Firmy zajmujące się konopiami indyjskimi od dawna nienawidzą przepisu podatkowego 280E, ale proces zmiany harmonogramu marihuany doprowadził do powstania kreatywnych strategii radzenia sobie z nim.
Jedno z takich podejść – popierane przez księgowych, takich jak Justin Botillier z CalyxCPA z siedzibą w Oregonie, który prowadzi nadchodzące webinarium na ten temat – opiera się na wniosku politycznym US Health and Human Services z 2023 r., że marihuana nigdy nie powinna była zostać sklasyfikowana jako narkotyk z Wykazu I.
Roszczenia o zwolnienie
Oświadczenie HHS było wystarczające dla Botilliera – i wielu jego kolegów zajmujących się podatkami od konopi indyjskich – aby zaoferować klientom biznesowym marihuany znajdującym się w trudnej sytuacji finansowej opcję: Proszę złożyć federalne zeznania podatkowe i ubiegać się o zwolnienie z 280E w oparciu o stanowisko przyjęte przez HHS, zgodnie z którym marihuana po prostu nie pasuje do definicji narkotyku z Wykazu I, a zatem 280E nie ma zastosowania.
Firma Botillier złożyła „setki” zeznań podatkowych dla firm zajmujących się konopiami indyjskimi, używając tego argumentu.
Zauważył, że minie jeszcze kilka lat, zanim upłynie trzyletni okres przedawnienia federalnych zeznań podatkowych, więc wciąż nie wiadomo, jak mocno Internal Revenue Service może odeprzeć roszczenia.
To, co jest niezaprzeczalne, to fala takich deklaracji składanych od około roku temu, kiedy Trulieve Cannabis Corp. ujawniła, że uzyskała 113 milionów dolarów zwrotu od IRS, ubiegając się o zwolnienie z 280E. To skłoniło wielu innych do pójścia w ich ślady.
IRS może odrzucić lub skontrolować takie zwroty, wyjaśnił Botillier. Chociaż do tej pory jedna firma otrzymała odmowę, nie zmaterializowała się żadna fala audytów.
Botillier argumentował, że istnieją powody, by sądzić, że najgorszym scenariuszem dla firm w takiej sytuacji jest to, że będą one zmuszone zapłacić te podatki za kilka lat bez poważnych kar, o ile będą w stanie udowodnić za pomocą solidnych ksiąg i rejestrów, że w dobrej wierze starały się zapłacić swoje federalne obciążenie podatkowe.
„To wszystko jest argumentem w dobrej wierze. To nie jest uchylanie się od płacenia podatków. Nie łamiemy prawa. Po prostu nasza interpretacja jest inna niż interpretacja IRS” – powiedział Botillier.
Handel wewnątrzkrajowy
Jednak prawnik podatkowy James Mann, który reprezentuje wielu znanych operatorów wielostanowych w całych Stanach Zjednoczonych, powiedział, że stanowisko Botillier jest „całkowicie nieprawdziwe”.
Mann zwrócił uwagę, że stanowisko HHS nie zostało formalnie przyjęte przez DEA ani Departament Sprawiedliwości, ponieważ proces zmiany harmonogramu został wstrzymany. Mann zauważył, że według Biura Radcy Prawnego Departamentu Sprawiedliwości, wnioski HHS „nie są wiążące” dla DEA.
„Nie jest prawdą stwierdzenie, że istnieje ostateczne ustalenie oddziału wykonawczego w sprawie zmiany harmonogramu konopi indyjskich, a jedynie badanie HHS” – zapewnił Mann.
Dla kontrastu, Mann powiedział, że stosuje inną taktykę prawną opartą na argumentach konstytucyjnych, że 280E nie ma zastosowania do handlu wewnątrzpaństwowego ze względu na 16. poprawkę i konstytucyjną klauzulę Dormant Commerce Clause.
„Niektórzy z nich otrzymali znaczne zwroty z IRS i mają lepsze przepływy pieniężne w przyszłości” – powiedział Mann.
Mann wyraził sceptycyzm wobec uzasadnienia Botilliera, mówiąc, że „każdy, kto twierdzi, że istnieje magiczna kula”, powinien spotkać się ze sceptycyzmem podatników.
„Obawiam się, że jeśli duża liczba podatników złoży lekkomyślne i nieprzemyślane zeznania, wykorzystując frywolne podstawy do zakwestionowania 280E, w pewnym momencie będzie to wyglądało na bunt podatników, co nigdy nie kończy się dobrze dla podatników” – powiedział Mann. Ostrzegł, że może nastąpić reakcja ze strony IRS przeciwko firmom konopnym, które polegają na strategii popieranej przez Botilliera.
Odciążenie
Botillier bronił swojego stanowiska i powiedział, że współpracował z partnerem Greenspoon Marder, Nickiem Richardsem, innym znanym ekspertem podatkowym w branży konopi indyjskich w USA.
„To nie jest tak, że jestem w tym sam” – powiedział Botillier, dodając, że cały obszar strategii anty-280E jest nowy i bardzo ewoluuje.
„Jeśli moi klienci chcą iść naprzód bez zmniejszania odliczeń z tytułu 280E w oparciu o argumenty, które przedstawiam, powinni mieć taką możliwość. Nie powinni proaktywnie płacić IRS, gdy jest to dyskusyjne… A obecnie jest to bardzo dyskusyjne” – powiedział.
Niezależnie od argumentów, zarówno Botillier, jak i Mann zgodzili się, że coraz większa liczba ich klientów desperacko próbuje uciec od trudności finansowych narzuconych przez 280E.
„Większość podatników konopi indyjskich nie jest w stanie zapłacić podatku zgodnie z 280E. Więc albo zamykają działalność, albo przyjmują stanowisko, że 280E ich nie dotyczy. To jest bunt podatników. Jest to rozwiązanie samopomocowe, ale istnieją różne sposoby, aby to zrobić, a niektóre są lepiej doradzane niż inne” – powiedział Mann.