16.5 C
Warszawa
piątek, 18 kwietnia, 2025
spot_imgspot_img

Top 5 tego tygodnia

spot_img

Powiązane posty

Rzekome manipulacje DEA dotyczące zmiany klasyfikacji marihuany ujawnione w dokumentach sądowych

Długo utrzymywane podejrzenia, że Amerykańska Agencja ds. Walki z Narkotykami (DEA) jest zdecydowanie przeciwna zmianie klasyfikacji marihuany, wydają się być potwierdzone przez ostatnie dokumenty sądowe. Zarzuty sugerują, że DEA manipulowała procesem publicznym, aby zapewnić, że narkotyk pozostanie sklasyfikowany w wykazie 1, a nie zostanie przeniesiony do wykazu 3 zgodnie z prawem federalnym.

Dokumenty sądowe ujawniają domniemaną stronniczość

Pozew złożony 17 lutego przez grupę Lekarze za reformą polityki narkotykowej (DDPR) twierdzi, że DEA celowo wykluczyła kluczowych interesariuszy z procesu zmiany harmonogramu. Zgodnie z dokumentami ujawnionymi w ramach tego wyzwania prawnego, DEA:

  • Rozważono 163 kandydatów, ale wybrano tylko 25 na podstawie nieujawnionych kryteriów.
  • Odrzucono wnioski o uczestnictwo od urzędników z Nowego Jorku i Kolorado – dwóch stanów, które popierają zmianę harmonogramu.
  • Wspierał prawie tuzin grup sprzeciwiających się zmianie klasyfikacji marihuany.

Te rewelacje, które oznaczają najszersze ujawnienie działań DEA w procesie zmiany harmonogramu, sugerują z góry określony wynik.

Spór prawny przeciwko działaniom DEA

Dr Bryon Adinoff, psychiatra uzależnień z Kolorado i prezes DDPR, wyraził obawy co do legalności tego procesu. Pozew, złożony w Sądzie Apelacyjnym Stanów Zjednoczonych dla obwodu DC, domaga się albo powtórzenia procesu selekcji świadków, albo wyjaśnienia metod DEA.

„Jeśli proces został naprawiony, musimy go zatrzymać lub uruchomić ponownie” – stwierdził Adinoff, podkreślając, że kontynuowanie w obecnych warunkach prawdopodobnie doprowadziłoby do nieuniknionego odrzucenia zmiany harmonogramu.

Potencjalny wpływ na branżę konopi indyjskich

Zmiana klasyfikacji marihuany przyniosłaby znaczną ulgę finansową legalnym firmom konopnym, które obecnie borykają się z dużymi obciążeniami podatkowymi ze względu na ich klasyfikację w Wykazie 1. Branża, wyceniana na 32 miliardy dolarów, od dawna dążyła do tej zmiany, która mogłaby również zachęcić do dalszych reform polityki dotyczącej konopi indyjskich w Kongresie.

Początkowo niektórzy eksperci uważali, że DEA może zatwierdzić zmianę klasyfikacji marihuany po tym, jak Departament Zdrowia i Opieki Społecznej (HHS) ustalił w sierpniu 2023 r., że konopie indyjskie mają „obecnie akceptowane zastosowanie medyczne”. W raporcie Congressional Research Service z września 2023 r. podkreślono również, że DEA jest prawnie zobowiązana do przestrzegania zaleceń zdrowotnych i naukowych innych agencji federalnych.

Jednak sceptycyzm wzrósł, gdy Departament Sprawiedliwości opublikował w maju 2024 r. swoją propozycję przeniesienia marihuany do Wykazu 3. Notatka z Biura Radcy Prawnego Departamentu Sprawiedliwości z kwietnia 2024 r. ujawniła wewnętrzne spory w DEA dotyczące standardu zmiany harmonogramu stosowanego przez HHS.

Kontrowersyjna i niepewna przyszłość

Debata na temat zmiany klasyfikacji marihuany, zainicjowana przez prezydenta Joe Bidena w październiku 2022 r., została opisana jako „najbardziej konsekwentne tworzenie przepisów, jakie DEA kiedykolwiek podjęła”. Byli administratorzy DEA podkreślili to w liście opublikowanym w ramach pozwu, zauważając, że zmiana harmonogramu oznaczałaby najbardziej znaczące złagodzenie ograniczeń dotyczących narkotyków w historii ustawy o substancjach kontrolowanych.

Przesłuchania w tej sprawie miały początkowo zakończyć się 6 marca, ale apelacje na czas nieokreślony opóźniły ten proces. Kluczowe decyzje zależą teraz od potencjalnych działań byłego prezydenta Donalda Trumpa i mianowanego przez niego administratora DEA, Terrance’a Cole’a.

Oskarżenia o „tajny” proces selekcji

Dokumenty sądowe ujawniają, że DEA zastosowała „tajny proces selekcji” w celu stworzenia dokumentacji dowodowej potwierdzającej odrzucenie zmiany harmonogramu. Agencja rzekomo odrzuciła wnioski o uczestnictwo z Nowego Jorku i Kolorado, jednocześnie dopuszczając do udziału przedstawiciela Connecticut, który później się wycofał.

Co więcej, DEA wysłała „listy uzdrawiające” do 12 wnioskodawców, prosząc o dodatkowe informacje w celu ustalenia ich kwalifikowalności. Warto zauważyć, że dziewięć z tych listów zostało wysłanych do osób lub organizacji sprzeciwiających się zmianie harmonogramu, podczas gdy tylko jeden trafił do podmiotu pro-konopnego – University of California, San Diego’s Center for Medicinal Cannabis Research (CMCR). Pomimo dostarczenia przez CMCR wymaganych szczegółów, DEA ostatecznie odrzuciła jego wniosek bez wyjaśnienia.

Przemyślenia końcowe

Zarzuty te wzmacniają obawy co do bezstronności DEA w procesie zmiany klasyfikacji marihuany. W związku z wstrzymaniem procesu i toczącymi się bataliami prawnymi, przyszłość federalnej polityki dotyczącej konopi indyjskich pozostaje niepewna. Wynik tego postępowania może mieć trwałe konsekwencje dla branży konopi indyjskich, decydentów politycznych i zwolenników reform.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Popularne artykuły