Scena randkowa może być koszmarem dla singli, a wraz z dodatkową warstwą pandemii COVID-19 sprawy nie stają się łatwiejsze.
Był taki czas, kiedy wiara w Boga, ojczyznę i pragnienie spłodzenia potomstwa wystarczały, by połączyć pary na dobre i na złe. Ale te czasy minęły długie minęło. Teraz stawka jest o wiele wyższa, ponieważ stulecia ucisku w historii Ameryki doprowadziły do powstania praw kobiet i kulturowej obsesji na punkcie dawania ludziom ze wszystkich środowisk takiej samej wolności, aby mogli przeżyć nieszczęśliwą egzystencję w pogoni za szczęściem.
Nie wszyscy obywatele są jednak gotowi na przyjęcie postępowych trendów, które zyskują na popularności w Stanach Zjednoczonych. Niektórym ludziom bardziej zależy na utrzymaniu przestarzałych standardów naszych przodków niż na zachowaniu zdrowego rozsądku, honoru i grzeczności. Tak więc, w zależności od indywidualnych osobowości, każde wzajemne przyciąganie między dwojgiem ludzi może szybko przerodzić się w katastrofę, gdy wyjdą na jaw przeciwne poglądy na drażliwe tematy.
I proszę wierzyć lub nie, ale marihuana jest jednym z tych tematów, które mają tendencję do ciągnięcia nawet najbardziej obiecujących par w dół szekspirowskiej króliczej nory do grona skłóconych kochanków.
Głośno i dumnie?
Chociaż większość Amerykanów popiera obecnie koncepcję legalnej marihuany, nie oznacza to, że wszyscy użytkownicy Tindera, Matcha i innych portali miłosnych są chętni do umawiania się na randki, budowania życia, a nawet jednonocnej przygody z kimś, kto ma zamiłowanie do marihuany. Stygmaty związane z ziołem wciąż są głęboko zakorzenione, co oznacza, że nadal istnieje część populacji z niechęcią do wszystkich rzeczy związanych z marihuaną.
W niektórych przypadkach marihuana nadal kojarzy się z kulturą narkotykową. Tak więc, nawet jeśli dana osoba rozumie, że marihuana jest bezpieczniejsza niż alkohol i że przynosi korzyści terapeutyczne – do diabła, może ona również silnie odczuwać reformę wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych i opowiadać się za dekryminalizacją marihuany na szczeblu federalnym – nadal może nigdy nie być zadowolona z romansu z kimś, kto jest na haju.
Nierzadko można zobaczyć profile randkowe opatrzone zwrotami „potheads swipe left” i „druggies need not apply” podczas nocnych poszukiwań tego jedynego, a przynajmniej tego, który jest teraz. Szczerze mówiąc, ten stopień otwartości sprawia, że jest to proste dla przeciętnego konsumenta konopi. Przesuwamy palcem w lewo! Są też tacy zagorzali użytkownicy marihuany, którzy z dumą oznaczają swoje profile „420-friendly” i innymi zielonymi frazami, aby dać innym znać, że są na doobie. Wydaje się jednak, że większość z nich zamierza zachować te informacje w tajemnicy, dopóki nie nadejdzie odpowiedni czas.
W przeciwieństwie do aborcji, małżeństw homoseksualnych czy zamiłowania do Kid Rocka, marihuana jest nadal jedną z tych kwestii, które są odkładane na później, aż do pierwszej randki. Podczas gdy dana osoba może szybko wskazać podczas pierwszego spotkania, że „od czasu do czasu pije koktajl”, a może nawet ujawnić swój mniej niż smaczny gust muzyczny, bardzo niewielu ujawni swoją pasję do trawki. Chyba, że od razu nawiążą kontakt z kimś o podobnych upodobaniach. Ale ponieważ większość ludzi wciąż jest bardzo powściągliwa w kwestii trawki, być może czując potrzebę ochrony swojej kariery lub trzymania tego w tajemnicy przed członkami rodziny, ta część stylu życia danej osoby może być trudna do oszacowania.
Niedawno pojawiły się raporty sugerujące, że pomimo tego, czy dwie osoby zgadzają się w kwestii marihuany, nadal możliwe jest, aby osoby używające i nieużywające marihuany miały udany związek. Wszystko, co musi się wydarzyć, a przynajmniej tak twierdzą, to przekonanie użytkownika, że marihuana nie zmieniła go w nieproduktywnego, wypalonego ćpuna, który nie ma nic do zaoferowania społeczeństwu obywatelskiemu. Artykuł sugeruje, że konsument marihuany powinien jak najszybciej przyznać się do jej używania, angażując się w otwarty dialog z partnerem, który jej nie używa, próbując zapewnić go, że marihuana wzbogaciła jego życie, a nie przyczyniła się do jego degeneracji.
Może to być jednak trudne.
Znalezienie miłości w miejscu bez narkotyków
Przyznajemy, że szczerość jest najlepszą polityką, zwłaszcza jeśli istnieje jakiekolwiek zainteresowanie przeniesieniem relacji na wyższy poziom. Ale ważne jest, aby zrozumieć, że wynik tej dyskusji może pójść w obie strony. Pańska randka może poczuć ulgę, że oni również siedzą naprzeciwko fanatyka marihuany, lub mogą poczuć się urażeni i nigdy więcej ich nie zobaczycie. Nie jesteśmy pewni, czy uczciwe podejście do sytuacji randkowej jest konieczne do okazjonalnego podrywu. W rzeczywistości mniej informacji jest często lepsze w takich przypadkach. Szczerość na temat używania marihuany jest naprawdę krytyczna tylko w miejscu, w którym wydaje się, że istnieje pewna chemia i zainteresowanie regularnym widywaniem się nago.
Niestety, nie mamy nadziei, że ta odrobina moralności doprowadzi do szczęśliwego zakończenia w przypadku dwóch osób o przeciwnych poglądach na temat używania marihuany. Marihuana nie jest dokładnie tym samym konstruktem łamiącym umowę, co bycie zwolennikiem Trumpa (lub odwrotnie), ale wciąż znajduje się w tym samym polu. Ponownie, wiele osób popiera legalizację, ale niektóre z nich są dalekie od gotowości do wejścia w długoterminowy związek (lub nawet tymczasowy) z użytkownikiem marihuany. Oczywiście, jest to stanowisko pełne hipokryzji, ale to nie czyni go mniej realnym. Wciąż żyjemy w czasach, w których ludzie spożywają alkohol na oczach swoich dzieci, ale za wszelką cenę ukrywają przed nimi używanie marihuany. Legalna marihuana potrzebuje jeszcze więcej czasu, aby dojrzeć i stać się społecznie akceptowalną, zanim to się zmieni.
Naszą radą, jeśli używanie marihuany jest i zawsze będzie dużą częścią twojego życia, jest jak najlepsze nawiązywanie relacji z ludźmi, którzy czują to samo. Z pewnością nie zagwarantuje to, że będą Państwo żyć długo i szczęśliwie – w końcu jest to związek – ale może uchronić Państwa przed marnowaniem zbyt wiele czasu na niewłaściwą osobę. Proszę poszukać portali randkowych przyjaznych konopiom indyjskim. Istnieje kilka, które mogą być warte uwagi. Można też zawsze skorzystać z podstępnych metod stosowanych przez gorzelników od dziesięcioleci: po prostu ukryj to przed swoją drugą połówką i miej nadzieję na najlepsze.
Hej, to pana życie. My tylko staramy się pomóc Państwu przejść przez nie tak łatwo i tak naćpanym, jak to tylko możliwe. Jeśli poszczęści się Panu w tym procesie, to dobrze dla Pana.
A teraz proszę iść i być kochanym!
PROSZĘ NAM POWIEDZIEĆczy mógłby Pan umówić się z kimś, kto nie używa marihuany?