogólny do funduszu ulg w podatku od nieruchomości.
„Nadszedł czas, aby Pensylwania dogoniła swoich sąsiadów i pozwoliła dorosłym na relaks z marihuaną. Jesteśmy wdzięczni Izbie Reprezentantów za przyjęcie ustawy, która przestanie rujnować życie z powodu rośliny, która jest bezpieczniejsza niż alkohol” – powiedziała MEDCAN24 Karen O’Keefe, dyrektor ds. polityki stanowej w Marijuana Policy Project (MPP).
Oto, co osiągnęłaby ustawa HB 1200:
- Zgodnie z ustawą, dorośli w wieku 21 lat i starsi mogliby legalnie posiadać i kupować marihuanę w sklepach licencjonowanych i obsługiwanych przez Liquor Control Board (LCB), która obecnie kontroluje sprzedaż alkoholu w stanie.
- LCB bezpośrednio kontrolowałaby detaliczną stronę branży konopi indyjskich, ale byłaby również odpowiedzialna za udzielanie licencji na uprawę marihuany, przetwarzanie, transport i konsumpcję na miejscu, które mogłyby być własnością prywatną.
- Sklepy z marihuaną nie mogłyby sprzedać osobie dorosłej więcej niż 42,5 grama marihuany, co stanowiłoby limit posiadania, w ciągu 24 godzin.
- Posiadanie do trzykrotności dopuszczalnej ilości byłoby zdekryminalizowane. Posiadanie do dwukrotności dozwolonej ilości (około trzech uncji) podlegałoby karze grzywny w wysokości maksymalnie 250 USD, podczas gdy posiadanie do trzykrotności dozwolonej ilości wiązałoby się z grzywną w wysokości maksymalnie 500 USD.
- Kwiaty konopi indyjskich nie mogłyby zawierać więcej niż 25% THC, a produkty spożywcze byłyby ograniczone do pięciu miligramów THC na porcję, z maksymalnie 25 miligramami łącznie.
- Dorośli, którzy uzyskają zezwolenie na uprawę domową od LCB za 100 USD rocznie, będą mogli uprawiać do dwóch dojrzałych i dwóch niedojrzałych roślin w bezpiecznym miejscu w swoim miejscu zamieszkania na własny użytek.
- Do czasu rozpoczęcia sprzedaży marihuany, posiadanie niewielkich ilości konopi indyjskich (zdefiniowanych jako 30 gramów lub mniej) zostanie zdegradowane do przestępstwa zbiorowego z karą grzywny w wysokości 250 USD.
- Produkty z marihuany sprzedawane w licencjonowanych sklepach podlegałyby 12-procentowemu podatkowi akcyzowemu.
- Dochody z tych podatków byłyby deponowane w Cannabis Revenue Fund, zarządzanym przez Department of Revenue (DOR). Fundusz ten byłby wykorzystywany do pokrywania kosztów administracyjnych w różnych departamentach, które mają wpływ na regulację programu konopi indyjskich, w tym ułatwianie usuwania wyroków dla osób skazanych wcześniej za marihuanę za działalność, która zostałaby zalegalizowana na mocy prawa. Pozostałe przychody zostałyby przeznaczone na fundusz reinwestycji społeczności (50 procent), programy leczenia uzależnień (10 procent), rozwój biznesu konopnego (5 procent), rozwój biznesu mniejszościowego (2,5 procent) i dotacje dla sądów okręgowych, które zajmują się usuwaniem wyroków (2 procent). reszta trafiłaby do stanowego funduszu ogólnego.
- Lokalne gminy mogłyby nałożyć dodatkowy 3-procentowy podatek na salony konsumpcyjne działające w ich jurysdykcji.
- Biuro Administracyjne Sądów Pensylwanii (Administrative Office of Pennsylvania Courts) miałoby za zadanie nadzorować usuwanie konopi indyjskich, dostarczając sądom listę kwalifikujących się spraw, które muszą zostać automatycznie zapieczętowane w ciągu dwóch lat.
- Komitet Doradczy ds. Równości Społecznej i Ekonomicznej zostałby powołany na mocy ustawy w celu „promowania włączenia i uczestnictwa w regulowanym przemyśle konopi indyjskich, w tym poprzez pośrednią działalność związaną z konopiami indyjskimi, przez osoby, które mogą kwalifikować się do ubiegania się o sprawiedliwość społeczną i ekonomiczną”. Komitet byłby odpowiedzialny za nowy program pożyczek i dotacji na rzecz kapitału społecznego i gospodarczego, który „zapewniałby pomoc finansową certyfikowanym wnioskodawcom ubiegającym się o kapitał społeczny i gospodarczy, certyfikowanym licencjobiorcom na kapitał społeczny i gospodarczy oraz pośrednim przedsiębiorstwom konopnym, które spełniają kwalifikacje wnioskodawcy ubiegającego się o kapitał społeczny i gospodarczy”.
- Kwalifikujący się wnioskodawcy ubiegający się o sprawiedliwość społeczną i ekonomiczną są definiowani jako osoby z „rocznym dochodem gospodarstwa domowego poniżej 200 procent mediany dochodu obszaru w ich hrabstwie zamieszkania”, a także muszą mieć co najmniej 65 procent własności osób dotkniętych wymiarem sprawiedliwości lub tych, którzy spędzili pięć z ostatnich 10 lat w wyznaczonej społeczności dotkniętej historią.
- Ustawa zawiera również zasady dotyczące polityki związanej z reklamą, pakowaniem i etykietowaniem konopi indyjskich, a także wymagania dla firm dotyczące własności i mandat do zawarcia umowy o pokoju pracy dla pracowników.
- Publiczna konsumpcja byłaby zabroniona, a przestępcy podlegaliby grzywnie w wysokości 100 USD za pierwsze oskarżenie i do 200 USD za kolejne wykroczenia.
- Ustawodawstwo zapewniłoby również ochronę na poziomie stanowym, wyjaśniając, że mieszkańcom, którzy używają konopi indyjskich zgodnie z prawem, nie można odmówić praw do broni palnej, opieki medycznej, praw do opieki i licencji zawodowych.
- Pracownicy, którzy używają marihuany poza pracą, nie mogliby również zostać ukarani lub zwolnieni na podstawie obecności metabolitów THC w testach narkotykowych – z kluczowymi wyjątkami. Pracownicy zatrudnieni na podstawie umów federalnych mogliby nadal podlegać karom, a pracownicy nie byliby chronieni, jeśli firma ma wyraźne zakazy w swoich zasadach.
- Ustawodawstwo nie zezwalałoby lokalnym gminom na zakazanie sprzedawcom detalicznym konopi indyjskich prowadzenia działalności w ramach ich jurysdykcji.
- Posiadanie marihuany przez osobę niepełnoletnią nie byłoby już zagrożone karą pozbawienia wolności, zastępując tę karę rosnącymi grzywnami i możliwym skierowaniem do programu resocjalizacji.
- Jeśli chodzi o licencjonowanie, LCB będzie zobowiązany do wydania licencji dla 50 kultywatorów, 50 mikrokultywatorów, 50 przetwórców, 50 mikroprocesorów i do 50 przewoźników. Liczby te mogą wzrosnąć w zależności od wyników badania rynku.
- Jeśli LCB stwierdzi, że rozszerzenie rynku leży w najlepszym interesie stanu, może wydać licencje dla istniejących hodowców i przetwórców medycznej marihuany na obsługę rynku dla dorosłych. Potencjalni licencjobiorcy musieliby uiścić bezzwrotną opłatę aplikacyjną w wysokości 15 000 USD i 20 milionów USD za każdą licencję.
Największym wyzwaniem dla ustawodawstwo prawdopodobnie sprowadzi się do propozycji, aby stan kontrolował sprzedaż konopi indyjskich – model regulacyjny, który nie istnieje na żadnym innym legalnym rynku w USA. Chociaż w klubie Demokratów istnieje najwyraźniej silne poparcie, biorąc pod uwagę listę współsponsorów, oczekuje się, że napotka on silny opór ze strony Republikanów, którzy kontrolują Senat, i przynajmniej niektórych Demokratów.
Warto dodać, że niedawny sondaż wykazał, że wyborcy w Pensylwanii opowiadają się za modelem, w którym konopie indyjskie są sprzedawane przez licencjonowane prywatne firmy, a nie przez system państwowych sklepów.
Gubernator Josh Shapiro (D) wielokrotnie wzywał do legalizacji marihuany dla dorosłych, włączając reformę do swoich ostatnich trzech wniosków budżetowych. Nie poparł on jednak konkretnego pomysłu wprowadzenia modelu kontrolowanego przez państwo.
Projekt ustawy Krajewskiego i Frankela przeszedł w poniedziałek przez Komisję Zdrowia stosunkiem głosów 14 do 12.
Kluczowi ustawodawcy z Pensylwanii dali już jasno do zrozumienia, że nie zgadzają się co do dalszej ścieżki legalizacji – podczas gdy czołowy republikański senator niedawno odrzucił pomysł, że reforma jest w ogóle możliwa do osiągnięcia w tej sesji.
Frankel ze swojej strony powiedział niedawno, że „to będzie ustawa, którą zobaczymy”, odnosząc się do swojego stanowego planu legalizacji, dodając, że pracował „ręka w rękę” z przywódcami Demokratów.
„W klubie republikańskim nie ma żadnych głosów za modelem sklepu państwowego” – powiedział Major, który wraz z republikanką Emily Kinkead (D) sponsoruje inną nadchodzącą ustawę legalizacyjną, która przewiduje tradycyjny model sprzedaży prywatnej.
Pomimo rozbieżności z komentarzami Frankela, Major powiedziała, że jej zdaniem „jesteśmy najbliżej legalizacji marihuany w Commonwealth”.
„Żaden projekt ustawy nie będzie teraz ostateczną wersją. Im szybciej rozpoczniemy te rozmowy, tym lepiej” – powiedziała Kinkead, dodając, że ona i Major „będą musiały coś zrobić w maju lub na początku czerwca”.
Podczas gdy Demokraci kontrolują Izbę i urząd gubernatora, nadal będą musieli osiągnąć porozumienie z Senatem kontrolowanym przez GOP, aby wprowadzić zmiany. Oprócz sprzecznych perspektyw wśród ustawodawców popierających legalizację, kolejną potencjalną przeszkodą dla reformy jest właśnie ta dynamika polityczna.
Lider większości w Senacie, Joe Pittman (R), powiedział, że choć widzi „ścieżkę naprzód” do uchwalenia przepisów dotyczących oddzielnej reformy związanej z hazardem, „nie widzę konsensusu między czterema klubami i gubernatorem, że [marijuana legalization] powinno być priorytetem”.
Niezależnie od tego, w jakim kierunku pójdą lub nie pójdą prawodawcy w Pensylwanii podczas sesji legalizacji marihuany, badanie opublikowane w zeszłym tygodniu pokazuje, że większość dorosłych w stanie popiera reformę – a sprzeciw wobec zmiany polityki spadł o prawie 50 procent w ciągu ostatniej dekady.
W innym niedawnym wywiadzie Kinkead argumentował, że legalizacja marihuany w Pensylwanii pomoże stanowi złagodzić obawy dotyczące zdrowia publicznego i bezpieczeństwa związane z nielegalnym rynkiem, w tym fakt, że nieuregulowane produkty mogą być zanieczyszczone fentanylem.
Ustawodawca wprowadził wcześniej odrębną, dwupartyjną ustawę o legalizacji marihuany, wraz z 15 innymi współwnioskodawcami, we wrześniu ubiegłego roku. Projekt ten nie został jednak przyjęty.
W międzyczasie republikański senator z Pensylwanii wezwał niedawno do utworzenia państwowego funduszu „dziedzictwa”, wykorzystującego dochody podatkowe ze sprzedaży marihuany dla dorosłych i gier hazardowych do długoterminowych inwestycji w gospodarkę Wspólnoty Narodów.
Senator argumentował, że poza wykorzystaniem wszelkich wynikających z tego dochodów podatkowych do finansowania codziennych projektów i usług publicznych, państwo powinno przeznaczyć część tych podatków na fundusz, aby „zapewnić trwałe źródło dobrobytu, które przetrwa pokolenia”.
Przewodnicząca Izby Reprezentantów Pensylwanii Joanna McClinton (D) powiedziała niedawno, że Demokraci są gotowi do uchwalenia ustawy o legalizacji marihuany w tej sesji, ale partia „będzie potrzebować wsparcia Republikanów”, aby wykonać zadanie – dodając, że będzie to „ciężka praca”.
Inny demokratyczny ustawodawca powiedział, że ustawodawca jest „znacznie bliżej” osiągnięcia porozumienia w sprawie legalizacji marihuany, a wstępne głosowanie nad dwupartyjną ustawą o reformie marihuany może odbyć się już w tym miesiącu.
Sondaże wykazały dwupartyjne poparcie dla legalizacji wśród wyborców, ale reforma konsekwentnie utknęła w martwym punkcie w legislaturze, w dużej mierze ze względu na sprzeciw GOP. Ale nie wszyscy republikańscy posłowie są przeciwni zmianie polityki – jedna z nich powiedziała niedawno, że uważa, iż jej partia powinna skorzystać z „okazji, by odebrać” tę kwestię Demokratom.
Oddzielnie w marcu, Pennsylvania House zatwierdziła ustawę sponsorowaną przez Frankela, która ma na celu wzmocnienie standardów bezpieczeństwa i nadzoru nad stanowym programem medycznej marihuany, podczas gdy ustawodawcy pracują nad przyspieszeniem legalizacji użytku dla dorosłych.
Podczas gdy program medycznej marihuany w Pensylwanii został uchwalony prawie dekadę temu, ustawodawcy twierdzą, że środek, który teraz zmierza do Senatu, jest niezbędny do poprawy zgodności testów, audytów produktów i inspekcji laboratoryjnych, między innymi w branży.
W międzyczasie, demokratyczni ustawodawcy z Pensylwanii niedawno wprowadzili ustawę, która pozwoliłaby rolnikom i innym drobnym operatorom rolnym sprzedawać uprawianą przez nich marihuanę istniejącym plantatorom i przetwórcom, jeśli stan przejdzie do legalizacji marihuany przeznaczonej dla dorosłych.
Oddzielnie, niezależna agencja z Pensylwanii prognozuje, że ze sprzedaży marihuany dla dorosłych zostanie wygenerowanych więcej dolarów podatkowych w porównaniu do szacunków biura gubernatora, choć spodziewa się znacznie mniejszych ogólnych przychodów z legalizacji marihuany ze względu na różne poglądy na temat opłat licencyjnych.
Władze Pensylwanii uruchomiły również nową ankietę, w której zachęcają legalne firmy zajmujące się marihuaną w całym kraju do dostarczenia informacji na temat ich działalności, aby pomóc państwu lepiej zrozumieć branżę konopi indyjskich, ponieważ ustawodawcy rozważają wprowadzenie legalizacji dla dorosłych w tej sesji.
–
MEDCAN24 śledzi setki ustaw dotyczących konopi indyjskich, psychodelików i polityki narkotykowej w stanowych organach ustawodawczych i Kongresie w tym roku. Zwolennicy Patreon wpłacający co najmniej 25 USD miesięcznie otrzymują dostęp do naszych interaktywnych map, wykresów i kalendarza przesłuchań, dzięki czemu nie przegapią żadnych wydarzeń.
Proszę dowiedzieć się więcej o naszym narzędziu do śledzenia ustaw dotyczących marihuany i zostać na Patreon aby uzyskać dostęp.
–
Ponadto, w wywiadzie wideo opublikowanym w marcu, gubernator podkreślił, że stan „przegrywa” z innymi, które już wprowadziły legalizację dla dorosłych, jednocześnie utrzymując politykę, która wzbogaciła nielegalny rynek.
„Myślę, że to kwestia wolności i swobody. Jeśli ludzie chcą palić, powinni mieć możliwość robienia tego w bezpieczny i legalny sposób” – powiedział. „Powinniśmy zamknąć czarny rynek – a tak przy okazji, każdy stan wokół nas to robi. Mieszkańcy Pensylwanii jeżdżą do innych stanów i płacą tam podatki”.
Republikański prokurator generalny Pensylwanii powiedział niedawno, że chce być „głosem w sprawie potencjalnych zagrożeń dla bezpieczeństwa publicznego” wynikających z przyjęcia propozycji gubernatora – choć powiedział, że jego biuro będzie gotowe do egzekwowania nowego prawa, jeśli ustawodawcy zagłosują za jego przyjęciem.
Stanowy sekretarz rolnictwa osobno powiedział ustawodawcom, że jest w pełni przekonany, że jego departament jest w „naprawdę dobrej” pozycji do nadzorowania programu marihuany dla dorosłych, jeśli ustawodawcy podejmą odpowiednie działania.
W międzyczasie, w lutym, najwyżsi urzędnicy policji i służby zdrowia w Pensylwanii powiedzieli ustawodawcom, że są przygotowani do wdrożenia legalizacji marihuany, jeśli ustawodawca posunie się naprzód z reformą – i że są gotowi do współpracy przy opracowywaniu szczegółów ustawodawstwa.
Wśród rosnących apeli o legalizację marihuany w Pensylwanii, senator stanowy GOP powiedział, że prohibicja była „katastrofą”, a regulowany model sprzedaży konopi indyjskich – podobny do tego, jak traktowany jest alkohol i tytoń – może służyć jako skuteczna alternatywa.
Republikański senator z Pensylwanii również niedawno bronił dążeń do legalizacji i regulacji marihuany, nazywając to „najbardziej konserwatywnym stanowiskiem” w tej kwestii.
DeSantis podpisuje ustawę utrudniającą kwalifikowanie inicjatyw wyborczych w związku z krążącym na Florydzie projektem legalizacji marihuany
Zdjęcie dzięki uprzejmości Philip Steffan.