18.4 C
Warszawa
niedziela, 15 czerwca, 2025
spot_imgspot_img

Top 5 tego tygodnia

spot_img

Powiązane posty

Czy policja w Memphis pobiera zbyt wysokie opłaty od kierowców złapanych z niewielką ilością marihuany? – MEDCAN24

„Prokurator opisał wyjaśnienia MPD jako czasami 'cringey’ i podał przykład funkcjonariusza twierdzącego, że wyczuł marihuanę w samochodzie, który jechał 60 mil na godzinę”.

The Institute for Public Service Reporting Memphis – Marc Perrusquia, Micaela Heaths

W Memphis panował lipcowy upał, gdy policyjny radiowóz zatrzymał niebieskiego Nissana Altima jadącego przez śródmiejską dzielnicę biznesową. Tymczasowa etykieta samochodu wygasła kilka dni wcześniej, co policja często rozwiązuje poprzez wystawienie mandatu.

Ale to zatrzymanie drogowe przybrało poważniejszy obrót, gdy funkcjonariusz Departamentu Policji Memphis (MPD) powiedział, że „wyczuwa zapach marihuany wydobywający się z pojazdu”.

Po przesłuchaniu pasażerki, policja znalazła w jej torebce nieco ponad pół uncji marihuany – niewielką, ale krytyczną ilość, która doprowadziła funkcjonariuszy do aresztowania babci zajmującej się rodziną pod zarzutem handlu narkotykami.

Podczas gdy specjalna grupa zadaniowa rozpoczyna przegląd roszczeń Departamentu Sprawiedliwości USA dotyczących nadużyć ze strony MPD podczas zatrzymań drogowych, zwolennicy reform twierdzą, że aresztowanie kobiety jest kolejnym przykładem nadmiernie agresywnej policji w Memphis.

„To absolutnie zmyślony zarzut” – powiedział Claiborne Ferguson, wieloletni obrońca Memphis, który zapoznał się z oświadczeniem policji z 2 lipca 2024 r. złożonym przeciwko kobiecie. Nie ma on oficjalnego związku ze sprawą.

Kobieta, ofiara raka, powiedziała, że nie jest dilerem narkotyków i nawet nie pali tak dużo.

„To było szalone” – powiedziała kobieta, która poprosiła o nieujawnianie jej tożsamości. Chociaż oskarżenie przeciwko niej zostało później wycofane, powiedziała, że obawia się wszelkich powiązań z zarzutami karnymi. „Jestem naprawdę dobrą osobą. Traktuję wszystkich z szacunkiem” – powiedziała.

Incydent ten jest jednym z 13 przypadków zatrzymań drogowych zidentyfikowanych przez Institute for Public Service Reporting (IPSR), w których funkcjonariusze organów ścigania hrabstwa Shelby podpisali oświadczenia o popełnieniu przestępstwa związanego z marihuaną, tylko po to, by zobaczyć, że zarzuty te zostały unieważnione w sądzie. Adwokaci, którzy dokonali przeglądu oświadczeń dla Instytutu, stwierdzili, że okazały się one niewystarczające do poparcia zarzutów o przestępstwo zamiaru sprzedaży.

Zarzuty – które często wiązały się z bezpodstawnymi przeszukaniami pojazdów – doprowadziły aresztowanych do spędzenia kilku godzin lub więcej w więzieniu.

„Straciłam pracę” – powiedziała 26-letnia Dominique Hodges, która została aresztowana w grudniu. Prokuratorzy wycofali zarzuty w lutym, ale nie wcześniej niż spędziła przerażającą noc w Jail East, ośrodku przetrzymywania kobiet w hrabstwie Shelby, i zapłaciła 700 dolarów opłat i kosztów adwokackich. Powiedziała, że wiszące nad nią zarzuty spowodowały, że straciła dobrze płatną pracę konserwatora.

„Płakałam i płakałam” – powiedziała o swojej podróży do więzienia. Tam, jak powiedziała, strażnicy przeprowadzili inwazyjne przeszukanie. Później Hodges ze strachem obserwowała, jak zirytowana aresztantka raz po raz uderza pięścią w ścianę. „Nie życzyłabym tego mojemu najgorszemu wrogowi” – powiedziała.

Wśród 13 aresztowanych, 12 było czarnoskórych, w tym Hodges i babcia.

Wszystkie aresztowania zostały dokonane po tym, jak funkcjonariusze stwierdzili, że czują zapach marihuany i albo poprosili o zgodę na przeszukanie, albo wykorzystali zapach jako prawdopodobny powód do przeszukania pojazdów bez zgody.

Wśród 13 aresztowań znalazło się dziesięć dokonanych przez MPD, dwa przez Biuro Szeryfa i jedno przez Tennessee Highway Patrol.

Zarówno MPD, jak i Highway Patrol odmówiły komentarza. Biuro szeryfa nie odpowiedziało na wielokrotne prośby o komentarz.

Szeroka dyskrecja policji

Instytut zidentyfikował 13 przypadków podczas przeglądu ośmiu miesięcy danych dotyczących aresztowań, w tym sześciomiesięcznego okresu między kwietniem a wrześniem ubiegłego roku oraz dwumiesięcznego okresu w grudniu i styczniu, aby ocenić wzorce po opublikowaniu krytycznego raportu Departamentu Sprawiedliwości z 4 grudnia.

Zatrzymania drogowe przeanalizowane przez The Institute przebiegały według ogólnego schematu: Kierowcy byli zatrzymywani za brak świateł przednich lub tylnych, przyciemnione szyby, przeterminowane lub brakujące tablice, brak zapiętych pasów bezpieczeństwa, a czasami za przekroczenie prędkości lub przejechanie na czerwonym świetle.

Następnie funkcjonariusze przeszukiwali pojazdy po tym, jak stwierdzili, że czują zapach marihuany.

Zwykłe posiadanie niewielkich ilości marihuany jest wykroczeniem w Tennessee, które pozostaje w niewielkiej mniejszości stanów, które nie zalegalizowały marihuany leczniczej lub rekreacyjnej. W hrabstwie Shelby, gdzie ściganie marihuany zostało zdepriorytetyzowane, policja może wystawić mandat za zwykłe posiadanie bez dokonywania aresztowania. Według wywiadów przeprowadzonych przez The Institute, funkcjonariusze nie podejmują żadnych działań podczas zatrzymywania kierowców posiadających niewielkie ilości marihuany.

Ale oskarżenie o przestępstwo gwarantuje podróż do więzienia.

Policja generalnie ma dużą swobodę w dokonywaniu aresztowań. Prawdopodobna przyczyna aresztowania wymaga niższego progu dowodowego niż dowód wymagany w procesie, a policja ma tendencję do oskarżania podejrzanych na najwyższym dostępnym poziomie, twierdzą obrońcy.

Adwokaci, którzy przejrzeli oświadczenia o aresztowaniu dla The Institute, powiedzieli, że niektóre z nich wydają się być przypadkami granicznymi lub „bliskimi” w ustaleniu prawdopodobnej przyczyny oskarżenia o przestępstwo. W jednym przypadku kierowca oskarżony o zamiar sprzedaży został znaleziony z niewielką ilością marihuany i trzema pistoletami, w tym półautomatycznym karabinem. Akta sugerują, że była to trudna sprawa do rozwiązania: Wszystkie pistolety okazały się legalne. Tennessee nie wymaga zezwoleń na noszenie broni i pozwala większości osób innych niż osoby skazane za przestępstwa na swobodne przewożenie ich w samochodach.

Policja twierdzi, że takie incydenty wymagają szybkich decyzji, często podejmowanych w warunkach wysokiego stresu.

„To bardzo trudne, ponieważ nie wie pan, co znajduje się w samochodzie” – powiedział Mike Williams, były policjant i były przewodniczący związku zawodowego Memphis Police Association. „Nie mógłbym sobie wyobrazić, że osobiście jestem teraz na ulicy… ponieważ każdy ma cholerną broń. A wielu z tych młodych ludzi, którzy biegają z tą bronią, nie boi się jej użyć”.

Zwolennicy reformy twierdzą jednak, że istnieje delikatna równowaga między ochroną bezpieczeństwa publicznego a erozją zaufania społeczności. Nawet jeśli zarzut zostanie później oddalony, aresztowania często wiążą się z trudnościami, w tym utratą pracy, a także wysokimi opłatami i kosztami sądowymi. Często dochodzi do konfiskaty pojazdów.

„Więc teraz, kiedy zostałem na tym przyłapany… muszę wynająć prawnika. Muszę zapłacić kaucję. Dostanę nadzór kuratora” – powiedział Keedran Franklin, zwolennik reformy wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych, który twierdzi, że policja często atakuje osoby kolorowe. „To… może mnie zadłużyć na 30 000 dolarów”.

Ogólnie rzecz biorąc, Afroamerykanie stanowili 89 z 93 oskarżonych w hrabstwie Shelby (96 procent) zidentyfikowanych przez The Institute jako aresztowani między kwietniem a wrześniem ubiegłego roku po tym, jak funkcjonariusze stwierdzili, że wąchali marihuanę. Wiele zatrzymań drogowych, które często prowadziły do zarzutów niezwiązanych z posiadaniem marihuany, było skupionych w afroamerykańskich dzielnicach Orange Mound, Frayser, Hickory Hill oraz South i North Memphis.

Koncentracja MPD na patrolach nasyconych w dzielnicach o „wysokiej przestępczości” i możliwość nękania zaalarmowały urzędników Departamentu Sprawiedliwości, którzy zauważyli w raporcie z 4 grudnia, że policja w Memphis zatrzymała jednego czarnoskórego mężczyznę 30 razy w ciągu trzech lat.

Prokurator okręgowy hrabstwa Shelby, Steve Mulroy, powiedział, że policja potrzebuje dyskrecji przy dokonywaniu aresztowań, ale przyznał, że dowody czasami nie mogą uzasadniać zarzutów o popełnienie przestępstwa.

„Nierzadko zdarza się, że policja wnosi do nas oskarżenie o przestępstwo zamiaru sprzedaży marihuany, a my redukujemy je do wykroczenia. I to niekoniecznie dlatego, że twierdzimy, że policja przesadziła, ale dlatego, że istnieje różnica między ilością dowodów potrzebnych do prawdopodobnej przyczyny aresztowania a ilością dowodów potrzebnych do udowodnienia czegoś ponad wszelką wątpliwość podczas procesu” – powiedział Mulroy.

„Tak więc, nie zamierzam używać mocno naładowanego słowa, takiego jak nadużycie, ale powiem, że biorąc pod uwagę fakt, że samo aresztowanie może zakłócić czyjeś życie, i biorąc pod uwagę, że wydaje się, że ten konkretny zarzut wydaje się być nieproporcjonalnie ukierunkowany na społeczność afroamerykańską… można zobaczyć, jak naprawdę agresywna postawa aresztowania i oskarżania o przestępstwa za coś, co może być po prostu zwykłym posiadaniem marihuany, może być problematyczna. Może to być coś, czemu ta grupa zadaniowa może się przyjrzeć”.

Grupa zadaniowa, o której wspomina, została utworzona, gdy burmistrz Paul Young (D) powołał byłą sędzię federalnego sądu apelacyjnego Bernice Donald do przeglądu zarzutów Departamentu Sprawiedliwości przedstawionych w raporcie z 4 grudnia. W 70-stronicowym raporcie stwierdzono, że MPD często przeprowadza bezprawne zatrzymania i przeszukania, dyskryminuje czarnoskórych i używa nadmiernej siły.

Małe kwoty, duże zmiany

Były trzy dni przed Bożym Narodzeniem, a Dominque Hodges imprezowała z przyjaciółmi. Zabrali jej zniszczonego Chryslera Sebringa, choć tej nocy jechała jako pasażer. Kiedy policja zauważyła samochód – brak tylnego zderzaka, spalony przedni reflektor, nieważne tablice rejestracyjne – zatrzymała go.

„Wyciągnęli mnie z samochodu” – wspomina Hodges.

Zgodnie z jej oświadczeniem o aresztowaniu, policja przeszukała samochód po wyczuciu zapachu marihuany i znalazła torbę zawierającą 18 gramów, mniej więcej wystarczającą do zwinięcia od 18 do 36 papierosów z marihuaną. Hodges powiedziała, że przyznała, że trawka należała do niej, argumentując, że jest palaczem, a nie dilerem.

„Mówię im: 'Dlaczego idę do więzienia za tę odrobinę… Proszę posłuchać, moja mama jest chora. Nie mam nikogo, kto przyjdzie i wpłaci za mnie kaucję” – powiedziała.

Zgodnie z prawem stanu Tennessee, osoba posiadająca pół uncji (14,175 grama) lub więcej marihuany z zamiarem produkcji, sprzedaży lub dostawy jest winna przestępstwa zagrożonego karą od 11 miesięcy do 60 lat pozbawienia wolności, w zależności od ilości i wcześniejszej historii danej osoby. Sprzedaż mniej niż pół uncji jest wykroczeniem.

Obrońcy twierdzą jednak, że wielu funkcjonariuszy zdaje się nie rozumieć, że zwykłe posiadanie – nawet w ilości większej niż 14,175 grama – jest nadal wykroczeniem, jeśli oskarżony nie miał zamiaru sprzedaży.

„Regularnie słyszałem, jak funkcjonariusze i prokuratorzy mówili, że ponad połowa [ounce] to „ilość przestępcza”, ale to nieprawda” – powiedział Ben Raybin, adwokat z Nashville zajmujący się obroną i prawami obywatelskimi. „Nadal musi istnieć zamiar sprzedaży, dostawy lub produkcji”.

Sądy orzekły, że aby udowodnić zamiar, władze potrzebują dowodów na coś więcej niż tylko wagę. Potrzebują innych szczegółów, takich jak znalezienie marihuany zapakowanej w wiele torebek, dużych ilości gotówki, broni palnej, ksiąg rachunkowych, wagi cyfrowej lub innych wskaźników sprzedaży narkotyków.

Mimo to, jak pokazują rejestry, funkcjonariusze wielokrotnie aresztują kierowców pod zarzutem zamiaru sprzedaży marihuany z niewielkimi dowodami potwierdzającymi wskazanie do sprzedaży – zarzuty, które są później anulowane w sądzie. Sprawy przeanalizowane przez The Institute zostały umorzone przez prokuratorów w ramach akcji znanej jako nolle prosequilub odstąpienie od oskarżenia.

Na przykład podczas aresztowania babci w centrum Memphis w dniu 2 lipca 2024 r. policja poinformowała o znalezieniu 16,1 grama w jej torebce. W oświadczeniu o złożeniu skargi zaprzysiężonym przed sędzią, policja nie wymieniła żadnych innych dowodów wskazujących na zamiar sprzedaży. Kobieta została osadzona w Jail East, areszcie śledczym hrabstwa Shelby dla kobiet. Oskarżenie zostało później wycofane.

„Nie widzę najmniejszego dowodu na to, że posiadała go z zamiarem wyprodukowania, dostarczenia lub sprzedaży, więc moim zdaniem powinna była zostać oskarżona. [with] wykroczeniem, a nie przestępstwem” – napisał Raybin w e-mailu. „Gdyby to był jej jedyny zarzut [it was], powinna była otrzymać wezwanie, a nie zostać aresztowana”.

Oskarżeni o wykroczenia często są zatrzymywani i zwalniani bez umieszczania ich w areszcie. Niektórzy twierdzą, że w niektórych przypadkach zwykłego posiadania marihuany funkcjonariusze nie robią nawet tak wiele.

„W większości przypadków [when] kiedy zostajemy zatrzymani, policja wkłada zioło z powrotem do samochodu” – powiedział Hodges.

Niedawno emerytowany sędzia Sądu Najwyższego Bill Anderson powiedział, że słyszał podobne relacje.

„Do szeregowych policjantów na ulicy dotarło, że prokuratura nie ściga niewielkich ilości marihuany” – powiedział Anderson. „Ci funkcjonariusze… nie lubią przychodzić do sądu. Nie lubią tracić czasu na pisanie raportu za raportem. Więc jeśli jest to niewielka ilość, to rozumiem, że po prostu ją wyrzucają lub mówią im, proszę ją otworzyć, wyrzucić na ulicę lub coś w tym rodzaju”.

Ogólnie rzecz biorąc, funkcjonariusze zatrzymują stosunkowo niewielkie ilości marihuany podczas zatrzymań drogowych na ulicach Memphis.

Wśród 93 aresztowań wywołanych zapachem zidentyfikowanych przez The Institute, mediana ilości skonfiskowanej marihuany wynosiła 20 gramów. Jest to ilość wystarczająca do zwinięcia od 20 do 40 papierosów z marihuaną.

Badania sugerują, że takie zatrzymania drogowe nie są skuteczne w zmniejszaniu ogólnego wskaźnika przestępczości, ale mogą przyczynić się do znacznej liczby aresztowań. W ciągu jednego trzydniowego odcinka w czerwcu, The Institute odkrył, że MPD aresztowało co najmniej dziesięć osób po powąchaniu marihuany, w tym pięć z brutalną historią aresztowań i jedną ze szklistymi oczami i powolnymi reakcjami, która została oskarżona o prowadzenie pojazdu w stanie odurzenia marihuaną.

Podczas tych 10 aresztowań policja skonfiskowała dwa karabiny szturmowe i pistolet Glock 17 z przełącznikiem, który przekształcił go w szybkostrzelny karabin maszynowy oraz trzy inne pistolety.

Pytania dotyczące nadzoru i szkolenia MPD

Uprawiana obecnie marihuana jest o wiele mocniejsza – i ostrzejsza – niż w poprzednich latach. Jej zapach unosi się w Memphis, emanując z samochodów, miejsc siedzących na meczach Tiger, rogów ulic i alejek.

Mimo to, prawnicy, z którymi przeprowadzono wywiady na potrzeby tej historii, twierdzą, że policja czasami tworzy twierdzenia, że czuli zapach marihuany jako pretekst do stworzenia prawdopodobnej przyczyny przeszukania pojazdu.

Raport Departamentu Sprawiedliwości wyraził podobne obawy.

„Podczas gdy funkcjonariusze często usprawiedliwiają przeszukania pojazdów i pieszych na podstawie oświadczeń, że poczuli” zapach marihuany „, sądy i wewnętrzna jednostka MPD stwierdziły, że te uzasadnienia nie zawsze są wiarygodne” – czytamy w raporcie.

„Prokurator opisał wyjaśnienia MPD jako czasami 'cringey’ i podał przykład funkcjonariusza twierdzącego, że wyczuł marihuanę w samochodzie, który jechał 60 mil na godzinę” – dodano.

Trudno jest ocenić, jak powszechny może być ten problem.

„Problem w tym, że nie wiem [the full extent of] nadużyć, ponieważ nikt nie zmusza ich do prowadzenia ewidencji przypadków, w których przeszukują pojazd, mówiąc, że czuli zapach marihuany i niczego nie znajdują” – powiedział Ferguson.

Departament Sprawiedliwości ponownie wyraził podobne obawy.

„Dane te nie obejmują setek tysięcy zatrzymań drogowych, które nie skutkowały mandatami, ponieważ funkcjonariusze MPD nie dokumentują powodu tych zatrzymań” – czytamy w raporcie.

Raport był jednak jednoznaczny w stwierdzeniu, że MPD angażuje się w nielegalne zatrzymania drogowe, aresztowania i zbieranie dowodów z naruszeniem czwartej poprawki, która chroni obywateli przed nieuzasadnionym przeszukaniem i zajęciem.

„Wzorzec naruszeń Czwartej Poprawki wynika z decyzji MPD o priorytetowym traktowaniu egzekwowania przepisów ruchu drogowego jako głównej metody zwalczania przestępczości w Memphis, przy jednoczesnym braku zapewnienia, że funkcjonariusze rozumieją i przestrzegają wymogów konstytucyjnych podczas zatrzymywania i zatrzymywania ludzi” – stwierdzono w raporcie, który był następstwem 18-miesięcznego śledztwa wszczętego po śmierci Tyre Nicholsa w wyniku pobicia przez policję w styczniu 2023 roku.

„Przełożeni rzadko dokonują przeglądu zatrzymań drogowych, aby upewnić się, że spełniają one standardy konstytucyjne. Ale mierzą „produktywność” funkcjonariuszy częściowo na podstawie liczby zatrzymań i cytatów, które generują” – czytamy w raporcie.

Ferguson powiedział, że uważa, iż trudności MPD wynikają ze słabego szkolenia lub coachingu przez nadzorujących poruczników.

„To albo złe szkolenie, albo celowe złośliwe ściganie w celu przejęcia pojazdów. To wszystko, co może być” – powiedział Ferguson. „Albo zupełnie nie szkolą tych funkcjonariuszy, albo szkolą ich specjalnie w tym celu, aby dostać się do samochodu”.

Raport Departamentu Sprawiedliwości wzbudził podobne obawy.

„Funkcjonariusze będą na przykład pisać w raportach, że czuli zapach marihuany, ale na nagraniach z kamer noszonych na ciele nie będzie żadnej wzmianki o zapachu marihuany” – czytamy w raporcie.

Taki scenariusz rozegrał się w sądzie federalnym w zeszłym roku, kiedy prokuratorzy oddalili zarzuty posiadania broni przeciwko Cedricowi Jacksonowi, obecnie 33-letniemu, po tym jak pojawiły się niespójności między raportami policyjnymi a nagraniami z kamer noszonych na ciele.

Funkcjonariusze napisali w oświadczeniu z października 2022 roku, że „zaobserwowali zieloną pozostałość zgodną z marihuaną” na konsoli Chevy Tahoe Jacksona. Powołując się na to jako prawdopodobny powód do przeszukania pojazdu, funkcjonariusze znaleźli pistolet Smith & Wesson, którego Jackson, skazany za przestępstwo, nie mógł legalnie posiadać.

„Mam problem z przeszukaniem” – powiedział sędzia Sądu Okręgowego Stanów Zjednoczonych Thomas L. Parker podczas przesłuchania 4 stycznia 2024 r. po przejrzeniu nagrań z kamery ciała. „Jeśli polegali na zauważeniu pozostałości marihuany na konsoli, nie słyszałem, żeby ktokolwiek to powiedział w tym czasie. Obejrzałem kilka filmów i… nie widziałem wielu dyskusji na ten temat. Nie było żadnych zdjęć pozostałości na obszarze konsoli, więc Trybunał stwierdza, że rząd nie udźwignął ciężaru wykazania, że była to podstawa do przeszukania”.

Chociaż Parker później odrzucił wniosek obrony o zatajenie dowodów zajętych podczas przeszukania, stwierdzając, że przedmioty zostałyby wykryte później podczas rutynowego przeszukania samochodu, wiarygodność sprawy wydawała się zachwiana przez wyzwania obrony. Parker ostatecznie zatwierdził wniosek prokuratury o umorzenie sprawy.

Zapytana o powody, dla których prokuratorzy wnieśli o oddalenie sprawy, rzeczniczka prokuratury w Memphis odmówiła komentarza.

Zmieniające się przepisy dotyczące marihuany

Przeszukania związane z zapachem stały się skomplikowane w Tennessee, częściowo z powodu zmian prawnych w innych stanach. Według National Organization for the Reform of Marijuana Laws (NORML), Tennessee jest jednym z zaledwie 11 stanów, w których rekreacyjne lub lecznicze używanie marihuany nie zostało zalegalizowane. Jednak kierowcy na ulicach Memphis mogą przewozić leczniczą marihuanę zakupioną za rzeką w Arkansas lub za granicą w Mississippi. Marihuanę do celów rekreacyjnych można kupić po krótkiej, 90-minutowej podróży do południowego Missouri.

„Teraz [when they return to Memphis] zakłada się, że są przestępcami handlującymi narkotykami” – powiedział obrońca Michael Working. „Za każdym razem wraca pan z ponad 14,175 gramami. To tak, jakby nie jechał pan do Arkansas, aby kupić legalne piwo i kupował je w Arkansas. [just] jedną puszkę piwa”.

W hrabstwie Shelby zwykłe posiadanie niewielkich ilości marihuany jest często tolerowane.

Prokurator okręgowy Mulroy powiedział, że jego poprzedniczka, Amy Weirich, zdepriorytetyzowała ściganie prostego posiadania, choć praktyka ta różniła się w zależności od poszczególnych prokuratorów.

„Myślę, że teraz jest to bardziej jednolite [in] że nie jest to priorytet” – powiedział Mulroy. „Wciąż to egzekwujemy. To znaczy, takie jest prawo, prawda? Egzekwujemy je. Ale mamy tak wiele ważniejszych rzeczy, na których możemy się skupić, takich jak przestępstwa z użyciem przemocy”. Chociaż „nie ma ogólnej zasady”, wykroczenia związane z marihuaną mogą prowadzić do prac społecznych, po których następuje oddalenie zarzutów, powiedział.

W związku z tym policja często nie wnosi spraw o wykroczenia, twierdzą obrońcy. Powstała sytuacja typu „przestępstwo albo nic”. A ponieważ sądy ograniczyły ochronę Czwartej Poprawki przed nieuzasadnionym przeszukaniem i zajęciem, zapach marihuany jako uzasadnienie przeszukania pojazdu stał się prawie niemożliwy do pokonania przez oskarżonych, twierdzą obrońcy.

Jednak orzeczenie Sądu Najwyższego Tennessee z lata ubiegłego roku może zmienić niektóre z podstawowych zasad dotyczących zatrzymań drogowych związanych z marihuaną.

W tym przypadku, Tennessee v. Andre Jujuan Lee GreenSąd orzekł, że sam zapach marihuany nie wystarcza do przeszukania, stwierdzając, że funkcjonariusze muszą wziąć pod uwagę „całokształt okoliczności” przed przeprowadzeniem przeszukania bez nakazu.

Sprawa pochodzi z Clarksville w stanie Tennessee, gdzie funkcjonariusze użyli psa do wąchania narkotyków, aby znaleźć uncję marihuany, pistolet i woreczki podczas zatrzymania drogowego w lutym 2020 roku. Adwokaci argumentowali, że przeszukanie było niewłaściwe, ponieważ pies policyjny nie jest w stanie odróżnić legalnych konopi od nielegalnej marihuany. Obie są odmianami tego samego gatunku. Kongres zalegalizował konopie w ustawie Farm Bill z 2018 r., a Tennessee poszło w jego ślady w 2019 r.

Sąd odrzucił wniosek obrony o oddalenie sprawy. Chociaż stwierdził, że „legalizacja konopi dodała pewną niejednoznaczność do pozytywnego alarmu psa”, orzekł, że przeszukanie było uzasadnione całokształtem okoliczności, które obejmowały „podejrzane odpowiedzi”, których pasażerowie samochodu udzielili na pytania funkcjonariuszy oraz plecak widziany na widoku wewnątrz samochodu. Zarówno kierowca, jak i pasażer samochodu zaprzeczyli, że są właścicielami plecaka.

Raybin powiedział, że sprawa Green oznacza, że funkcjonariusze nie będą już mogli przeprowadzać prawdopodobnych przeszukań pojazdów wyłącznie na podstawie zapachu marihuany.

„Moim zdaniem jest to bezpośrednio wykluczone przez sprawę Green i wszystko powinno zostać odrzucone” – powiedział Raybin, który był współautorem opinii przyjaciela sądu popierającej oddalenie zarzutów w sprawie.

Nie wiadomo jednak, jaki rzeczywisty wpływ będzie miało to orzeczenie. Funkcjonariusze nie potrzebują wielu dodatkowych czynników, aby uzasadnić przeszukanie, powiedział Raybin. Może to być coś tak prostego, jak zdenerwowanie oskarżonego, „obfite pocenie się” lub składanie niespójnych zeznań.

„Nadal nie potrzeba zbyt wiele”, aby uzasadnić przeszukanie, powiedział Raybin.

Dane do tej historii pochodzą z publicznych rejestrów prowadzonych przez sądy karne hrabstwa Shelby w imieniu mieszkańców hrabstwa Shelby. Hrabstwo udostępnia indywidualne rekordy. Rekordy te zostały skompilowane i przetworzone za pomocą narzędzia do programowania stron internetowych, które umożliwia użytkownikowi efektywne kompilowanie i przeglądanie wszystkich publicznych rekordów oraz sortowanie ich w celu identyfikacji i analizy wzorców aresztowań. Sortowalne rejestry są przechowywane na serwerze utrzymywanym przez grupę reformującą wymiar sprawiedliwości w sprawach karnych, People for the Enforcement of Rape Laws. Institute for Public Service Reporting płaci opłatę licencyjną za dostęp do tych rejestrów i pokrywa koszty programowania i utrzymania. IPSR niezależnie weryfikuje dane poprzez analizę komputerową, kontrole wyrywkowe i inne metody. Grupa reformatorska nie ma wpływu ani możliwości wpływania na raportowanie tych publicznych rejestrów. IPSR zachowuje pełną władzę nad treściami redakcyjnymi w celu zachowania rzetelności dziennikarskiej.

Ta historia została po raz pierwszy opublikowana przez Institute for Public Service Reporting na Uniwersytecie w Memphis.

Senat stanu Illinois przyjmuje ustawę, która powstrzyma policję przed używaniem zapachu marihuany do uzasadnienia zatrzymań i przeszukań pojazdów

MEDCAN24 jest możliwy dzięki wsparciu czytelników. Jeśli polegasz na naszym dziennikarstwie wspierającym konopie indyjskie, aby być na bieżąco, proszę rozważyć miesięczne zobowiązanie Patreon.

Proszę zostać naszym patronem na Patreon!



Popularne artykuły