21.2 C
Warszawa
sobota, 14 czerwca, 2025
spot_imgspot_img

Top 5 tego tygodnia

spot_img

Powiązane posty

Ustawa Delaware ograniczyłaby sprzedaż napojów THC do sklepów monopolowych, zamykając istniejących sprzedawców detalicznych konopi

„Ta ustawa skutecznie zamyka [hemp] detalistów z rynku, który pomogli stworzyć”.

Briana Hill, Spotlight Delaware

Między przemysłem alkoholowym a operatorami sklepów z konopiami pojawił się rozdźwięk, ponieważ każdy z nich lobbuje ustawodawców nad parą ustaw stanowych, które według nich mogą stworzyć lub zepsuć ich biznes.

Proponowane przepisy, sponsorowane przez Rep. Debrę Heffernan (D-Bellefonte), mają na celu uporządkowanie obecnego nieuregulowanego rynku napojów i artykułów spożywczych w Delaware, nasyconych tetrahydrokannabinolem (THC), związkiem odpowiedzialnym za „haj” marihuany.

Pierwotnie wprowadzony jako jeden szeroko zakrojony środek, projekt ustawy został teraz podzielony na dwa: jeden regulujący napoje zawierające THC i drugi, który regulowałby produkty spożywcze, takie jak żelki, kwiaty do palenia, nalewki i oleje.

To, co kiedyś było dostępne tylko na nielegalnym rynku dwie dekady temu, teraz staje się coraz bardziej częścią naszego codziennego życia – dostępne w sklepach na rogu, sklepach monopolowych, a nawet w menu barów.

Produkty zawierające THC stały się coraz bardziej popularne od czasu uchwalenia ustawy U.S. Farm Bill z 2018 r., która stworzyła lukę pozwalającą na legalną komercyjną i detaliczną sprzedaż substancji pochodzących z konopi.

Konopie to nietoksyczna roślina konopi indyjskich, która zawiera 0,3% lub mniej THC w suchej masie. Przedsiębiorczy hodowcy konopi znaleźli jednak sposób na chemiczne przekształcenie nietoksycznego związku kannabidiolu (CBD) z konopi w substancje odurzające, takie jak delta-9 i delta-8 THC. Jest to technicznie legalne, o ile konopie w momencie zbioru nie przekraczają ustawowych progów.

Pomijając jednak przepisy dotyczące zbiorów i skomplikowanego procesu konwersji, produkt końcowy jest prawdopodobnie nie do odróżnienia od THC opartego na marihuanie.

Obecnie napoje i żelki zawierające 5, 10 lub 20 miligramów THC pochodzącego z konopi są powszechnie dostępne w Delaware i w całym kraju.

Projekt ustawy proponuje nowe limity

Ustawa Heffernana dotycząca napojów wymagałaby, aby wszystkie napoje zawierające THC przechodziły przez trzypoziomowy system alkoholowy Delaware. Oznacza to, że napoje muszą być przekazywane przez jednego z 22 licencjonowanych dystrybutorów alkoholu, testowane przez stanowe laboratorium zdrowia publicznego lub autoryzowaną placówkę testującą konopie indyjskie i sprzedawane wyłącznie w sklepach monopolowych. Zabroniłoby to również barom, restauracjom i mikrobrowarom serwowania napojów zawierających konopie indyjskie do spożycia w ich lokalach.

Druga połowa propozycji, która ograniczyłaby sprzedaż produktów spożywczych THC do licencjonowanych sprzedawców marihuany, zostanie złożona dopiero w przyszłym roku.

Właściciele sklepów monopolowych ze swojej strony z zadowoleniem przyjęli projekt ustawy, twierdząc, że napoje THC mogą pomóc zrównoważyć spadającą sprzedaż alkoholu, która miała miejsce w ostatnich latach, a niektórzy szacują, że napoje te mogą stanowić 20 procent ich przychodów.

Jednak wielu operatorów sklepów z konopiami i CBD twierdzi, że zarówno obecna, jak i przyszła ustawa usunęłaby wszystkie produkty THC z ich półek i zmusiłaby kilkanaście małych firm do zamknięcia.

„Ta ustawa skutecznie zamyka [hemp] sprzedawców detalicznych z rynku, który pomogli stworzyć”, powiedział Amit Vyas, lokalny konsultant dla małych firm konopnych, podczas przesłuchania w Komisji Rozwoju Gospodarczego / Bankowości / Ubezpieczeń i Handlu 13 maja.

Ustawa Heffernana o napojach ograniczyłaby również ilość THC w napojach do 10 miligramów na opakowanie, a także zmusiłaby importerów i producentów do płacenia podatku w wysokości 50 centów od każdego sprzedanego opakowania o pojemności 12 uncji.

Pomimo trwającego sporu, Heffernan powiedział, że regulacja dotyczy bezpieczeństwa konsumentów, w szczególności obaw związanych ze sprzedażą nieletnim i wątpliwymi składnikami w niesprawdzonych produktach.

Urzędnicy państwowi zaczęli badać nieuregulowany rynek konopi w Delaware w zeszłym roku, ponieważ tego typu produkty zostały znalezione w różnych sklepach ogólnospożywczych, palarniach i stacjach benzynowych w całym stanie.

W ubiegłym roku odnotowano ponad 300 wizyt na pogotowiu związanych z konopiami indyjskimi, podczas gdy w tym roku było ich łącznie 64, zgodnie z danymi Delaware Division of Public Health.

Problem ten kolidował również z powstającym w Delaware przemysłem rekreacyjnej marihuany dla dorosłych, który nie został jeszcze uruchomiony. Wielu przeciwników tej branży wskazywało wcześniej na takie kwestie jak nieprzyjemny zapach i publiczne palenie. Jednak były komisarz ds. marihuany Rob Coupe wielokrotnie podkreślał, że obawy te wynikają z obecnie nielegalnego lub nieuregulowanego rynku.

Ustawy dotyczące THC w Delaware pojawiają się również w związku z niedawnymi zmianami w przepisach dotyczących konopi na szczeblu federalnym. Przepis w niedawno zaproponowanej ustawie o środkach na rolnictwo w USA zmieniłby definicję konopi, aby zakazać produktów zawierających jakąkolwiek „policzalną” ilość THC. Jeśli zostanie przyjęty, zmiana ta może zdelegalizować większość produktów pochodnych konopi, w tym nietoksyczne CBD, w całym kraju.

Projekt ustawy Heffernan o napojach THC ostatecznie przeszedł przez komisję w zeszłym miesiącu i ma ona nadzieję, że w tym tygodniu przepisy te znajdą się w porządku obrad Izby Reprezentantów.

Powiedziała, że pierwsza ustawa miała więcej porozumienia co do dalszych działań, więc planuje kontynuować dyskusje na temat innych regulacji dotyczących konsumpcyjnych produktów THC w okresie letnim z nowym komisarzem stanu ds. marihuany i innymi zainteresowanymi stronami przed wprowadzeniem kolejnego środka, który najprawdopodobniej nie trafi do Dover aż do przyszłego roku, powiedziała.

Alkohole starają się podążać za trendem

Podczas posiedzenia komisji House Economic Development/Banking/Insurance & Commerce w zeszłym miesiącu, różni sprzedawcy alkoholi, prawnicy, właściciele sklepów z konopiami i zwolennicy wyrazili pochwały i obawy dotyczące wstępnego wspólnego ustawodawstwa.

Współzałożyciel Universal Beverage Importers, Jason Giuliano, zauważył, że zachowania konsumentów odchodzą od alkoholu, a napoje zawierające THC mogą stanowić jedną piątą sprzedaży w sklepach monopolowych.

Inny komentator, Bill Galbraith, właściciel Wine and Spirits Co. w Greenville i Tims Liquors w Hockessin, zauważył, że w ciągu ostatnich dwóch lat zaobserwował spadek sprzedaży alkoholu i że obecnie szuka sposobów, aby bardziej przemówić do swoich klientów.

„Napoje zawierające THC oferują drogę do ustabilizowania przychodów i zaspokojenia potrzeb klientów” – powiedział Galbraith.

Wielu innych przedstawicieli branży alkoholowej wyraziło swoje poparcie, w tym Paul Ruggiero, prezes N.K.S. Distributors, największego dystrybutora alkoholu w Delaware.

Jednak właściciele małych firm, którzy sprzedają CBD i produkty pochodne konopi, twierdzą, że ustawa niesprawiedliwie wypycha ich z rynku, który pomogli stworzyć.

Sklepy z konopiami mogą zostać zabite

Jeden z mieszkańców, Jesse Ginefra, właściciel Botana Organics, prowadzi swój sklep z konopiami w Wilmington od 2019 roku.

Wcześniej pracował na farmie konopi w Kolorado, ale powiedział, że zainspirował się do otwarcia swojego sklepu, aby sprzedawać bezpieczne i czyste produkty po przyjeździe do Delaware i zobaczeniu, że różne stacje benzynowe i sklepy spożywcze sprzedają produkty THC i CBD.

Jego półki są wypełnione różnymi produktami pochodnymi konopi i CBD, które dostosowują się do różnych potrzeb jego klientów, z których niektórzy cierpią na PTSD, zaburzenia mózgu, zapalenie stawów, lęk i depresję. Ponad połowa klientów Ginefry to osoby starsze, z których wiele regularnie odwiedza jego sklep.

„Na razie zawsze mogę przenieść się do Pensylwanii, to tuż obok. Ale szczerze mówiąc, martwię się trochę o niektórych naszych klientów, którzy są osobami starszymi i polegają na przyjmowaniu setek miligramów CBD dziennie” – powiedział.

Ginefra wyraził frustrację z powodu implikacji ustawy dla sklepów konopnych, które przestrzegają zasad, ponieważ zauważył, że jego procesor płatności już wymaga testów laboratoryjnych dla wszystkich produktów i że sprawdza dowody tożsamości klientów w ramach standardowej praktyki.

Ginefra i inni zwolennicy branży konopi i marihuany, w tym Zoë Patchell, prezes Delaware Cannabis Advocacy Network, twierdzą, że komunikowali się z ustawodawcami w nadziei na znalezienie wspólnej płaszczyzny w nadchodzących przepisach regulujących produkty spożywcze THC i zapewnienie, że sklepy z konopiami mogą pozostać otwarte, podlegając regulacjom w ramach stanu.

Ta historia została po raz pierwszy opublikowana przez Spotlight Delaware.

FBI przyznaje urzędnikom ds. marihuany w Delaware kod usługi odcisków palców, umożliwiając uruchomienie legalnego rynku

Zdjęcie dzięki uprzejmości Kimzy Nanney.

MEDCAN24 jest możliwy dzięki wsparciu czytelników. Jeśli polegasz na naszym dziennikarstwie wspierającym konopie indyjskie, aby być na bieżąco, rozważ miesięczne zobowiązanie Patreon.



Popularne artykuły