0.2 C
Warszawa
środa, 5 lutego, 2025
spot_imgspot_img

Top 5 tego tygodnia

spot_img

Powiązane posty

Pomimo poważnych zmian w polityce Facebooka wspierających „swobodę wypowiedzi”, konta związane z marihuaną nadal podlegają ograniczeniom – MEDCAN24

Pomimo nowych zmian w moderowaniu treści ogłoszonych na początku tego tygodnia, Meta – właściciel Facebooka, Instagrama i Threads – wydaje się nie zmieniać swoich praktyk dotyczących marihuany, nadal blokując wyniki wyszukiwania na platformie mediów społecznościowych dla terminów takich jak „marihuana” i „konopie indyjskie”, a zamiast tego wyświetlając powiadomienie zachęcające użytkowników do zgłaszania „sprzedaży narkotyków”.

Mark Zuckerberg, założyciel Facebooka, ogłosił we wtorek szereg zmian w polityce dotyczącej treści i moderacji. Obejmują one odejście od sprawdzania faktów przez strony trzecie na rzecz notatek społecznościowych, w których użytkownicy są odpowiedzialni za oznaczanie wszelkich wątpliwych treści. Firma oświadczyła również, że „usuwa szereg ograniczeń dotyczących tematów takich jak imigracja, tożsamość płciowa i płeć, które często są przedmiotem politycznego dyskursu i dyskusji”.

W swoim oświadczeniu firma stwierdziła, że „pozwoli na więcej wypowiedzi”, znosząc ograniczenia z niektórych tematów, które są częścią głównego nurtu dyskursu. „Skoncentrujemy się również na egzekwowaniu prawa w przypadku poważnych i nielegalnych naruszeń”.

Firma stwierdziła, że „do tej pory używaliśmy zautomatyzowanych systemów do skanowania wszystkich naruszeń zasad. Spowodowało to zbyt wiele błędów i zbyt wiele treści zostało ocenzurowanych, co nie powinno mieć miejsca”.

Dla wielu osób związanych z konopiami indyjskimi – w tym niektórych pacjentów medycznej marihuany, twórców treści związanych z konopiami indyjskimi, serwisów informacyjnych, a nawet agencji rządowych – wydaje się to trafnym opisem tego, jak zostali potraktowani przez firmę, która w przeszłości usuwała lub ograniczała widoczność kont związanych z marihuaną.

Wydaje się jednak, że nowe zmiany – reklamowane pod hasłem „wolności wypowiedzi” – nie wpłyną na obsługę marihuany na platformach Meta.

Facebook ani Meta nie odpowiedziały na prośby MEDCAN24 o wyjaśnienia dotyczące nowej polityki w tym tygodniu. Jednak jedyna wzmianka o narkotykach pojawiła się w nowym komunikacie. Zgodnie z deklarowanym zamiarem firmy „nadal koncentrować” swoje systemy moderowania treści na „zwalczaniu nielegalnych i poważnych naruszeń, takich jak terroryzm, narkotyki i oszustwa”.

Napisano w nim, że „w przypadku mniej poważnych naruszeń zasad będziemy polegać na tym, że ktoś zgłosi problem przed podjęciem działań”.

Niepewność dotyczy dokładnej daty wdrożenia. Facebook powiedział, że wdroży notatki społecznościowe w „ciągu najbliższych kilku miesięcy” i będzie je ulepszać przez cały rok. Nie podał konkretnych ram czasowych dla jakichkolwiek zmian w zasadach moderowania treści.

Jednak od tego tygodnia platforma nadal cenzuruje wszystkie wyszukiwania zawierające słowa „marihuana” lub „konopie indyjskie” – nawet podczas wyszukiwania kont, które jedynie regulują legalną marihuanę, angażują się w rzecznictwo polityczne lub po prostu zgłaszają wiadomości związane z tą kwestią. Na przykład wyszukiwanie „Massachusetts Cannabis Control Commission”, „Marijuana Policy Project” i „MEDCAN24” nie daje żadnych wyników. Zamiast tego, komunikat zachęca użytkowników do zgłaszania wszelkich przypadków sprzedaży narkotyków.

Wiele platform ma zasady, które zabraniają sprzedaży nielegalnych narkotyków lub treści związanych z substancjami kontrolowanymi. Jednak filtry Meta często wychwytują treści koncentrujące się na zdrowiu publicznym, edukacji i poparciu politycznym.

Jeśli zauważysz sprzedaż narkotyków, proszę to zgłosić

Facebook

Po skontaktowaniu się z nami w tym tygodniu, rzecznik Massachusetts Cannabis Control Commission potwierdził, że „podobnie jak wiele licencjonowanych firm, Komisja miała problemy z niektórymi treściami pojawiającymi się na platformach mediów społecznościowych”.

W komunikacie prasowym rzecznik stwierdził, że „Shadow Bans i inne restrykcyjne działania utrudniają interesariuszom znalezienie naszej agencji rządowej” i mogą uniemożliwić dotarcie do członków społeczeństwa uzasadnionych, aktualnych wiadomości.

W oświadczeniu nazwano media społecznościowe „cennym narzędziem dla Komisji do przekazywania krytycznych ogłoszeń licencjobiorcom i mieszkańcom stanu, zwiększania edukacji na temat odpowiedzialnego używania konopi indyjskich i zapobiegania młodzieży poprzez naszą kampanię” Więcej o marihuanie „oraz promowania nowych możliwości programowania równości społecznej”.

New Jersey Cannabis Regulatory Commission (inna stanowa agencja regulacyjna) stwierdziła w e-mailu, że „nie ma oficjalnych oświadczeń w tej sprawie”. Dodała jednak, że „wiemy, że firmy zajmujące się mediami społecznościowymi często blokują posty, które wspominają o marihuanie, ponieważ pozostaje ona substancją z wykazu federalnego I”.

Agencja stwierdziła, że „dzieje się tak w przypadku legalnych firm i agencji stanowych”, co oznacza, że musimy być kreatywni i myśleć nieszablonowo, aby zapewnić konsumentom i operatorom bezpieczeństwo i informacje.

Brian „Box Brown” jest rysownikiem redakcyjnym, który jest częścią mediów od ponad dziesięciu lat. Polityka marihuany Meta wpłynęła również na jego komiks non-fiction Legalization Nation.

„Z mojej perspektywy”, powiedział MEDCAN24 w e-mailu, „nie nastąpiła żadna zmiana w podejściu Mety do marihuany i jest ona po prostu wrzucana do „narkotyków””.

Powiedział, że po wielu latach obecności na Instagramie, około cztery lata temu zaczął publikować „dość ekskluzywne treści związane z konopiami indyjskimi”. Do niedawna nie miał żadnych kłopotów.

Brown stwierdził, że „około 4-5 miesięcy temu moje posty zaczęły być oflagowywane i deboostowane”, co zabiło mój rozwój.

„Mój umysł oszalał”, kontynuował. „Mój komiks, który jest zbyt szalony w kwestii polityki, zostaje oznaczony jako sprzedający narkotyki”.

Stworzył zweryfikowany profil na Instagramie, ponieważ powiedziano mu, że ułatwi mu to kontakt z firmą.

Brown powiedział, że był w stanie „uzyskać prawdziwą obsługę klienta”, ale „po wielu godzinach pracy z niemożliwym do użycia czatem dowiedziałem się, że niektóre rzeczy są oznaczane, ponieważ używają słów związanych z konopiami indyjskimi, nawet jeśli nie są łamane żadne zasady, a następnie przestają być reklamowane i nikt ich nie widzi”. Następnie trzeba wejść i odwołać się od tych zmian, co rozwiązuje problem… na krótko”.

Kontynuował: „W końcu te same posty zostaną ponownie oflagowane z dokładnie tego samego powodu i będziesz musiał się odwołać”. Być może na próżno, zacząłem cenzurować wszelkie słowa związane z marihuaną w moich komiksach, ale wszelkiego rodzaju słowa pomocnicze, takie jak „vape” i „konopie” są również oznaczane”.

Brown obecnie rezygnuje z ciągłych apeli. W środę ujawnił, że jego ostatnie 18 pasków zostało usuniętych. „Moja liczba obserwujących również przestała się w ogóle zmieniać”. Po tym nowym ogłoszeniu wróciłem i odwołałem się od wszystkiego, a moje konto wróciło do normy… na krótko… potem komiks z tego tygodnia został dwukrotnie oznaczony”.

Rysownik zmienił ustawienia swojego konta tak, aby było przeznaczone tylko dla 18-latków, ale zrobił to tak niedawno, że nie może powiedzieć, czy to pomogło.

Puffco, producent urządzeń vape, poskarżył się Meta i Instagramowi na to, co nazwał agresywną kampanią oznaczającą i usuwającą posty związane z konopiami indyjskimi. W filmie firma stwierdziła, że egzekwowanie przez Instagram postów dotyczących konopi indyjskich od marek i osób fizycznych skutecznie utrudnia wysiłki na rzecz budowania społeczności wśród weteranów i użytkowników medycznej marihuany.

W filmie stwierdzono: „Świat nas nie chciał, więc stworzyliśmy bezpieczne miejsce dla naszej społeczności na Instagramie, aby być sobą i dzielić się rzeczami, które kochamy”. „Czy nie o to chodzi w takim miejscu?”

Morgan Fox, dyrektor polityczny organizacji NORML, powiedział MEDCAN24 w tym tygodniu, że Facebook ograniczył zasięg Marijuana Policy Project – gdzie wcześniej pracował – ale przez krótki czas „wydawało się, że ta kwestia została już rozwiązana”.

Fox opisał to jako „niesamowicie frustrujące”, że konta są nadal ograniczone.

Stwierdził, że odpowiedzialne za to algorytmy i ograniczenia nałożone na wyszukiwane hasła nadal uniemożliwiają rzecznikom ujawnienie się opinii publicznej, a także ogromnej liczbie użytkowników tych usług.

Firmy zajmujące się mediami społecznościowymi oznaczają posty związane z konopiami indyjskimi jako naruszające ich warunki świadczenia usług, pomimo faktu, że więcej stanów zalegalizowało marihuanę dla dorosłych. Praktyka ta doprowadziła do zawieszenia kont regulowanych przez państwo marek konopi indyjskich i stron informacyjnych, a także indywidualnych twórców treści. Osoby te tworzą teraz konta zapasowe, aby uniknąć utraty ważnego kanału komunikacji z tysiącami obserwujących.

W 2018 roku pojawiły się obawy, że Facebook „shadowbanuje” strony poświęcone marihuanie, w tym te należące do stanowych agencji regulacyjnych ds. konopi indyjskich, blokując je w wynikach wyszukiwania. W wewnętrznej prezentacji firmy w następnym roku zauważono, że rozważa ona poluzowanie ograniczeń dotyczących marihuany, ale wiele z nich nadal napotykało problemy

W lipcu 2023 r. Meta ogłosiła, że zaktualizowała swoją politykę reklamową dotyczącą konopi indyjskich, aby zezwolić na promocję niektórych niejadalnych produktów CBD, a także złagodzić ograniczenia dotyczące reklam konopi. Firmy mogą zacząć promować produkty CBD, jeśli Meta udzieli im pisemnej zgody, a produkty zostały certyfikowane przez Legitscript, firmę zajmującą się zgodnością płatności. Reklamy nie mogą być również kierowane do osób poniżej 18 roku życia.

Meta stwierdziła: „Chcemy, aby ludzie nadal poznawali i odkrywali nowe usługi i produkty w naszej technologii”. Firma dodała, że reklamodawcy nadal będą mieli zakaz wyświetlania reklam reklamujących produkty THC lub produkty z konopi indyjskich zawierające składniki psychoaktywne.

Meta została skrytykowana na początku tego roku za funkcję w swojej aplikacji do mikroblogowania, Threads. Funkcja ta zachęca użytkowników do „uzyskania pomocy”, kierując ich do federalnych zasobów dotyczących nadużywania substancji, jeśli wyszukują „marihuanę”, różne psychedeliki i inne kontrolowane narkotyki. Funkcja nie miała wpływu na wyszukiwanie alkoholu i tytoniu. Wygląda na to, że funkcja nie jest już dostępna.

Twitter, który obecnie nazywa się X, zastosował podobną politykę w 2020 roku. Ostrzegał użytkowników, aby unikali „wyszukiwania marihuany” w ramach partnerstwa sponsorowanego przez SAMHSA. Wyszukiwanie alkoholu i tytoniu nie było ograniczone. Jednak pod koniec 2022 r., po przejęciu przez Elona Muska, Twitter zawiesił tę praktykę.

Ponadto Twitter zaktualizował swoją politykę reklamową dotyczącą konopi indyjskich, mając na celu umożliwienie firmom zajmującym się konopiami indyjskimi, które są „certyfikowanymi reklamodawcami”, prezentowania „zapakowanych” produktów z konopi indyjskich w kreacjach reklamowych promowanych w serwisie społecznościowym.

Google ze swojej strony zaktualizowało swoją politykę w styczniu 2023 roku, dzięki czemu firmy mogą promować zatwierdzone przez Food and Drug Administration (FDA) leki zawierające CBD, a także miejscowe produkty CBD zawierające nie więcej niż 0,3 procent THC.

Tymczasem firma Twitch zajmująca się streamingiem gier wideo zaktualizowała swoją politykę brandingową dla streamerów, zakazując promocji firm i produktów związanych z marihuaną, jednocześnie wyraźnie zezwalając na partnerstwa alkoholowe. Twitch wcześniej wyjaśnił zasady w sposób uwzględniający konopie indyjskie – wyłączając odniesienia związane z marihuaną z listy zakazanych nazw użytkowników, podobnie jak w przypadku alkoholu i tytoniu.

W aktualizacji oprogramowania Apple iPhone, która została wprowadzona w 2022 roku, użytkownicy otrzymali opcję śledzenia leków i dowiadywania się o możliwych interakcjach leków z innymi substancjami – w tym z marihuaną.

W 2021 roku Apple zakończyło swoją politykę ograniczania firmom konopnym możliwości prowadzenia działalności w swoim sklepie z aplikacjami. Eaze, firma dostarczająca marihuanę, ogłosiła, że po raz pierwszy konsumenci mogą kupować i płacić za swoje produkty za pośrednictwem aplikacji na iPhone’a.

W przeciwieństwie do Apple, centrum aplikacji Google na Androida zaktualizowało swoją politykę w 2019 roku, aby wyraźnie zakazać programów, które łączą użytkowników z konopiami indyjskimi, bez względu na to, czy jest to legalne w jurysdykcji, w której mieszka użytkownik.

W 2022 r. nowojorskie organy regulacyjne ds. marihuany zwróciły się do aplikacji społecznościowej TikTok o zniesienie zakazu reklamy zawierającej słowo „marihuana”, ponieważ pracowały one nad promowaniem edukacji publicznej na temat legalizacji stanu.

Ten artykuł został zaktualizowany i zawiera dodatkowe komentarze.

DoorDash będzie teraz dostarczać produkty CBD i THC z konopi w odpowiedzi na „rosnące zapotrzebowanie”, aby pomóc klientom „odprężyć się i naładować”.

Element obrazu dostarczony przez Anthony’ego Quintano.

MEDCAN24 nie mógłby istnieć bez wsparcia czytelników. Proszę rozważyć comiesięczną darowiznę Patreon, jeśli polegasz na naszym dziennikarstwie konopnym, aby być na bieżąco.

Proszę zostać patronem na Patreon!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Popularne artykuły