W czasie, gdy agencje w całym rządzie federalnym odnotowują ogromne wydatki i cięcia zatrudnienia pod rządami administracji Trumpa, Administracja ds. Egzekwowania Narkotyków (DEA) aktywnie zwiększa rekrutację – zachęcając ludzi do dołączenia do nich na pierwszej linii „wojny z narkotykami”, nawet jeśli obecnie pracują jako „barista kawowy” lub w inny sposób mają doświadczenie niezwiązane z egzekwowaniem prawa.
DEA nie tylko została w dużej mierze zwolniona z podejścia do wydatków federalnych, które zostało zaaranżowane przez Elona Muska i kierowany przez niego Departament Efektywności Rządu (DOGE). Agencja jest najwyraźniej przygotowana do ekspansji.
W szczególności, w serii postów w mediach społecznościowych w poniedziałek, DEA poinformowała, że będzie przyjmować do 2500 aplikacji dla osób, które chcą zostać agentami specjalnymi. Podano, że złożono już ponad 1700 wniosków, choć nie jest jasne, ilu agentów specjalnych agencja planuje zatrudnić spośród 2500 kandydatów, którzy zostaną wzięci pod uwagę.
Obok Muska, były kandydat GOP na prezydenta Vivek Ramaswamy został początkowo oskarżony o kierowanie DOGE w celu zmniejszenia rządu federalnego. Ramaswamy wcześniej nalegał na rozszerzenie DEA, pomimo deklarowanego poparcia dla legalizacji marihuany i psychodelików.
W filmie rekrutacyjnym osadzonym w ogłoszeniu o pracę, DEA powiedziała: „Misja jest prosta: Walczymy z narkotykami”.
Język ten jest godny uwagi, ponieważ w ostatnich latach generalnie odchodzi się od retoryki wojny narkotykowej w związku z krytyką kosztów i skuteczności represyjnego, skoncentrowanego na egzekwowaniu prawa podejścia, które kraj przyjął, próbując zwalczać nielegalne narkotyki, odkąd były prezydent Richard Nixon wypowiedział tę „wojnę” w 1971 roku.
„Nikt nie robi tego, co robimy, lepiej od nas” – powiedział jeden z przedstawicieli DEA.
Słyszeli Państwo? #DEA zatrudnia agentów specjalnych!
Ogłoszenie o pracę zostało otwarte dzisiaj, & 𝟏,𝟕𝟎𝟎+ aplikacje zostały otrzymane!
Przyjętych zostanie tylko 2500 zgłoszeń. Proszę nie przegapić swojej szansy na zmianę.
PROSZĘ APLIKOWAĆ JUŻ TERAZ! https://t.co/rtwwBozatR#DEAJobs #DEACareers pic.twitter.com/RjSiiplETZ
DEA HQ (@DEAHQ 7 kwietnia 2025 r.
„Pochodzimy z różnych środowisk. Mamy ludzi, którzy byli nauczycielami, a jeden z moich kolegów z akademii był byłym skoczkiem spadochronowym” – powiedział inny.
„Nie ma znaczenia, czy jesteś baristą kawowym, czy snajperem SWAT”.
Oto podsumowanie DEA dotyczące stanowisk agentów specjalnych, na które rekrutuje:
„CIĘŻKA PRACA. WAŻNA MISJA. Proszę podjąć wyzwanie! Mogą Państwo pomóc w walce z handlem narkotykami. Proszę być częścią DEA! To ciężka praca, ale ważna misja. Bez względu na Pana/Pani wykształcenie lub doświadczenie, praca w DEA będzie niezwykle satysfakcjonująca, ponieważ będzie miała codzienny wpływ na bezpieczeństwo narodowe i jakość życia wszystkich Amerykanów”.
Chociaż tytuł filmu wskazuje, że został on wyprodukowany pod kierownictwem byłego prezydenta Joe Bidena w 2024 roku, został on opublikowany na koncie DEA na YouTube w zeszłym miesiącu. Jest promowany teraz, gdy agencja rozpoczęła przyjmowanie zgłoszeń, które potrwa do przyszłego poniedziałku.
𝐍𝐎𝐖 𝐎𝐏𝐄𝐍! DEA poszukuje wykwalifikowanych osób na stanowisko agenta specjalnego! Jeśli są Państwo zainteresowani wprowadzeniem zmian, proszę aplikować TERAZ! Tylko 2500 aplikacji zostanie zaakceptowanych. Studenci kończący studia w ciągu 9 miesięcy z GPA 2.95 również mogą aplikować! #DEAJobshttps://t.co/rtwwBozatR pic.twitter.com/e7JyAVc9Xz
DEA HQ Twitter (@DEAHQ 7 kwietnia 2025 r.
W filmie podkreślono, że kandydaci, którzy zostaną przyjęci na agenta specjalnego DEA, przejdą szkolenie zawodowe w zakresie podstawowych elementów pracy, w tym broni palnej i pisania raportów. Jedna z osób przedstawia tę rolę, mówiąc, że obejmuje ona „każdy aspekt tego, o czym myślisz, gdy myślisz o słowie” agent specjalny „.
„DEA to oczywiście rodzina. Wszyscy są razem. Łączy nas więź, ponieważ jesteśmy małą agencją” – mówi inny przedstawiciel.
DEA może nie być tak dużym departamentem egzekwowania prawa, jak na przykład FBI. Ale zatrudniając około 10 000 osób, nie jest szczególnie „mała”, a jej budżet przekracza 3 miliardy dolarów.
Pomimo tego, pracownicy DEA nie ucierpieli w wyniku cięć, które zostały nałożone na inne agencje, takie jak Departament Zdrowia i Opieki Społecznej (HHS) czy Departament Energii (DOE).
Musk, ze swojej strony, od czasu do czasu bawił się kulturą konopi indyjskich, w pewnym momencie zaciągając się jointem w podcaście Joe Rogana przed objęciem stanowiska w DOGE. Jednak w lutym powiedział, że uważa za „świetny pomysł” testowanie narkotyków wszystkich pracowników federalnych jako jeden z potencjalnych sposobów zmniejszenia federalnej siły roboczej.
Następnie, w zeszłym tygodniu, demokratyczna kongresmenka złożyła projekt ustawy, która wymagałaby od Muska i innych pracowników DOGE poddania się testom narkotykowym w celu utrzymania statusu „specjalnego pracownika rządowego”.
W międzyczasie DEA niedawno promowała kampanię „Anti-420 Day”, która rekrutuje studentów do wysyłania krótkich filmów ostrzegających rówieśników przed używaniem marihuany.
Najwyższe stanowisko w agencji jest obecnie tymczasowo zajmowane przez p.o. administratora Dereka Maltza, który wygłosił szereg sensacyjnych twierdzeń na temat marihuany – nazywając ją narkotykiem, który przygotowuje dzieci do używania innych substancji i twierdząc, że Departament Sprawiedliwości „przejął” proces zmiany harmonogramu konopi od DEA.
Od tego czasu Trump wskazał jednak swojego kandydata na stałego administratora, wybierając weterana agencji od dziesięcioleci i najwyższego urzędnika w Wirginii, Terrance’a Cole’a, który osobno wyraził obawy dotyczące niebezpieczeństw związanych z marihuaną i powiązał jej używanie z wyższym ryzykiem samobójstw wśród młodzieży.
W tle, propozycja zmiany harmonogramu marihuany, która została zainicjowana za administracji Bidena, jest obecnie w sądzie DEA, chociaż przesłuchania administracyjne w sprawie tej zasady utknęły w martwym punkcie pod koniec kadencji byłego prezydenta z powodu komplikacji wśród wybranych świadków.
Zwolennicy i interesariusze byli osobno rozczarowani w zeszłym tygodniu po tym, jak Biuro Polityki Kontroli Narkotyków Białego Domu (ONDCP) opublikowało listę priorytetów na pierwszą kadencję Trumpa, która nie wspominała o zmianie harmonogramu marihuany ani o żadnych innych reformach marihuany. Trump poparł zmianę harmonogramu na szlaku kampanii, ale od czasu objęcia urzędu nie odniósł się publicznie do tej kwestii.
Ustawodawcy z Connecticut zatwierdzają ustawę o dekryminalizacji psilocybiny dla dorosłych