Teksas przygotowuje się do gorącej dyskusji na temat przyszłej legalizacji marihuany, zbliżając się do 2025 roku. Nowa ustawa o rekreacyjnej marihuanie wywołała debatę wśród decydentów. Pojawiają się zarówno głosy poparcia, jak i sprzeciwu.
Stan Samotnej Gwiazdy to impuls do zmian
W Teksasie od dziesięcioleci obowiązuje ścisły zakaz marihuany, ale zwolennicy ustawy argumentują, że jej legalizacja przyniosłaby korzyści gospodarcze i społeczne. Zwolennicy ustawy podkreślają potencjał wpływów podatkowych, tworzenia miejsc pracy i zmniejszenia kosztów egzekwowania prawa. Wskazują również na rosnące poparcie Teksańczyków dla legalizacji marihuany, o czym świadczą ostatnie badania.
Przywództwo konserwatystów: Opozycja wobec przywództwa konserwatystów
Pomimo poparcia społecznego, ustawa napotyka na poważne przeszkody. Prokurator generalny Ken Paxton i gubernator porucznik Dan Patrick wyrazili swój sprzeciw wobec reformy marihuany. Patrick, który ma znaczne wpływy w Senacie Kalifornii, zablokował wcześniejsze próby legalizacji, powołując się na obawy dotyczące zdrowia publicznego i bezpieczeństwa. Paxton ostrzegł przed potencjalnymi bataliami prawnymi i regulacyjnymi.
Medyczna marihuana krokiem naprzód?
Teksas posiada program Compassionate-Use, który pozwala pacjentom na używanie medycznej marihuany w ograniczonych ilościach. Pacjenci z określonymi schorzeniami mogą w ramach tego programu otrzymywać marihuanę o niskiej zawartości THC. Sukces programu Compassionate Use jest przytaczany przez zwolenników szerszej legalizacji jako dowód na to, że Teksas może odpowiedzialnie zarządzać marihuaną. Krytycy pozostają jednak nieprzekonani do programu, który ich zdaniem ma ograniczony zakres i jest trudny logistycznie.
O co toczy się gra?
Legalizacja rekreacyjnej marihuany spowodowałaby sejsmiczną zmianę w polityce dotyczącej konopi indyjskich w Teksasie. Mogłoby to uczynić Teksas dominującym graczem na rynku konopi indyjskich w Ameryce i służyć jako wzór dla innych stanów o konserwatywnych poglądach na legalizację marihuany. Wynik zależy jednak od tego, jak dobrze reformatorom uda się pokonać przepaść między nimi a zagorzałymi konserwatystami.
Austin będzie w centrum uwagi w miarę zbliżania się sesji legislacyjnej. Czy Teksas pokona polityczne wyzwania i dołączy do listy stanów, które przyjęły reformę marihuany?