9.8 C
Warszawa
niedziela, 27 kwietnia, 2025
spot_imgspot_img

Top 5 tego tygodnia

spot_img

Powiązane posty

Policyjne operacje antynarkotykowe zwiększają ryzyko zgonów spowodowanych przedawkowaniem – wynika z badania opublikowanego przez Amerykańskie Stowarzyszenie Medyczne – MEDCAN24

Nowe, finansowane ze środków federalnych badania, w ramach których przeanalizowano dane dotyczące działań policji antynarkotykowej i przedawkowań w San Francisco, sugerują, że konfiskaty narkotyków związane z egzekwowaniem prawa wiążą się ze wzrostem liczby zgonów z przedawkowania opioidów bezpośrednio po działaniach policji.

„Egzekwowanie przepisów dotyczących dystrybucji narkotyków w celu zwiększenia bezpieczeństwa publicznego mieszkańców San Francisco może mieć niezamierzoną negatywną konsekwencję w postaci zwiększenia śmiertelności z powodu przedawkowania opioidów” – czytamy w nowym artykule opublikowanym w środę przez American Medical Association (AMA). „Aby zmniejszyć śmiertelność spowodowaną przedawkowaniem, lepiej skupić się na polityce zdrowotnej i interwencjach opartych na dowodach”.

Szanse na śmiertelne przedawkowanie w promieniu 100 metrów od konfiskaty narkotyków wzrosły w ciągu jednego dnia od akcji policyjnej, a „podwyższone ryzyko utrzymywało się przez 7 dni” później. Podobne wyniki zaobserwowano, gdy zespół przeanalizował przedawkowania w strefach 250 metrów i 500 metrów wokół wcześniejszej konfiskaty narkotyków.

„W każdym jądrze czasoprzestrzennym siła związku, z których wszystkie były statystycznie istotne, rozpraszała się im dalej w czasie i odległości od zdarzenia zajęcia narkotyków przez organy ścigania” – czytamy w raporcie, zauważając, że wielkość ryzyka „malała z czasem”.

Autorzy, z RTI International, Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Francisco i Uniwersytetu Waszyngtońskiego, idą dalej niż stwierdzenie, że nowe odkrycia potwierdzają wcześniejsze badania. Zamiast tego twierdzą, że jak dotąd nie ma przekonujących dowodów na to, że pilnowanie porządku i przejmowanie narkotyków jest skutecznym podejściem do minimalizowania używania narkotyków lub szkód.

„Zgodnie z naszą wiedzą, nie istnieje podejście oparte na dowodach, które pokazuje, że interwencje po stronie podaży, takie jak pilnowanie porządku i przejmowanie narkotyków, zmniejszają używanie narkotyków lub problemy zdrowotne związane z narkotykami” – czytamy w raporcie. „Zamiast tego nasze badanie sugeruje, że interwencje organów ścigania mające na celu aresztowanie osób sprzedających narkotyki na nieuregulowanym rynku narkotykowym i przejęcie sprzedawanych przez nich narkotyków mogą mieć szkodliwy wpływ na zdrowie publiczne poprzez zwiększenie śmiertelności z powodu przedawkowania”.

Federalne finansowanie badania pochodziło z National Institute on Drug Abuse (NIDA) oraz U.S. Centers for Disease Control and Prevention (CDC).

Pięcioosobowy zespół badawczy oparł się na danych dotyczących śmiertelności z Biura Głównego Lekarza Sądowego w San Francisco oraz danych dotyczących przestępczości z Departamentu Policji San Francisco, analizując zapisy z lat 2020-2023. Celem była ocena „czy lokalizacja i czas konfiskaty narkotyków przez organy ścigania były związane z późniejszą śmiertelnością z powodu przedawkowania opioidów” – czytamy w raporcie.

Autorzy stwierdzili, że San Francisco było „szczególnie interesujące, biorąc pod uwagę, że jest to drugie najgęściej zaludnione duże miasto w USA i od 2019 r. angażuje się w wzmożone egzekwowanie prawa w zakresie narkotyków”.

Mniej więcej w tym samym roku fentanyl pojawił się w podaży narkotyków, co doprowadziło do rekordowo wysokich wskaźników zgonów z powodu przedawkowania. Doprowadziło to do zwiększenia egzekwowania prawa antynarkotykowego i bardziej agresywnego podejścia do policji przez burmistrza i prokuratora okręgowego San Francisco.

W badanym okresie miały miejsce 2 674 „zdarzenia przestępcze związane z konfiskatą narkotyków”, wahające się od 16 do 106 akcji miesięcznie. (Najniższy okres miał miejsce w kwietniu 2020 r., na początku pandemii COVID-19, kiedy mieszkańcom nakazano schronienie się na miejscu).

W międzyczasie przedawkowania opioidów stanowiły przyczynę 1833 zgonów w okresie badania, od 25 do 59 miesięcznie.

Analiza tych dwóch zestawów danych ujawniła znaczący związek między konfiskatą narkotyków przez policję a śmiertelnym przedawkowaniem opioidów.

„Odkryliśmy, że narażenie na zdarzenia związane z konfiskatą narkotyków przez organy ścigania było znacząco związane z rozprzestrzenianiem się przedawkowań opioidów w społeczności” – napisał zespół – „gdzie wskaźnik przyszłych przedawkowań był wyższy w dniach następujących po zdarzeniach związanych z konfiskatą narkotyków przez organy ścigania w San Francisco”.

Autorzy zauważyli, że wyniki odzwierciedlają te z podobnego badania przeprowadzonego w Indianapolis w stanie Indiana, które wykazało, że wskaźnik przyszłych przedawkowań opioidów był wyższy w dniach bez skutku śmiertelnego przedawkowanie było ponad dwukrotnie wyższe na obszarach w pobliżu niedawnych konfiskat narkotyków związanych z opioidami.

Nowa analiza wykazała również, że wskaźnik zgonów z powodu przedawkowania wzrósł w czasie obowiązywania w San Francisco rozporządzenia w sprawie schronienia na miejscu w związku z pandemią COVID-19.

„Izolowanie ludzi w hotelach jednopokojowych było dobrą polityką ograniczającą przenoszenie COVID-19, ale dla osób zażywających narkotyki oznaczało to, że nie było nikogo, kto mógłby być świadkiem i pomóc im w przypadku przedawkowania” – napisali autorzy.

„Sposoby na złagodzenie tego problemu”, kontynuują, „obejmują instalowanie miejsc zapobiegania przedawkowaniu w hotelach z jednym pokojem i zapewnianie bezpiecznych dostaw narkotyków”.

Autorzy zauważyli, że obszary o „wyższej deprywacji społeczno-ekonomicznej” miały również wyższe wskaźniki śmiertelności z powodu przedawkowania, co jest zgodne z wynikami wcześniejszych badań przeprowadzonych w różnych krajach.

Jeśli chodzi o to, jak obniżyć wskaźniki przedawkowania opioidów, nowe badanie wskazuje na „liczne, oparte na dowodach alternatywy dla egzekwowania prawa, które dotyczą bezpieczeństwa publicznego i zdrowia związanego z używaniem opioidów”.

Wśród nich jest łatwiejszy dostęp do leków na zaburzenia związane z używaniem opioidów (MOUD), a nawet zapewnienie użytkownikom „bezpieczniejszych dostaw regulowanych opioidów”.

„Randomizowane badania kliniczne wykazały, że zapewnienie regulowanych dostaw diacetylomorfiny (aktywnego składnika heroiny) osobom uzależnionym od opioidów jest skuteczniejszym sposobem na zatrzymanie ludzi w leczeniu i zmniejszenie ich zaangażowania w nielegalne używanie narkotyków i inne działania przestępcze niż standardowe leczenie metadonem” – czytamy w raporcie.

Dekryminalizacja posiadania i zażywania narkotyków jest kolejnym podejściem – takim, które „obniżyło śmiertelność z powodu przedawkowania i wskaźniki HIV w Portugalii bez zwiększania wskaźników przestępczości”, zauważają autorzy, „a wczesne dane z Oregonu sugerują, że nie spowodowało to wzrostu innych przestępstw”.

„Inną alternatywą opartą na dowodach jest zapewnienie ludziom nadzorowanego miejsca do zażywania narkotyków w miejscach zapobiegania przedawkowaniu” – kontynuuje artykuł – „które, jak wykazano, zmniejszają liczbę zgonów spowodowanych przedawkowaniem oraz przestępczość i zaburzenia społeczne w dzielnicach, w których się znajdują”.

Zespół badawczy stwierdził, że wyniki badań wskazują na potrzebę ponownego przemyślenia polityki narkotykowej w odpowiedzi na niebotyczne wskaźniki przedawkowań.

„Ponieważ mamy do czynienia ze wskaźnikami przedawkowania, które przyczyniły się do spadku oczekiwanej długości życia w USA od 2020 roku, musimy rozważyć, w jaki sposób istniejąca polityka przyczynia się do tego istotnego problemu zdrowia publicznego” – napisali, dodając:

„Zalecamy wypróbowanie podejść opartych na dowodach, które sprawdziły się gdzie indziej, w tym zapewnienie bezpiecznych dostaw narkotyków osobom uzależnionym, oferowanie bezpłatnego leczenia zaburzeń związanych z używaniem substancji na żądanie, dekryminalizację narkotyków i zapewnienie bezpieczniejszego środowiska do używania narkotyków, takiego jak miejsca zapobiegania przedawkowaniu”.

Nowe badanie, opublikowane w JAMA Network Open, pojawia się po piętach innego raportu opublikowanego przez American Medical Association na temat marihuany i testów narkotykowych w czasie ciąży.

Badanie to wykazało, że usunięcie izolowanego używania marihuany jako powodu do zlecania badań przesiewowych na obecność narkotyków w moczu podczas ciąży „wiązało się z poprawą parytetu rasowego w testowaniu i zgłaszaniu” wyników testów do służb ochrony dzieci, „bez dowodów na zmniejszoną identyfikację nieprzepisanych substancji innych niż konopie indyjskie” i „brak istotnego związku między interwencją a jakimikolwiek mierzonymi wynikami noworodków”.

Inne niedawne badanie, które opierało się na federalnych danych dotyczących przestępczości, wykazało, że przejście Atlanty do dekryminalizacji marihuany w 2017 r., wbrew ostrzeżeniom niektórych krytyków, doprowadziło do spadku liczby brutalnych przestępstw, ponieważ policja zwróciła uwagę na pilniejsze sprawy.

„Dekryminalizacja doprowadziła do zmniejszenia liczby przestępstw z użyciem przemocy” – czytamy w raporcie – „prawdopodobnie z powodu przesunięcia przez policję zasobów z egzekwowania przepisów dotyczących marihuany na zapobieganie przestępstwom z użyciem przemocy”.

W październiku tego roku, dwa inne raporty finansowane ze środków federalnych, opublikowane przez Amerykańskie Stowarzyszenie Medyczne, analizowały kwestie związane z marihuaną i ciążą. Jedno z badań wykazało, że używanie marihuany we wczesnym okresie ciąży nie było związane z autyzmem u dzieci, podczas gdy drugie nie wykazało związku ze zwiększonym ryzykiem opóźnień rozwojowych we wczesnym dzieciństwie.

Jeśli chodzi o inne badania opublikowane przez Amerykańskie Stowarzyszenie Medyczne (AMA), badanie przeprowadzone pod koniec ubiegłego roku wykazało, że terapia wspomagana psilocybiną w grupie klinicystów pierwszej linii podczas pandemii COVID-19 „spowodowała znaczne, trwałe zmniejszenie objawów depresji”.

Oddzielne badanie opublikowane przez AMA, które otrzymało fundusze federalne, przeanalizowało listy produktów na popularnej stronie reklamowej marihuany i wykazało, że prawie połowa wszystkich produktów była „aromatyzowana”, w oparciu o notatki w opisach produktów. Naukowcy wyrazili obawy, że te aromaty – wraz z produktami spożywczymi zawierającymi konopie indyjskie, produktami takimi jak koncentraty oraz zwykłymi listami sprzedawców detalicznych i produktów online – mogą sprawić, że marihuana będzie bardziej atrakcyjna dla młodych ludzi.

Licencjonowane firmy zajmujące się sprzedażą marihuany konsekwentnie weryfikują wiek klientów, aby zapobiegać sprzedaży wśród młodzieży, jak pokazuje badanie Amerykańskiej Akademii Pediatrii.

MEDCAN24 jest możliwy dzięki wsparciu czytelników. Jeśli polegasz na naszym dziennikarstwie wspierającym konopie indyjskie, aby być na bieżąco, proszę rozważyć miesięczne zobowiązanie Patreon.



ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Popularne artykuły